Piszę to czarno na białym, ale odwrotnie. Bo dość już wciskania ludziom ciemnoty. Przepraszam, chodzi, rzecz jasna, tzn. ciemna, o jasnotę. Chcę po prostu wyrazić nieograniczone poparcie dla nowej, ogólnoświatowej akcji białych ludzi pod hasłem #MeToo, która wzięła się stąd, że „my tu”, w białym ciemnogrodzie, przepraszam, jasnogrodzie, jesteśmy rasą rasistów, a inne rasy rasistów w ogóle nie mają. A nawet jeśli mają, są to zawsze jednostki skrzyknięte, skrzywione i skrzywdzone przez białą cywilizację, białą supremację, białą mentalność.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508478-bialo-na-czarnym