004 dni do wyborów. Pokaz siły i wspólnoty Dudy i Trumpa. Kulisy spotkania w Białym Domu. NASZA RELACJA Z USA

Zachęcam do śledzenia profilu „Pałac 2020. Zapiski z kampanii” na portalu wPolityce.pl. To moje autorskie spojrzenie na przebieg kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, który 5 lutego 2020 roku w Lubartowie (woj. lubelskie) potwierdził oficjalnie, że będzie ubiegał się o reelekcję. Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa nikt nie był w stanie zagwarantować, kiedy wybory się odbędą. Wiemy, że stanie się to w końcu 28 czerwca. Prezydenta wybrać musimy, więc i kampania Andrzeja Dudy będzie się toczyła. A ja ją będę śledził i opisywał. Marcin Wikło

= = =

24 czerwca 2020 r.

4 dni do wyborów

Podkreślenie sojuszu Polski z USA głównym przesłaniem spotkania w Białym Domu. Podpisano też ważne deklaracje.

Andrzej Duda i Donald Trump nie chcieli wprost mówić o możliwości nowego rozmieszczenia wojsk amerykańskich w Europie.

Q&A z prezydentem, tym razem z waszyngtońskiej rezydencji ambasadora RP.

Ważne spotkanie w Białym Domu

Nasze relacje chyba nigdy nie były tak dobre

— powiedział prezydent Donald Trump witając prezydenta Andrzeja Dudę. Ok. godz. 14:30 czasu amerykańskiego (ok. 20:30 w Polsce) przed gmach West Wing Portico podjechała limuzyna z polskim przywódcą, którego przywitał gospodarz.

CZYTAJ TAKŻE: Gorące komentarze po spotkaniu Duda-Trump w Waszyngtonie. Furorę robi zdjęcie przedstawiające moment podpisania deklaracji

Następnie delegacje przeszły do gabinetu owalnego, który jest jednym z najbardziej znanych pomieszczeń Białego Domu. To tutaj spotykają się oficjalne delegacje. Z polskiej strony prezydentowi Dudzie towarzyszyli minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, szef BBN Paweł Soloch, minister Krzysztof Szczerski i ambasador RP w Waszyngtonie Piotr Wilczek.

Powiem szczerze, byłem tutaj pierwszy raz i jest to niezły dziennikarski poligon. Zdążysz szybko zając dobre miejsce, zrobisz dobre zdjęcie. Nie zdążysz, twoja sprawa :)

Po spotkaniu w „gabinecie owalnym” (Oval Office), które ma jednak charakter kurtuazyjny, delegacje przeszły na rozmowy plenarne, a potem do „ogrodu różanego”, gdzie w pełnym słońcu odbyła się konferencja prasowa.

Prezydenci nie szczędzili sobie miłych słów, sporo mówili o bohaterstwie swoich narodów i konieczności umacniania sojuszy. Prezydent Andrzej Duda zapytany został o komentarz do daty wizyty w Waszyngtonie, która odbywa się w tym samym dniu, co przeniesiona z 9 maja defilada w Moskwie.

Reprezentuję polskie interesy, a nie defiluję w Moskwie. Tyle na ten temat mogę powiedzieć

— odpowiedział krótko Duda.

To prawda, że ta wizyta nie przyniosła może aż takich konkretów, na jakie nastawiły się polskie media. Ale z drugiej strony, należy się zastanowić, czy te publikacje spekulujące na temat liczby wojsk, które rzekomo mają być przeniesione z Niemiec do Polski nie miały na celu wywołania wrażenia, że co by nie postanowiono, to będzie to rozczarowanie.

Spokojnie podchodzę więc do realizacji celów tej wizyty. Jeden z nich na pewno został osiągnięty. To pokaz siły polskiego przywódcy, który spotyka się z ludźmi, o których jego konkurenci w wyborach mogą co najwyżej poczytać w gazetach. I planując wspólne posunięcia w ramach umacniania bezpieczeństwa regionu środkowoeuropejskiego ma realny wpływ na politykę.

Q&A z prezydentem

Prezydent Andrzej Duda obiecał, że będzie organizował sesje Q&A z użytkownikami Facebooka mimo bardzo napiętego kalendarza i wielu podróży. Tak się więc stało. A skoro Andrzej Duda był akurat w Waszyngtonie, to Q&A odbył się z rezydencji ambasadora RP w stolicy Stanów Zjednoczonych.

Hołd dla bohatera

Co do tego punktu wizyty, do ostatniej chwili nie było pewności, czy się odbędzie. Prezydent Andrzej Duda złożył jednak kwiaty przed pomnikiem Tadeusza Kościuszki przy skwerze Lafayette, niedaleko Białego Domu. Monument został miesiąc temu zniszczony, protestujący uczestnicy ruchu Black Lives Matter napisali na nim czarnym sprayem obelżywe hasła. Pomnik odnowiono, ale ta okolica codziennie jest areną manifestacji.

Spotkanie z polskimi mediami

Jeszcze przed wizytą w Białym Domu, prezydent spotkał się z polskimi dziennikarzami w rezydencji ambasadora RP. Andrzej Duda mówił o trwałym sojuszu, jaki łączy Polskę i Stany Zjednoczone. Dowodem tego ma być właśnie zaproszenie do przyjazdu, które otrzymał od Donalda Trumpa jako pierwszy światowy przywódca pod lockdownie spowodowanym koronawirusem.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Duda w Waszyngtonie: Wizyta w USA to wyraz jakości naszych relacji. Wzrok Stanów Zjednoczonych zwrócony jest na współpracę z UE

Delegacja ekspertów ds. bezpieczeństwa

Rozmowy w Stanach Zjednoczonych były wielostronne, ale nakierowane głównie na kwestie bezpieczeństwa, stąd taki skład delegacji. Andrzejowi Dudzie towarzyszą: Mariusz Błaszczak - szef MON, Paweł Soloch - szef BBN i minister Krzysztof Szczerski - szef gabinetu prezydenta. Na pokładzie Gulfstreama lecącego do Waszyngtonu polskich polityków uwiecznił prezydencki fotograf Jakub Szymczuk.

Sondaże, sondaże…

Jak wynika z badania pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl, zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i Rafał Trzaskowski zyskują na finiszu kampanii przed pierwszą turą wyborów prezydenckich.

W porównaniu z poprzednim sondażem, bardzo rośnie deklarowana frekwencja. Obecnie udział w wyborach deklaruje aż 80 proc. badanych (+7 proc.).

CZYTAJ TAKŻE: Najnowszy sondaż prezydencki! Andrzej Duda zyskuje poparcie. Minimalnie w górę także Trzaskowski. Hołownia traci. SPRAWDŹ!

RELACJA Z POPRZEDNICH DNI NA MOIM BLOGU PAŁAC 2020. ZAPISKI Z KAMPANII. ZACHĘCAM DO CZYTANIA CODZIENNIE.

Marcin Wikło