Koalicja Obywatelska uprawia politykę miłości wobec Konfederacji. Czego nie robi się dla ponad miliona głosów. Nazywany „tęczowym” prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak w „Gazecie Wyborczej” puszcza oko do Krzysztofa Bosaka i Konfederacji. Stwierdził, że część wyborców tego środowiska to racjonalne osoby i nie wszyscy wyborcy Konfederacji są faszystami agresywnymi wobec osób LGBT.
CZYTAJ TEŻ:
Polityczne umizgi do wyborców Konfederacji
Jacek Jaśkowiak Jaśkowiak brał udział w Marszach Równości organizowanych przez środowiska homoseksualne oraz wspiera ruch LGBT. Potrzeba chwili, czyli II tura wyborów prezydenckich zmusiła go do zmiany narracji. Stwierdził, że sam Rafał Trzaskowski powinien usiąść do stołu z Konfederacją i rozmawiać o tym, co ich łączy. Sam też życzliwie wypowiada się o tym środowisku.
Spotykam zwolenników Konfederacji na treningach bokserskich. Staram się rozmawiać i słuchać tych ludzi - chłopaków, którzy mają po 17, 18 lat, drobnych przedsiębiorców, którym nie było łatwo za rządów Platformy i którym nie jest łatwo teraz.
—powiedział Jacek Jaśkowiak w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Te słowa pewnie wiele go kosztowały, ale dodał, że w środowisku Konfederacji jest wiele racjonalnych osób.
To nie jest tak, że wszyscy wyborcy Konfederacji są faszystami i są z automatu agresywni wobec osób LGBT. To jest szuflada do której ich wsadzono. Tymczasem jest wśród nich wielu mikroprzedsiębiorców, szukających w polityce kogoś, kto będzie lepiej reprezentował ich interesy
—stwierdził.
Czyżby Jaśkowiak uważał, że właśnie PO i Trzaskowski mają najlepiej reprezentować interesy tego środowiska? Mieli na to szansę w czasie swoich rządów, wtedy jednak wsparcie tego środowiska nie było im potrzebne. Teraz sytuacja się zmieniła i Jaśkowiak radzi:
Rafał powinien usiąść do stołu z Konfederacją i jasno powiedzieć, jaki jest jego stosunek do mikroprzedsiębiorców i jaką ma dla nich ofertę, chociażby w zakresie podatków. Niech im pokaże, że myśli w kategoriach obronności naszego kraju, bo oni nie tolerują słabości, przede wszystkim w relacjach z Moskwą. Trzaskowski musi być z nimi szczery, otwarty i uczciwy.
Czego się robi i nie mówi dla ponad miliona głosów?
aes/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/507419-teczowy-jaskowiak-puszcza-oko-do-wyborcow-konfederacji