Jarosław Kaczyński jest gościem na antenie Telewizji Trwam. W programie „Rozmowy Niedokończone” prezes Prawa i Sprawiedliwości odpowiada na pytania dot. polityki, wyborów prezydenckich, zbliżającej się drugiej tury.
Prezes PiS pytany był o stawkę wyborów prezydenckich.
Toczy się o przyszłość Polski i to w wielu wymiarach. (…) Najwyższa stawka, która odnosi się do naszej cywilizacji i kultury. Jej trwania, jako czegoś żywego. (…) Ci, którzy prą do władzy, to są ludzie, którzy kwestionują wszystko, co jest naszą tradycją. W kampaniach wyborczych próbują wmawiać, że jest inaczej, ale te fakty są niepodważalne. (…) Jeżeli chodzi o pana Trzaskowskiego, to można mówić o praktyce zupełnie ewidentnej i wszystko co robi jako prezydent Warszawy. (…) Chodzi o politykę historyczną, godnościową, o oświatę
— powiedział.
Jest to też stawka odnosząca się do naszego bezpieczeństwa. Uważamy, że z przestępczością trzeba walczyć. (…) Charakterystyczną cechą tej kultury, o której mówił o. Rydzyk, jest tolerancja. Ale w najgorszym tego słowa znaczeniu. W tym tolerancja dla przestępstw
— dodał.
Jarosław Kaczyński mówił też o kształcie polskiego państwa.
Stawką jest kształt polskiego państwa, który może być, albo bardzo dalece niedoskonały i wpisujący się z w swojej praktyce w założenia liberalno-demokratyczne, albo ma służyć rzeczywistym interesom obywateli, by w Polsce było bezpiecznie, a Polska się rozwijała
Wielki europejski naród
Prezes PiS zwrócił uwagę na potrzebę zapewnienia Polakom bezpieczeństwa. Mówił o stosunku do zagrożeń.
Czy wpisujemy się w przeświadczenie, że niebezpieczeństwa nie istnieją i prowadzimy politykę jakby historia się zakończyła, czy też bierzemy pod uwagę, że niebezpieczeństwa są widoczne gołym okiem i je uwzględniamy
– stwierdził.
Nasi polityczni przeciwnicy są gotowi traktować Polskę jako dodatek do Niemiec. To lotnisko w Berlinie zamiast w Polsce pokazuje, o co chodzi. (…) Chcemy być wielkim europejskim narodem. Oni nie chcą. Wiedzą, że jeżeli Polska będzie wielkim europejskim narodem, to ta „elita” nie będzie miała nic do powiedzenia
– powiedział.
Dekoncentracja mediów
Kaczyński komentował sprawę ingerencji niemieckich mediów w kampanię wyborczą
Polska jest w tej chwili w wielkie mierze eksporterem kapitału. (…) Najistotniejsze jest to, że siły zewnętrzne uzurpują sobie prawo do decydowania o tym, kto w Polsce będzie rządził. A to już odbieranie Polakom niepodległości i suwerenności. Musimy się temu przeciwstawić w tych wyborach. Rzeczywiście miała miejsce niezwykle brutalna i daleko idąca interwencja ze strony prasy niemieckiej. Na przyszłość musimy zapobiec tego typu sytuacjom. (…) W Czechach przez wiele lat było gorzej niż w Polsce. W tej chwili jest nieporównanie lepiej, bo wszystko co było niemieckie zostało wykupione i jest czeskie. Musimy iść w tym kierunku. Musimy się liczyć z prawem, bo jesteśmy w Unii Europejskiej. Ale w ramach tego prawa można wiele uczynić, tylko trzeba chcieć i mieć determinację. Nie możemy się zgadzać na to, by część naszego narodowego systemu narodowego, był w obcych rękach. Bo ci wszyscy,którzy twierdzą, że nie ma to znaczenia, kapitał nie ma narodowości, cynicznie kłamią. (…) Dzisiaj na pewno w to nie wierzą. To jest oczywista nieprawda. Każde szanujące się państwo pilnuje tego, by media były w rekach obywateli tego państwa, czy tez instytucji tego państwa
– powiedział.
W Hiszpanii firma Ringier Axel Springer próbowała założyć coś w rodzaju naszego „Faktu”, duży tabloid. I on po krótkim czasie upadł, bo Hiszpanie wiedząc, że to nie jest hiszpańskie, po prostu tego nie kupowali. Trzeba tego rodaków uczyć. (…) Trzeba pilnować tego, by układ nerwowy w Polsce był polski
– dodał.
Rządy Tuska
Za czasów rządów Platformy Obywatelskiej i PSL mieliśmy do czynienia z polityką, która była nastawiona na realizację osobistego interesu, awansu Donalda Tuska. Również ta polityka wobec Wschodu. (…) Narażenie się w Moskwie mogło narazić awans w Brukseli. Dlatego jeżdżono tam bez żadnego celu i sukcesu. Co było dalej, to wszyscy wiemy. (…) To była polityka sprywatyzowana. Pokryta pewnymi hasłami
– stwierdził prezes PiS.
Bezpieczeństwo Polski, środki unijne
Międzymorze to przedsięwzięcie w wielkim wymiarze strategicznym. (…) Obecny stan stosunków polsko-amerykańskich jest dobrą gwarancją polskiego bezpieczeństwa. Nasi przeciwnicy wieszczyli, że poniesiemy klęskę jeżeli chodzi o rozdział środków unijnych. W tej chwili na stole leży 700 miliardów złotych na kolejną perspektywę budżetową. (…) Będziemy mieli możliwość korzystania nawet przeszło sto miliardów złotych.
– zaznaczył Kaczyński.
Nasza władza zawsze potrafiła te środki wydawać w sposób racjonalny. (…) Chcemy, żeby to służyło wszystkim. W tym polskiemu biznesowi
— dodał.
Seniorzy a wybory
Mogę zapewnić, że udział w tych wyborach jest całkowicie bezpieczny. Bezpieczniejszy niż pójście do sklepu. Naprawdę nie ma się czego obawiać. Ludzie starsi mogli funkcjonować przez czas epidemii normalnie. W Polsce ta epidemia miała przebieg stosunkowo łagodny. Ale trzeba być ostrożnym jeśli chodzi o zabezpieczenia na przyszłość. Każde ludzkie życie ma wartość niemierzalną.
Obrona wolności
Polska jest pod pewnym względami wyspą, wyspą wolności. Warto tego bronić. Mamy w Polsce wolność. Chociaż są podejmowane energiczne próby, w ich centrum jest Trza, by w Polsce różnego rodzaju mniejszości mogły sterroryzować resztę społeczeństwa. Ale to się jeszcze nie stało.
Ochrona środowiska
Trzeba chronić zwierzęta, jestem wielkim przyjacielem zwierząt i to nie tylko kotów, jak niektórzy twierdzą. Odróżniam jednak zwierzęta od ludzi. W tym cała rzecz, by nie przekraczać miar. Trzeba bronić środowiska, ale nie można popadać w szaleństwo, że w Polsce nie można nic wybudować. Trzeba zachowywać zdrowy rozsądek. Trzeba wiedzieć skąd jesteśmy, skąd jest ta kultura, którą mój brat nazwał najbardziej życzliwą człowiekowi ze wszystkich kultur w historii ludzkości. Ta kultura wywodzi się z nauki Chrystusa.
Nacjonalizacja TVN
Nie mam wątpliwości co do tego, skąd się wziął TVN. Ale jeżeli ktoś sądzi, że z tego powodu można przeprowadzić nacjonalizację, to jest w błędzie. My i tak nie jesteśmy tym zainteresowani. Nie chcemy sterować mediami. Nie chcemy tylko tego, że gdzieś poza granicami Polski zapada decyzja, że popieramy tego kandydata na prezydenta, a tego który jest zły niszczymy nawet za pomocą najbardziej haniebnych metod
– powiedział Jarosław Kaczyński.
Nie żyjemy w świecie, w którym władze może powiedzieć, że nie podobają się jej media, więc je przejmuje, nacjonalizuje. I dobrze, że nie żyjemy w takim świecie. Jestem z tego powodu szczęśliwy, ale to nie znaczy, że nic nie możemy zrobić. Żadne duże, szanujące się państwo nie ma takiej sytuacji, jak w Polsce i musimy dążyć do zmiany. Ale trzeba to robić z głową
– dodał.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508586-prezes-pis-w-tv-trwam-stawka-wyborow-jest-przyszlosc-polski