Ostatnie pięć lat to był dla Polaków dobry czas; to był czas polityki ukierunkowanej na rodzinę, ale też na człowieka - podkreślił prezydent Andrzej Duda. Te wszystkie działania były możliwe dzięki temu, że to był czas dobrej współpracy pomiędzy prezydentem RP, a obozem Zjednoczonej Prawicy - dodał.
Prezydent w oświadczeniu podkreślał, że II tura wyborów prezydenckich przesądzi o tym, jaka w przyszłości będzie Polska i w jakim kierunku będą zmierzały polskie sprawy.
Nie mam żadnych wątpliwości, także po rozmowach z moimi rodakami przez te ostatnie miesiące, ale również i wcześniej, bo przez całe pięć lat spotykałem z państwem we wszystkim miejscach naszego kraju, we wszystkich jego zakątkach, że te ostatnie pięć lat to był dla Polaków dobry czas, to był czas realizacji zobowiązań wyborczych, tych z 2015 roku
— mówił.
Podkreślił, że to był czas polityki ukierunkowanej na rodzinę, ale też na człowieka. W tym kontekście wymienił programy społeczne: 500 Plus, 13. emerytura, leki dla seniorów i kobiet w ciąży, ale także wyprawka 300 Plus czy zerowy PIT dla osób poniżej 26 roku życia, ale także obniżenie pierwszego progu podatkowego z 18 na 17 proc.
To także był czas, w którym rekordowo obniżyliśmy bezrobocie, w którym było ono najniższej od właściwie 30 lat. To czas, w którym, gdy przyszedł koronawirus, podjęliśmy zdecydowane działania po to, żeby ratować polskich przedsiębiorców, oddając im zarazem szacunek, albowiem przez lata budowali swoje firmy i tworzyli miejsca pracy. Przekazaliśmy im te pieniądze i przekazujemy, aby mogli te miejsca pracy ratować, aby mogli uratować swoje firmy, aby mogli uratować polską gospodarkę
— mówił.
Te wszystkie działania były możliwe i te wszystkie działania są i skutecznie działają właśnie dzięki temu, że to był czas dobrej współpracy pomiędzy prezydentem RP, a ja przecież sprawowałem tę funkcję przez ostatnie pięć lat, a obozem Zjednoczonej Prawicy, a większością parlamentarną
— dodał.
Apel do opozycji
Andrzej Duda zaapelował do polityków PSL, Koalicji Polskiej oraz Konfederacji. Prezydent mówił o budowie koalicji polskich spraw. Zwrócił uwagę na wartości, które pomimo podziałów politycznych, łączą różne ugrupowania polityczne.
Mam propozycję dla całej sceny politycznej, a przede wszystkim dla tych, którzy podzielają takie wartości jak rodzin, dobro rodziny, wspólnota kulturowa, wspólnota naszej tradycji, jak wspieranie młodych w ich ambicji i dążeniach
– mówił Andrzej Duda.
Zaapelował do polityków opozycji, których spojrzenie na wiele spraw spójne jest z poglądami prezydenta.
Chciałem zaapelować do wszystkich polityków, tych którzy są zaangażowani po stronie Polskiego Stronnictwa Ludowego, Koalicji Polskiej, Konfederacji. Spotkajmy się spokojnie po 12 lipca. Porozmawiajmy o tych sprawach, które są najistotniejsze. Proszę, by zrobili to też ci, którzy są w samorządach. (…) Zwróćmy uwagę na te wartości, na ten system. Chciałbym, aby odbywała się współpraca w tych sprawach najważniejszych. Chciałbym, byśmy realizowali to w szerokiej koalicji polskich spraw. Jestem przekonany, że taka polityka jest możliwa. Jest oczekiwana dla przyszłości Polski
– mówił.
Ponowił zaproszenie do współpracy i budowy symbolicznej koalicji, która miałaby bronić polskich wartości.
Chciałbym być patronem wielkiej koalicji polskich spraw broniącej najważniejszych wartości
– powiedział Andrzej Duda.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508395-prezydent-chcialbym-byc-patronem-koalicji-polskich-spraw