TYLKO U NAS. Dr Ewa Kurek: Mam nadzieję, że większość wyborców Bosaka nie zagłosuje na Trzaskowskiego. Są to polscy patrioci

„W przypadku zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego nie będzie szans na cokolwiek. Ani na rozwój gospodarczy, ani na politykę bezpieczeństwa, ani na politykę historyczną” – mówi dr Ewa Kurek w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Prezydent w Kwidzynie: Dla mnie polskie interesy są absolutnie na pierwszym miejscu. Załatwiam polskie sprawy, bo serce mam polskie

Dr Kurek mówiła o elektoracie Krzysztofa Bosaka i ewentualnych decyzjach tych wyborców w drugiej turze.

Uważam, że wyborcy Krzysztofa Bosaka powinni poprzeć Andrzeja Dudę. W przypadku zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego Polska będzie miała poważny problem. Liderzy Konfederacji są jednak nieprzewidywalni. Wokół tego ugrupowania skupiona jest jednak patriotyczna polska młodzież

– powiedziała Kurek.

Jej zdaniem, ewentualne targi liderów Konfederacji ze środowiskiem prezydenta Dudy nie będą miały znaczenia.

Liderzy mogą ustalać co chcą, a wyborcy zagłosują zgodnie ze swoim sumieniem. Ludzie odpowiedzialni za Polskę zagłosują na Andrzeja Dudę. Wątpię, by jakiekolwiek targi pomogły

– stwierdziła Ewa Kurek.

Mam nadzieję, że większość wyborców Krzysztofa Bosaka nie zagłosuje na Rafała Trzaskowskiego. Są to polscy patrioci i nie będą patrzeć na wierchuszkę partyjną

– dodała.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Niemcy wspierają Trzaskowskiego! Die Welt: ”Jako prezydent mógłby narzucić mniej konfrontacyjny ton, bo jest krytyczny ws. reparacji”

Pytana o to, co jest najważniejsze dla wyborców Konfederacji, odpowiedziała:

Jest to przede wszystkim polityka historyczna. PiS to jedyna siła, która zapewni Polsce bezpieczeństwo i rozwój gospodarczy. Ale w Konfederacji znajdzie się wiele osób niezadowolonych i zbulwersowanych wybiórczą polityką historyczną PiS-u. Powinniśmy jednak te kwestie zostawić na boku. Gra idzie o większą stawkę. Jeżeli wybierzemy prezydenta Dudę, to będziemy dalej walczyć o te sprawy. W przypadku zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego nie będzie szans na cokolwiek. Ani na rozwój gospodarczy, ani na politykę bezpieczeństwa, ani na politykę historyczną.

not. TK