„Duda wie, że prawdziwa, rzetelna debata to dla niego ogromne ryzyko, a dla Trzaskowskiego szansa. Zwyczajnie mu się nie opłaca. Ale żeby jakoś uzasadnić odmowę, zaatakował media prywatne” - ogłosiła w „Gazecie Wyborczej” Agnieszka Kublik. Dziennikarka zaklina rzeczywistość i stwierdza, że rzetelna debata nie opłaca się prezydentowi Dudzie, co innego oczywiście Trzaskowski. On poradziłby sobie świetnie. „GW” tuż przed II wyborów prezydenckich ustami różnych publicystów powiela tezę, że prywatne media z kapitałem zagranicznym są niezależne i niszczone przez PiS dlatego, że zadają trudne pytania.
Kublik oskarża Dudę
Andrzej Duda tylko w popierających go mediach czuje się bezpiecznie. Tylko w TVP z Jackiem Kurskim może liczyć na pytanie o łzy na wyborczym wiecu i puentę bardzo długiego wywiadu w najlepszym czasie antenowym w TVP 1 w postaci pytania: „Dlaczego Andrzej Duda powinien wygrać wybory?
—stwierdziła Kublik.
Publicystka ma wyjątkowe złe zdanie o tym, jak prezydent Andrzej Duda wypada w mediach. Najwyraźniej nie ogląda chociażby stałych sesji Q&A, w których prezydent odpowiada na serie najróżniejszych pytań. Kublik wie lepiej i stwierdza, że Andrzej Duda nie chciał debaty w TVN, Onecie i Wirtualnej Polsce, bo Trzaskowski mógłby zadać mu niewygodne pytania.
To, co teraz uczynił w desperacji Duda, to stary numer PiS. Gdy tylko media prywatne stawiają im zarzuty, władza rusza do ataku
—oskarża Kublik i podkreśla, że jeśli media prywatne wyciągają sprawy niewygodne dla władzy, są natychmiast atakowane.
Raz padały zarzuty, że niemieckie, raz że amerykańskie. Zawsze chodziło o to, że niepolskie, reprezentujące interesy swoich właścicieli, czyli sprzeczne z polską racją stanu.
Manipulacje nt. mediów prywatnych
Nie ma jak odwracanie kota ogonem. To w „GW” opanowano niemal do perfekcji. Wszyscy wiedzą doskonale, że ważny jest kapitał stojący za firmami. „GW” to oczywiście lekceważy.
Od lat PiS straszy media prywatne - poza swoimi - dekoncentracją i repolonizacją. Cel jest zawsze ten sam: osiągnięcie efektu mrożącego
—ogłasza Agnieszka Kublik.
Jedna z czołowych autorek GW nie może żyć bez ciągłego atakowania PiS i prezydenta Andrzeja Dudy. Czy to już obsesja?
aes/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/507589-kublik-z-gw-o-niezaleznych-mediach-i-rzetelnej-debacie