Myśmy się spodziewali, ze ta kampania będzie brutalna. Nasi przeciwnicy od 5 lat nie mają żadnych argumentów merytorycznych na tyle silnych, by mogli przekonać Polaków. Stosują metody socjotechniczne, niestety często haniebne, które odnoszą się do ludzkich emocji. Do skrajnych oskarżeń, które są absurdalne
– powiedział w telewizji wPolsce.pl Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Cała historia zlepienia prezydenta z czynem haniebnym jest absolutną nieprawdą. Kłamstwem, w którym uczestniczy niemiecki tabloid. To jest szambo, a nie media
– zaznaczył.
Wolność mediów jest w Polsce, natomiast nie są przestrzegane europejskie standardy co do dekoncentracji mediów. To jest oczywiste. Dokumenty europejskie bardzo wyraźnie mówią, że rynek mediów jest rynkiem szczególnym. To jest rynek wrażliwy ze względu na funkcjonowanie demokracji. Od tego rynku zależy jakość demokracji. Demokracja jest wartością jedną z najwyższych. Dlatego ten rynek nie może być takim, w którym ktoś zyskuje zdecydowaną przewagę w poszczególnych segmentach. I dlatego we Francji, czy w Niemczech, jest silna regulacja prawna, która uniemożliwia koncentrację kapitałową mediów w poszczególnych segmentach. Moim zdaniem ta sprawa powinna wrócić na agendę po wyborach. Powinniśmy wprowadzać reguły europejskie w Polsce
– powiedział Gliński.
Pytany o to, czy chciałby obejrzeć debatę kandydatów na prezydenta w telewizji publicznej, odpowiedział, że debata była jedna.
Mieliśmy jedną debatę w tym tygodniu. Zgodnie z definicją debaty, zgodnie z polskim prawem. Kodeks wyborczy przyjęty przez naszych poprzedników wyraźnie definiuje, co to jest debata i kto ją organizuje, to media publiczne w porozumieniu z Krajową Radą Radiofonii i Telewizji Nie wiem, czy chciałbym oglądać takie starcie, bo wiem, że byłoby pełne brudnych ataków ze strony kandydata Trzaskowskiego
– odparł.
Widzimy jak ta kampania wyborcza wygląda. Z jednej strony mamy wiarygodność, bo możemy rozliczać Andrzeja Dudę z tego, co zrobił. Z tego co my wszyscy zrobiliśmy w Polsce, jakie są nasze wizje i zamiary. Jesteśmy w trakcie wielkich zmian, także wielkich inwestycji. Ja realizuję wielki program budowy muzeów w Polsce. Z drugiej strony mamy ataki i kłamstwa. I zapowiedzi. Rafał Trzaskowski jest znany z tego, że z 77 obietnic w poprzedniej kampanii zrealizował 5, jako prezydent Warszawy
– wyliczył.
Jak ma się ogromne wsparcie grup interesów, są sprzyjające media, to ci ludzie nie są kontrolowani i dochodzi do takich absurdów. Warszawa jest tutaj doskonałym przykładem. Tutaj szambo może płynąć, możemy mieć zalane miasto wielokrotnie, można nie zrealizować wszystkich obietnic, a dalej ten człowiek jest wybierany. To gorzka konsekwencja PRL-u i III RP. Bardzo niebezpieczna dla Polski
– przestrzegał.
To się szybko nie zmieni, ale my zmieniamy Polskę po to, by przekonać Polaków do tego, że nie można w ten sposób funkcjonować. Nie można wybierać kogoś, kto reprezentuje prywatne grupy interesów. To nie ma nic wspólnego z polską racją stanu
– zaznaczył.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/508323-tylko-u-nas-glinski-o-fakcie-to-jest-szambo-a-nie-media
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.