„Jestem prezydentem polskich spraw, bo jestem Polakiem i tylko te sprawy są dla mnie na pierwszym miejscu” - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas swojego spotkania z mieszkańcami Rypina.
Prezydent dziękuje za udział w wyborach
Duda podczas spotkania z mieszkańcami Rypina podziękował za udział w wyborach prezydenckich.
Jestem bardzo dumny, że jestem prezydentem RP w czasach, gdy frekwencja w wyborach wzrasta. To oznacza, że Polacy biorą sprawy w swoje ręce i poprzez swój głos kształtujemy Polskę, a przede wszystkim to w jakich warunkach będą żyły następne pokolenia. Bardzo wszystkim naszym rodakom w kraju i za granicą dziękuję za udział w wyborach. Za uwagę poświęconą Polsce, niezależnie na kogo głosowali
—powiedział prezydent.
Nawiązując zaś do swojego wyniku, odpowiedział:
To bardzo świetny wynik, bardzo niektórzy się tym zmartwili.
Te kilkanaście procent różnicy pomiędzy mną, a moim kontrkandydatem, to przewaga zdecydowana, dużo większa, niż była 5 lat temu. Dzisiaj ta przewaga jest bardzo duża, ale to nie znaczy, że można spocząć na jakichkolwiek laurach. Polska potrzebuje ogromnego wkładu pracy. Niech ta kampania będzie tego symbolem. Proszę o dalsze poparcie, proszę o dalsze staranie, byśmy mogli kontynuować to, co zostało 5 lat temu rozpoczęte
—apelował Duda.
Prezydent prosił, aby w rozmowie z innymi wyborcami prosić ich, aby porównali sobie, jak żyło się za czasów PO, a jak teraz.
Na jakim poziomie żyli, ile zarabiali? Jak wtedy wyglądała ich sytuacja materialna? Czy mogli mówić, że Polska jest traktowana w dumny sposób? To się od 2015 roku rzeczywiście bardzo zmieniło. To są sprawy ogromnie ważne
—mówił.
Cieszę się, że Polacy cały czas wiedzą, co jest dla nich ważne
—dodał.
Na co mogą liczyć młodzi?
W swoim przemówieniu Dyda przypomniał, co rządowi i mu udało się zrobić dla młodych.
Chcę kontynuować swoją prezydencką misję, którą powierzyliście mi 5 lat temu. (…) To często bardzo twarda postawa w polskich sprawach. (…) To także praca tutaj. Ciesze się, że udało się wprowadzić programy, które wsparły polską rodzinę. Tę rodzinę, którą polska konstytucja nakazuje wspierać i chronić
—podkreślił.
Zwolniliśmy młodych z podatku dochodowego, aby ich pierwsza praca przyniosła im więcej pieniędzy. Obniżyliśmy podatek dla pierwszej grupy podatkowej, aby trochę więcej zostało pieniędzy w portfelu. To było ukierunkowane na to, by poprawić byt polskiej rodziny
—przypomniał Duda.
Walka z kryzysem
Duda mówił także o walce z bezrobociem i walce ze skutkami pandemii koronawirusa. Prezydent przypomniał, że wraz z rządem uruchomili Tarczę antykryzysową i finansową, aby wspomóc polskich przedsiębiorców.
Uruchomiliśmy potężny program chroniący polskich przedsiębiorcom. Dziękuję wszystkim przedsiębiorcom, którzy wykorzystają te pieniądze w sposób odpowiedzialny
—mówił.
Będę pilnować, żeby i 14. emerytura była wypłacona. Tak, aby pan premier dotrzymał słowa. Powiedział i ja biorę to na siebie, aby tego dopilnować
—powiedział zwracając się do seniorów.
Więcej wolności, więcej możliwości rozwojowych w kraju, tego potrzeba na najbliższe lata. Co to jest? To program inwestycyjny. Chcę, aby w naszym kraju było więcej inwestycji. (…) Trzeba ustanowić Fundusz Inwestycji Lokalnych, aby samorządy miały na wkład własny
—zwrócił uwagę Duda.
Trzeba prowadzić odpowiedzialną politykę, a ona polega ona na tym, że nie pozwalamy kraść 50 mld VAT-u, jak pozwalali poprzednicy
—przypomniał Duda.
Jak słyszę, że pan Trzaskowski mówi o złodziejstwie, a Trzaskowski był przy tym rządzie, przy którym kradzione było 50 mld VAT-u, to się pytam: na jakim świecie my żyjemy? To ludzie w Polsce nie mają pamięci? Tak mu się wydaje?. (…) Nie chcę powrotu do czasów, gdy nic w Polsce się nie opłacało. Nie opłacało się ratować polskich stoczni, bo Komisja Europejska nie pozwalała, a w tym czasie Francuzi i Niemcy ratowali swoje stocznie. Bo wtedy mówiono, że LOT się nie opłaca, a najlepiej sprzedać. Sektor bankowy był w obcych rękach
—pytał prezydent.
Prezydent prosi o mobilizację
Bardzo proszę o wparcie. Trzeba wygrać te wybory. Trzeba wygrać te wybory zdecydowanie, aby widziała Polska i cały świat, tę silną legitymizuje
—mówił Duda.
Duda przypomniał także, że wielokrotnie zabierał ze sobą w podróże młodych przedsiębiorców, aby mogli poznać inwestorów.
Byli ze mną w Finlandii, w Szwajcarii, w USA, w Izraelu, żeby mogli się spotkać ze swoimi kolegami, by mogli spotkać inwestorów
—mówił Duda.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/506901-prezydent-w-rypinie-wiecej-wolnosci-tego-potrzebujemy