Będziemy bardzo ciężko pracować. Prezydent po wieczorze wyborczym udał się na spotkanie w Strzelcach koło Kutna. Od rana miał spotkanie za spotkaniem. Pan prezydent udowodnił, że potrafi ciężko pracować przez całą kadencję. - powiedział Adam Bielan w programie „Gość Wiadomości”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent na miejscu dotkniętym ulewami: Sytuacja jest straszna. Uruchomimy większą pomoc niż standardowo jest przewidziana

Adam Bielan przekonywał, że sztab prezydenta jest zadowolony z wyniku pierwszej tury wyborów.

Ten wynik daje nam bardzo duże szanse na zwycięstwo, ale nie daje pewności tego zwycięstwa. Nie możemy być zdemobilizowani

– mówił

Cieszę się z efektu, bo to tylko mobilizuje naszych sympatyków, by poszli do urn. Wszystkie ośrodki, które pompują Rafała Trzaskowskiego odnoszą odwrotny efekt

– dodał.

Umizgi Trzaskowskiego do Konfederacji

Bielan odniósł się do prób uzyskania przez Rafała Trzaskowskiego poparcia zwolenników Krzysztofa Bosaka.

Rafał Trzaskowski chciał delegalizować Marsz Niepodległości. Jego koledzy w Parlamencie Europejskim oklaskiwali entuzjastycznie słowa Verhofstadta, który nazwał marsz polskich patriotów marszem faszystów. Jestem przekonany, że wyborcy Konfederacji nie dadzą się nabrać na te umizgi ze strony Rafała Trzaskowskiego. Realizuje lewacką agendę wprowadzając kartę LGBT. Finansuje lewackie ugrupowania, chociażby przez finansowanie takich imprez jak Biennale Warszawa, gdzie organizowane są warsztaty niemalże z bójek ulicznych. To jest pożywka dla takich organizacji jak Antifa

– stwierdził.

Mówił też o zbliżających się debatach telewizyjnych, które zorganizować chcą co najmniej dwa ośrodki medialne.

Pan prezydent jest pierwszym polskim prezydentem, który wziął udział w debacie przed pierwszą turą. (…) Jesteśmy gotowi do debaty przed II tura, ale nie w sztabie wyborczym Rafała Trzaskowskiego mieszczącym się przy ul. Wiertniczej, w siedzibie TVN, ale na normalnych zasadach

– powiedział.

Senacka obstrukcja

Zwrócił uwagę na zachowanie Senatu, który blokuje prace nad bonem turystycznym dla Polaków.

Senat został przekształcony przez opozycję w izbę obstrukcji. Praktycznie każdy ważny projekt rządowy utyka tam na wiele dni. Tak jest z bonem turystycznym, na który czekają setki tysięcy Polaków. (…) Postawa Senatu pokazuje, co nas może czekać, gdyby prezydentem został Rafał Trzaskowski

– powiedział Adam Bielan.

mly/TVP