Marcin Kierwiński w TOK FM mówił, że dziwi się, dlaczego prezydent Duda „tak bardzo ucieka od debaty”. Członek sztabu wyborczego Trzaskowskiego powiedział: „Przecież tak wiele mówi, że jego prezydentura była pełna sukcesów. Dziwne więc, że nie chce o tych sukcesach rozmawiać z dziennikarzami, z Rafałem Trzaskowskim i z Polakami. To wyjątkowo cyniczna wypowiedź. Rafał Trzaskowski wyraźnie unika bezpośredniego spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą i asekuruje się tworząc kolejne kontrpropozycje.
CZYTAJ TEŻ:
Kierwiński odwraca kota ogonem
Wszystko wskazuje na to, że niestety nie będzie jednej debaty prezydenckiej z udziałem obu kandydatów. Prezydenta Andrzej Duda weźmie udział w debacie organizowanej przez TVP w Końskich, a Rafał Trzaskowski będzie debatował z dziennikarzami podczas „Areny prezydenckiej” w Lesznie.
My jesteśmy otwarci na dyskusję z panem prezydentem w każdym miejscu i w każdym czasie, ale pod jednym warunkiem - że jest to uczciwa debata na równych prawach, a nie ustawka czy wiec wyborczy komitetu Andrzeja Dudy
—stwierdził poseł PO Marcin Kierwiński.
Członek sztabu wyborczego Trzaskowskiego stwierdził też, że kandydat KO był już na debacie w TVP.
Jak to wyglądało, wszyscy mogliśmy zobaczyć. To nie była debata. To nie były pytania, które interesują publiczność, ale pytania napisane przez komitet Andrzeja Dudy, a my w wiecu Andrzeja Dudy nie będziemy brać udziału
—atakował Kierwiński.
Trzeba przyznać, że to wyjątkowo perfidna przedwyborcza zagrywka. Rafał Trzaskowski nie jest gotowy na żaden kompromis, stawia tylko warunki i atakuje prezydent Dudę.
Skandaliczne zachowanie posła Nitrasa
Sławomir Nitras sztabowiec Rafała Trzaskowskiego w ostatnim czasie zachowuje się wyjatkowo skandalicznie. W Kaliszu wyrwał trąbkę mężczyźnie obecnemu na wiecu Trzaskowskiego. W ubiegłym tygodniu chciał szarpać ministra Sebastiana Kaletę i nie pozwolił mu wejść na konferencję Rafała Trzaskowskiego.
Marcin Kierwiński usprawiedliwiał Nitrasa.
W atmosferze kampanii pojawiają się pewnie różne emocje. Wiem, że Sławek Nitras, który odpowiada za przygotowanie wyjazdów Rafała Trzaskowskiego, robi to bardzo dobrze
—mówił.
Propozycja zmiany Konstytucji
Z ludźmi, którzy łamią konstytucję, nie wolo konstytucji zmieniać
—powiedział poseł PO Marcin Kierwiński, odnosząc się do prezydenckiej inicjatywy zmiany konstytucji dot. adopcji dzieci przez pary jednopłciowe.
Dodał, że projekt to próba odwrócenia dyskusji od słabości rządów PiS.
Na pytanie, czy zagłosuje za prezydenckim projektem zapewnił, że „nie poprze żadnej poprawki konstytucji, którą zgłosi PiS”.
Z ludźmi, którzy łamią konstytucję, którzy mają za nic polską konstytucję, po prostu nie wolno konstytucji zmieniać
—podkreślił.
Zaznaczył przy tym, że ustawa zasadnicza jest najwyższym aktem prawnym.
I ja nie chcę, żeby była zmieniana przez ludzi, którzy jej nie szanują
—dodał.
Złożenie projektu zmiany konstytucji, tak aby wprost zapisane w niej było, że wykluczone jest przysposobienie dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym, Andrzej Duda zapowiedział w sobotę w Szczawnie-Zdroju (Dolnośląskie).
aes/TOK FM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/507942-insynuacje-kierwinskiego-duda-ucieka-od-debaty