Giertych wychwala Hołownię. Co robił u niego w sztabie w wieczór wyborczy? Lis wyraźnie zirytowany: "Był u siebie"

Obecność Romana Giertycha na wieczorze wyborczym Szymona Hołowni zaskoczyła wielu, a najbardziej chyba Tomasza Lisa, który stwierdził, że mecenas był „u siebie”. Redaktora naczelnego „Newsweeka” wyraźnie zbulwersowała postawa Giertycha, który stwierdził, że Hołownia jest „oczywistym zwycięzcą politycznym tych wyborów”. Na Twitterze wywiązała się ciekawa dyskusja na ten temat.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- RELACJA. Wybory prezydenckie 2020. Znamy wyniki EXIT POLL: Andrzej Duda zwycięzcą I tury! Do II tury wchodzi też Rafał Trzaskowski

- Zaskakująca wizyta. Giertych na wieczorze wyborczym Hołowni: „Nieprawdopodobny sukces tego debiutującego nowego polityka”

Lis wściekły na Giertycha

Kto wygra PRT, czy PAD tego nie wiemy. Ale oczywistym zwycięzcą politycznym tych wyborów już dziś jest Szymon Hołownia

—napisał Giertych.

A wyborów 2015 Kukiz, tak?

—odpisał wyraźnie zbulwersowany Tomasz Lis.

Czy teraz współpracownicy i zwolennicy Rafała Trzaskowskiego dalej będą glanować Szymona Hołownię?

—napisał z kolei dziennikarz Jacek Nizinkiewicz.

Najwyraźniej przez ostatnich 6 tygodni nie otwierałeś oczu ani uszu. Cała kampania SH od 15 maja byla oparta na waleniu w RT. Zachowajmy minimum rzetelności

—stwierdził redaktor naczelny „Newsweeka”.

Uderz w stół…

Co robił Roman Giertych dziś wieczorem w sztabie Szymona Hołowni?

Był u siebie.

Co robił Giertych u boku Hołowni? Czyżby liczył, że znajdzie się dla niego miejsce w nowym projekcie Hołowni, o którym tyle się mówi?

kk/Twitter