W związku z trudną sytuacją powodziową premier Mateusz Morawiecki wkrótce uda się na Podkarpacie, by nadzorować działania Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego; premier jest w stałym kontakcie z prezydentem Andrzejem Dudą - poinformował w piątek PAP rzecznik rządu Piotr Müller.
W związku z trudną sytuacją powodziową premier Morawiecki zaraz udaje się na Podkarpacie, aby osobiście nadzorować działania Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Pan premier jest w stałym kontakcie z prezydentem Andrzejem Dudą; to pan prezydent poprosił pana premiera, aby udał się na Podkarpacie
— przekazał Müller.
Pan premier pozostanie na Podkarpaciu co najmniej do soboty
— dodał.
Rzecznik rządu poinformował też, że na Podkarpaciu będą zaangażowane, oprócz straży pożarnej, Wojska Obrony Terytorialnej.
IMGW wydał w piątek najwyższy, trzeci stopień ostrzeżenia przed burzami z gradem dla sześciu podkarpackich powiatów. Chodzi o miasto Rzeszów oraz powiaty: rzeszowski, łańcucki, przeworski, leżajski oraz niżański. W pozostałej części województwa obowiązuje alert stopnia drugiego.
Jak przekazał PAP mł. bryg. Tomasz Dzień ze straży pożarnej w Przeworsku, sytuacja w powiecie „jest dramatyczna”.
Malutkie cieki wodne przeobraziły się w rwące rzeki, które swoim nurtem zabierały wszystko, łącznie z samochodami i mostem w miejscowości Manasterz
— mówił.
Straty, jakie będą, będzie można oszacować dopiero po tym, jak woda opadnie. Póki co z punktu widzenia straży pożarnej sytuacja jest w jakiś sposób opanowana
— dodał.
Jak wskazał, przeprowadzono ewakuację „co najmniej kilkudziesięciu osób”, które tego wymagały.
Teraz pozostanie odpompowywanie piwnic, studni, wszystkiego
— wymieniał.
Taka sytuacja nigdy nie miała jeszcze miejsca
— podkreślił.
Podkarpaccy strażacy odnotowali dotąd ponad 290 interwencji w związku z pogodą. Najczęściej interweniowali w powiatach: rzeszowskim, przemyskim oraz właśnie przeworskim.
Wiceszef RCB Grzegorz Świszcz podkreślił, że zalane są domy i gospodarstwa, a niektóre drogi są nieprzejezdne. Chodzi m.in. o drogę krajową nr 28 w Birczy oraz drogę wojewódzką nr 835 w Hadlach Szklarskich.
Reakcja prezydenta
Nawałnice uderzyły w powiaty przeworski, łańcucki, niżański i leżajski na Podkarpaciu; żywioł wodny zalał domy, gospodarstwa i budynki użyteczności publicznej - poinformował w piątek na Twitterze prezydent Andrzej Duda.
Przekazał jednocześnie, że zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego, aby osobiście udał się na tereny dotknięte klęską i nadzorował akcję ratowniczo-pomocową. IMGW wydał w piątek najwyższy, trzeci stopień ostrzeżenia przed burzami z gradem dla sześciu podkarpackich powiatów. Chodzi o miasto Rzeszów oraz powiaty: rzeszowski, łańcucki, przeworski, leżajski oraz niżański. W pozostałej części województwa obowiązuje alert stopnia drugiego.
Jak przekazał PAP mł. bryg. Tomasz Dzień ze straży pożarnej w Przeworsku, sytuacja w powiecie „jest dramatyczna”.
Malutkie cieki wodne przeobraziły się w rwące rzeki, które swoim nurtem zabierały wszystko, łącznie z samochodami i mostem w miejscowości Manasterz
— mówił.
Podkarpaccy strażacy odnotowali dotąd ponad 290 interwencji w związku z pogodą. Najczęściej interweniowali w powiatach: rzeszowskim, przemyskim i przeworskim. Wiceszef RCB Grzegorz Świszcz podkreślił, że zalane są domy i gospodarstwa, a niektóre drogi są nieprzejezdne. Chodzi m.in. o drogę krajową nr 28 w Birczy oraz drogę wojewódzką nr 835 w Hadlach Szklarskich.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/506638-premier-morawiecki-jedzie-na-podkarpacie