„Kościół nie chce atakować polityków, a politycy nie chcą atakować Kościoła. Poza nielicznymi wyjątkami” – pisze na łamach „Sieci” Grzegorz Górny.
Górny pisze m.in. o strategii Kościoła w stosunku się do wyborów prezydenckich:
[Biskupi] podkreślają, że Kościół nie może oficjalnie wskazywać żadnego kandydata, może natomiast mówić głośno, jakimi wartościami w życiu publicznym powinien się kierować polityk, jeśli chce pozostawać w zgodzie z katolickim nauczaniem. Zachęcają zatem wyborców do głosowania na ludzi sumienia, którzy opowiadają się np. przeciwko legalizacji aborcji, eutanazji, in vitro czy przywilejom małżeńskim dla par jednopłciowych.
Niektórzy politycy atakują Kościół
Publicysta stwierdza, że pomimo konsekwentnego nieangażowania się Kościoła w kampanię wyborczą, często jest on obiektem ataków ze strony innych polityków:
Przodują w tym zwłaszcza dwaj kandydaci, z których jeden (Robert Biedroń) uderza na odlew, drugi zaś (Szymon Hołownia) zadaje ciosy w bardziej wyrafinowany sposób. Biedroń powtarza, że w Polsce istnieje sojusz tronu z ołtarzem, a w instytucjach państwowych zasiadają kościelni funkcjonariusze. Jego zdaniem państwo wydaje zbyt dużo pieniędzy na Kościół, który należy opodatkować i wprowadzić taryfy oraz kasy fiskalne na wszystkie usługi. Domaga się też wyrzucenia lekcji religii ze szkół.
Dziennikarz odnosi się także do demonstracji mających miejsce w dzień Bożego Ciała:
W czasie gdy środowiska LGBTQ zorganizowały w święto Bożego Ciała demonstrację pod Pałacem Prezydenckim, zastępca Trzaskowskiego w stołecznym ratuszu – Paweł Rabiej, sam zdeklarowany gej – skrytykował tę imprezę jako pisowską prowokację.
Trzaskowski unika negatywnych odniesień do Kościoła Katolickiego
W artykule przeczytamy także komentarz na temat kampanii prezydenckiej Rafała Trzaskowskiego, podczas której kandydat PO na prezydenta unika negatywnych odniesień na temat Kościoła Katolickiego:
Najważniejszy z opozycyjnych kandydatów, Rafał Trzaskowski, unika z kolei wszelkich wypowiedzi, które mogłyby być zinterpretowane jako atak na Kościół. On gra o znacznie większą stawkę niż Biedroń czy Hołownia. Ma świadomość, że aby zostać prezydentem, musi pozyskać elektorat centrowy, który nie lubi antyklerykalnych nagonek. Dlatego stara się wyciszać w kampanii wszelkie antykościelne akcenty.
Więcej na temat obecności Kościoła w kampanii prezydenckiej w najnowszym numerze tygodnika „Sieci” dostępnym w sprzedaży od 22 czerwca br., także w formie e-wydania na https://www.wsieciprawdy.pl/aktualne-wydanie-sieci.html.
W tygodniku również dodatek specjalny „Kupuję bo polskie” i naklejka z logo kampanii – warto umieścić ją w widocznym miejscu, by promować konsumencki patriotyzm. Polecamy.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/506389-gorny-w-nowym-sieci-kosciol-w-wirze-kampanii