Absolutnie obrzydliwy materiał pod względem moralnym, nieprawdziwy pod względem faktograficznym i mocno wątpliwy pod względem prawnym - ocenił wicerzecznik PiS Radosław Fogiel zapowiadane publikacje „Gazety Wyborczej”.
CZYTAJ TAKŻE:
„Gazeta Przed-Wyborcza”
W sobotę zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” Jarosław Kurski zapowiedział na Twitterze nową publikację.
Mieszkańcy 150 małych miast i miejscowości powinni poznać prawdę o „niezłomnym” PAD. Od jutra rozdajemy MILION egzemplarzy „Gazety Przed-Wyborczej”. A w niej wszystko, o czym on chciałby zapomnieć, a obywatele przed głosowaniem powinni pamiętać. #wyPAD2020
— napisał Kurski.
Ponadto w poniedziałek do „Gazety Wyborczej” mają być dołączone plakaty z kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafała Trzaskowskiego na podstawie projektu muralu autorstwa Wilhelma Sasnala.
„GW” materiałem wyborczym Trzaskowskiego
Fogiel został w niedzielę zapytany o zaangażowanie części mediów w kampanię wyborczą Trzaskowskiego w kontekście publikacji plakatu.
Najwyraźniej „Gazeta Wyborcza” postanowiła w kreatywny sposób podejść do swojego tytułu i zamiast „Gazetą Wyborczą” stać się materiałem wyborczym kandydata Platformy Obywatelskiej na prezydenta
— ocenił.
Już dziś publikację internauci wskazują, że ten materiał, który zostanie jutro dołączony, opiera się na kłamstwach, jest powielaniem nieprawdziwych informacji, fake newsów, wylewa się stamtąd szambo nieprawdziwych oskarżeń, sugestii
— powiedział.
Nielegalne finansowanie kampanii Trzaskowskiego
Absolutnie obrzydliwy materiał pod względem moralnym, nieprawdziwy pod względem faktograficznym i mocno wątpliwy pod względem prawnym. Finansowanie kampanii wyborczej jest zastrzeżone dla określonych podmiotów w Kodeksie wyborczym, prowadzenie kampanii wyborczej jest zastrzeżone wyłącznie dla komitetów wyborczych
— podkreślał.
Jak dodał, „jeżeli +Gazeta Wyborcza+ jest częścią komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego, powinno być to jasno oznaczone”.
Jeśli nie, myślę, że Państwowa Komisja Wyborcza powinna zainteresować się nielegalnym finansowaniem kampanii Rafała Trzaskowskiego
— powiedział.
Zupełnie z boku można już zostawić, jak ma się to do postulowanej, chyba przez wszystkich, rzetelności, obiektywizmu, bezstronności dziennikarzy, jeżeli jedna z uważających się za wiodące gazeta w Polsce, w sposób tak jaskrawy włącza się w kampanię wyborczą kandydata Platformy Obywatelskiej
— ocenił Fogiel.
Powtórka z rozgrywki
Z kolei politolog Marcin Palade zwrócił uwagę na Twitterze, że do podobnej zagrywki opozycja uciekała się w wyborach parlamentarnych.
Jarosław Kurski zapowiedział, że jutro do 150 małych miast trafią darmowe egzemplarze „Gazety Przedwyborczej”. Przypomnę, że to już było ćwiczone w końcówce kampanii parlamentarnej 2019 i władzy PiS nie odebrało
— napisał Palade.
Czy PKW to rozliczy?
Do sprawy odniósł się również były minister spraw zagranicznych, obecnie europoseł Witold Waszczykowski, który zastanawiał się, czy działania „Wyborczej” będą rozliczone przez Państwową Komisję Wyborczą.
Od poniedziałku GW staje się biuletynem wyborczym sztabu Trzaskowskiego. Czy PKW to rozliczy? Mam nadzieję, że instytucje państwowe zawieszają dziś prenumeratę tego biuletynu kampanijnego
— podkreślił Witold Waszczykowski.
wkt/PAP/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/507836-gw-pomaga-po-chce-rozdac-1-mln-darmowych-egzemplarzy