Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie czerwca, 44 proc. badanych głosowałoby na PiS; 24 proc. zadeklarowało poparcie dla KO; 7 proc. uzyskałaby Lewica, 6 proc. Konfederacja, a 4 proc. PSL - wynika z sondażu CBOS.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Prawo i Sprawiedliwość liderem
W najnowszym sondażu CBOS chęć głosowania na Prawo i Sprawiedliwość zadeklarowało 44 proc. ankietowanych. Drugie miejsce dla Koalicji Obywatelskiej z wynikiem 24 proc. 7 proc. badanych poparło Lewicę, 6 proc. Konfederację, a 4 proc. PSL.
W porównaniu z wynikiem z przełomu maja i czerwca notowania PiS obniżyły się o 2 pkt. procentowe; notowania Koalicji Obywatelskiej wzrosły o 4 pkt. procentowe. Lewica w porównaniu do początku czerwca poprawiła swój wynik o 2 pkt. procentowe. Konfederacja pozostała przy dotychczasowym stanie posiadania. Natomiast poparcie PSL, które uplasowało się poniżej 5 procentowego progu wyborczego jest minimalnie mniejsze niż poprzednio.
Wysoka frekwencja. 11 proc. niezdecydowanych
Jak zaznacza CBOS na stosunkowo wysokim poziomie utrzymuje się odsetek osób chcących uczestniczyć w wyborach, ale niemających sprecyzowanych preferencji – 11 proc. spośród zdeklarowanych wyborców nie wie, na kogo zagłosowałoby w hipotetycznych wyborach (w porównaniu z przełomem maja i czerwca spadek o 2 punkty procentowe). Nadal zauważalny odsetek wyborców nie chce ujawniać swych preferencji partyjnych i odmawia udzielania odpowiedzi (3 proc.).
Podobnie jak na przełomie maja i czerwca, także w drugiej połowie czerwca chęć udziału w wyborach zapowiedziało 82 proc. ankietowanych. Również dokładnie tyle samo ankietowanych ile w poprzednim pomiarze (po 9 proc.) waha się, czy poszłoby na te wybory, lub z góry odrzuca uczestnictwo w ewentualnym głosowaniu.
Układ preferencji partyjnych Polaków utrzymuje się mniej więcej w tym samym kształcie od czasu zeszłorocznych wyborów do Sejmu i Senatu. Wyjątkowo długa, dwufazowa kampania prezydencka rozbudziła wśród wyborców wielkie emocje polityczne. Wysoki poziom deklaracji dotyczących udziału w wyborach jest świadectwem chęci wyrażenia swych poglądów w demokratycznej procedurze głosowania i odzwierciedla stan polityzacji polskiego społeczeństwa
— podkreśla CBOS.
Wydaje się, że mimo wysiłku pozostałych kandydatów w wyborach prezydenckich, na sile zyskał bipolarny podział sceny politycznej, z dwoma głównymi konkurentami reprezentującymi strony politycznego frontu od lat dzielącego polską scenę
— zauważył CBOS.
Przed pierwszą turą wyborów prezydenckich obserwowaliśmy raczej niewielkie zmiany. Z jednej strony ugrupowanie rządzące nie przyciąga nowych zwolenników, pozostając przy stanie posiadania z wyborów, z drugiej – główny konkurent minimalnie zyskuje na poparciu
— czytamy.
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia”
Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI), dane kontaktowe respondent otrzymywał w liście zapowiednim od CBOS, samodzielne wypełnienie ankiety internetowej, do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liścieod CBOS.
We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę. Badanie zrealizowano w dniach od 15 do 25 czerwca 2020 roku na próbie liczącej 1378 osób (w tym: 65,3 proc. metodą CAPI, 20,8 proc. – CATI i 13,9 proc. – CAWI).
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/507099-sondaz-pis-zdecydowanym-liderem-duza-przewaga-nad-ko