To cyniczna zagrywka nastawiona na poparcie - tak szef koła Konfederacji Jakub Kulesza ocenił zapowiedź prezydenta Andrzeja Dudy złożenia projektu zmian w konstytucji, która przewiduje, że wykluczone jest przysposobienie bądź adopcję dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym.
Ubiegający się o reelekcję prezydent mówił w sobotę w Szczawnie-Zdroju (Dolnośląskie), że dziecko w Polsce podlega specjalnej ochronie. „O czym przesądzają już obwiązujące przepisy konstytucji, ale - w tym aspekcie - wymagają one dopracowania” - zauważył. Jak dodał, szczególnej ochronie państwa podlegają dzieci, kiedy rodzice są pozbawiani władzy rodzicielskiej, „dzieci, które mogą podlegać przysposobieniu, mogą podlegać adopcji”.
Uważam, że w polskiej konstytucji powinien się expressis verbis znaleźć zapis, że wykluczone jest przysposobienie lub adopcja dziecka przez osobę pozostającą w związku jednopłciowym
— oświadczył prezydent.
Według Dudy wprowadzenie do konstytucji zapisu o wykluczeniu przysposobienia lub adopcji dziecka przez związki jednopłciowe znajdzie poparcie nie tylko wśród posłów Zjednoczonej Prawicy, ale także Konfederacji, PSL i części posłów KO.
Krytyka pomysłu prezydenta
Cyniczna zagrywka nastawiona na poparcie
— tak inicjatywę prezydenta ocenił dla PAP poseł Kulesza.
Obecnie taka adopcja nie jest możliwa, więc jaki jest cel takiego zapisu? W konstytucji powinniśmy raczej doprecyzować zapis dotyczący małżeństwa co proponowaliśmy w Nowym Porządku (tezy konstytucyjne Konfederacji i Krzysztofa Bosaka), a docelowo rozpocząć prawdziwą debatę konstytucyjną, o którą od lat apelujemy
— zauważył szef koła poselskiego Konfederacji.
Jak przypomniał „poprzednia inicjatywa zmiany Konstytucji rozpoczęta przez prezydenta skończyła się porażką”. W czerwcu 2018 r. prezydent Duda przedstawił propozycję 15 pytań, które mogą paść w referendum ws. zmiany konstytucji.
Pan prezydent nie zaprosił do dyskusji środowisk ideowej prawicy, które tworzą dziś Konfederację, a sam nie uzyskał nawet poparcia swojego ugrupowania w zakresie referendum nt. zmiany konstytucji w Senacie
— zaznaczył polityk.
Konstytucja pełna dziur
Poseł Konfederacji przyznał, że „obecna konstytucja, podpisana przez Aleksandra Kwaśniewskiego, jest pełna wad i dziur”, co - według niego - „wykorzystują na korzyść swoich partii zarówno rządy PiS jak i PO-PSL”.
Powielanie istniejących przepisów w przedwyborczym szale tylko wprowadza bałagan. Potraktujmy ten dokument poważnie. Stwórzmy nową konstytucję opartą na dialogu, merytoryce i wsparciu ekspertów oraz sił politycznych, a tego nie zrobimy w kilka dni. I o to apeluje Konfederacja
— oświadczył Jakub Kulesza.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/507736-kulesza-krytykuje-pomysl-prezydenta-cyniczna-zagrywka