Dziś prezydent prowadzi taką samą kampanię jak prowadził prezydenturę, czyli blisko ludzi
— powiedział na antenie Polsat News były poseł PiS Marcin Mastalerek.
Współtwórca zwycięskiej kampanii Andrzeja Dudy z 2015 roku odniósł się też do ataków na głowę państwa.
Na prezydenta powiedziano, napisano i naobrażano go przez 5 lat już tak dużo i tak wiele, że ci, którzy mieli być negatywnie nastawieni do prezydenta Dudy, już są negatywnie nastawieni. On stracić już nie może
— zaznaczył.
Na tzw. bomby jest, po pierwsze, za późno, a poza tym trzeba zawsze pamiętać, że ta bomba może komuś wybuchnąć w rękach, więc odradzałbym
— powiedział gość Polsat News.
Mastalerek pozytywnie o sztabie Dudy
Jednocześnie Marcin Mastalerek pozytywnie ocenił działania sztabu Andrzeja Dudy.
Z uznaniem patrzę na to, co robi sztab prezydenta Dudy z jednego powodu. Oni nie podejmują pochopnych decyzji w końcówce, są konsekwentni. Przyjęto pewne zasady. Prezydent najpierw przedstawił hasło „Prezydent polskich spraw”, później przedstawił te pięć głównych, najważniejszych polskich spraw, którymi zajmował się podczas prezydentury, o które chce walczyć następne 5 lat, a dziś przedstawił ofertę szerokiej koalicji polskich spraw z samorządowcami, ale także z formacjami, do których jest najbliżej, czyli Konfederację i PSL
— podkreślał.
Problemy Trzaskowskiego
Były parlamentarzysta wskazał na nerwowość kandydata Koalicji Obywatelskiej.
Wie pan, dlaczego mi się wydaje, że Rafał Trzaskowski jest tak bardzo nerwowy w końcówce tej kampanii? Bo wszystkie jego zalety sprzed I tury, to że potrafił zintegrować cały elektorat PO, a także część elektoratu lewicy, są dziś wadami Rafała Trzaskowskiego przed II turą, ponieważ jest tak daleki od ewentualnych wyborców Konfederacji, PSL i części wyborców Szymona Hołowni, że jest po prostu nerwowy
— mówił Mastalerek.
Aktywność Pierwszej Damy
Współtwórca zwycięskiej kampanii Andrzeja Dudy z 2015 roku zwrócił również uwagę na aktywność Pierwszej Damy.
Przede wszystkim Pierwsza Dama była aktywna na polu charytatywnym i społecznym przez całe 5 lat i wiele osób z uznaniem mówiło, że się tym po prostu w mediach nie chwali, bo robi robotę, robi pracę i nie musi biegać z tym do mediów, bo tak widzi rolę Pierwszej Damy, jako osoby zaangażowanej w sprawy charytatywne, społeczne i wspierające jej męża
— mówił Mastalerek.
Co do Małgorzaty Trzaskowskiej, ona może zarówno pomóc, jak i może zaszkodzić. Bo jeżeli Rafał Trzaskowski robi szpagat i próbuje odwoływać się do elektoratu Konfederacji, to musi wiedzieć, jaki elektorat Konfederacji ma stosunek do feministek. Dziś pani Małgorzata, kiedy udziela wywiadów i prezentuje się jako potencjalna pierwsza feministka, może też Rafałowi Trzaskowskiemu zaszkodzić. Czy pomoże czy zaszkodzi? Nie wiem
— przyznał były poseł PiS.
A co z PSL?
W rozmowie pojawił się również wątek sytuacji w PSL.
Niech prezes Kosiniak-Kamysz porozmawia ze starostami z PSL, z wójtami i burmistrzami. Można poczytać w mediach, co oni mówili
— wskazał Mastalerek.
Wydaje się, że to kierownictwo PSL-u odkleiło się od swoich wyborców, ale także od samorządowców i ludzi, którzy działają w terenie. To jest oczywiste. Proszę wejść na portal wPolityce i przeczytać wywiad ze starostą PSL, który dziś był na spotkaniu z prezydentem Dudą. Takich wywiadów jest mnóstwo
— podkreślił.
gah/Polsat News
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508436-mastalerek-prezydent-duda-stracic-juz-nie-moze
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.