12 dni do finału. Kompletnie jałowa debata o debacie w TVN. Czy to ma być sposób na pokonanie Andrzeja Dudy?

Zachęcam do śledzenia profilu „Pałac 2020. Zapiski z kampanii” na portalu wPolityce.pl. To moje autorskie spojrzenie na przebieg kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, który 5 lutego 2020 roku w Lubartowie (woj. lubelskie) potwierdził oficjalnie, że będzie ubiegał się o reelekcję. Duda wygrał pierwszą turę, a w drugiej zmierzy się z Rafałem Trzaskowskim. Kampania będzie się więc toczyła. A ja ją będę śledził i opisywał. Marcin Wikło

= = =

30 czerwca 2020 r.

12 dni do finału

Andrzej Duda w zasadzie przerwał dzisiaj prowadzenie kampanii wyborczej, by odwiedzić tereny dotknięte powodzią.

Pytania o debatę i prowokowanie prezydenta sugestiami, że boi się rozmowy. Ze strony zwolenników Rafała Trzaskowskiego brzmi to komicznie.

Jeszcze bardziej kabaretowe są umizgi do wyborców Konfederacji, ich głosów kandydat KO bardzo potrzebuje.

Są oficjalne wyniki

Według danych z 100 proc. obwodów Andrzej Duda uzyskał 43,5 proc. głosów, Rafał Trzaskowski - 30,46 proc.

— poinformował we wtorek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.

Frekwencja wyniosła 64,51 proc.

CZYTAJ TAKŻE: Są wyniki ze wszystkich komisji! Andrzej Duda wygrywa I turę wyborów prezydenckich. Frekwencja wyniosła 64,51 proc.

Umizgi do Konfederacji

Przedstawione powyżej wyniki nie są - delikatnie mówiąc - dobre dla Rafała Trzaskowskiego. Kandydat Koalicji Obywatelskiej musi szukać naprawdę szerokiego poparcia wśród wyborców kandydatów, którzy odpadli z wyścigu. I robi to, ale w sposób kabaretowy. Trudno utrzymać powagę, gdy wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej umizguje się do elektoratu Konfederacji, który zapewne uczestniczył w przeszłości w Marszach Niepodległości. A to właśnie politycy PO chcieli go przecież delegalizować.

Kontrkandydat Andrzeja Dudy ma w tym temacie zdecydowanie pod górkę. Te jego zabiegi, by pozyskać narodowców stały się już tematem niezliczonych memów. Jeden z nich pozwolę sobie przedstawić powyżej. Jak dla mnie, złoto!

Zróbcie jedną debatę

Trzaskowski, jego otoczenie i sprzyjające mu media znalazły sobie jeszcze jeden temat. Postanowiły za wszelką cenę sprowokować dyskusję o dyskusji, czyli debatę o debacie. Widocznie ktoś uznał, że debata w TVN, Onecie i WP (taką zaproponowano) przechyli nastroje i da Trzaskowskiemu trochę tlenu. Stąd ciągłe nagabywanie prezydenta, czy weźmie w niej udział i czy boi się konfrontacji.

Prezydent w końcu odpowiedział:

Mam doświadczenie i nie obawiam się debat, natomiast mam wielką prośbę – niech się media dogadają, mamy w Polsce trzy duże telewizje w Polsce – Polsat, TVP, TVN. Proszę się dogadać ze sobą i zrobić jedną debatę, do której będą się mogli inne media dołączyć, tak, żeby nie było dyskusji o debacie, tylko o Polsce. Nie jest to chyba straszny problem dla trzech telewizji, żeby to ustalić

— zaproponował Duda.

Na ten moment plan jest taki, że Andrzej Duda nie weźmie udziału w programie mediów komercyjnych. Jego sztabowcy zapewniają, że jest gotów do pierwotnego planu starcia z kontrkandydatem w debacie organizowanej w najbliższy poniedziałek przez telewizję publiczną w Końskich. Miejsce nie jest przypadkowe, to Grzegorz Schetyna powiedział kiedyś, że wyborów nie wygrywa się na Wilanowie, tylko właśnie w Końskich.

Jeśli chodzi o symbolikę, to akurat dla PO, nie jest ona tutaj dobra. 4 marca prezydent na peronie w Końskich podpisał ustawę, dzięki której do takich miejsc ma dojechać kolej. Pisałem o tym na blogu #PAŁAC2020 ==> 67 dni do wyborów. Peron w Końskich to wieloznaczny symbol, ale na pewno nie powód do wstydu dla Andrzeja Dudy

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent: „Nie obawiam się debat”. Andrzej Duda apeluje do trzech największych telewizji: Proszę się dogadać ze sobą i zrobić jedną

Wizyta u powodzian

Prezydent Andrzej Duda w zasadzie nie prowadził dzisiaj kampanii, był na Podkarpaciu, na terenach dotkniętych powodzią.

RELACJA Z POPRZEDNICH DNI NA MOIM BLOGU PAŁAC 2020. ZAPISKI Z KAMPANII. ZACHĘCAM DO CZYTANIA CODZIENNIE.

Marcin Wikło