Te wybory ukierunkują nas na lata, a może dziesięciolecia – powiedział na wiecu wyborczym w Poroninie (woj. małopolskie) ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda. Dodał, że chce kontynuować swoją dotychczasowa politykę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Para prezydencka składa życzenia z okazji Dnia Ojca: „Chcemy podziękować za to, że są Panowie wspaniałymi opiekunami rodzin”

Wizyta w USA i zniesienie wiz

Na początku spotkania z góralami prezydent Andrzej Duda nawiązał do zbliżającej sie wizyty w Białym Domu.

Dzisiaj czeka mnie jeszcze wyprawa za wielką wodę, ale znacie to dobrze. Wiem, że znacie to dobrze, bo spotykamy się i w Poroninie, Zakopanem, Nowym Targu, Chicago, i tam są ci sami ludzie. Raz ktoś jest w Chicago, raz tutaj. Jest dla mnie satysfakcją, że nie jest tak, jak dawniej, że jak ktoś wyjechał, to latami go nie było, bo nie można było wrócić, bo nie można było jechać, bo wizy się nie dostawało

— mówił prezydent.

Nie ma tych wiz dzięki waszej dyscyplinie, dzięki temu, że poprawia się sytuacja w Polsce, że już nie trzeba pracować w Ameryce, że można tutaj godziwe pieniądze zarobić. Mamy teraz przychylną administrację w Białym Domu. Siedzą tam ludzie, co nas lubią i sprawiedliwie nas oceniają. Wreszcie, wreszcie normalność, bo tak powinno być od dawna, ale się nie składało. To przykład tego, że w Polsce sprawy zmieniają się dobrze, że pracujemy nad ważnymi rzeczami, także dla tej części Polski

— wskazywał Andrzej Duda.

Koniec z wykluczeniem komunikacyjnym na Podhalu

Prezydent mówił góralom, że realizowany jest obecnie wielki projekt inwestycji komunikacyjnych na Podhalu.

Miałem długą rozmowę o Podhalu z ministrem Adamczykiem. Rząd przyjął program rozwoju systemu komunikacyjnego dla Podtatrza. To jest nawiązanie i efekt międzynarodowego forum górskiego, w którym brałem udział w zeszłym roku w marcu. To jest plan do 2030 r. To oznacza ogromną modernizację kolei pomiędzy Chabówką a Zakopanem. Pociąg będzie mógł jeździć 120 km/h. To będzie szybka podróż. To oznacza też budowę szeregu dróg, węzłów komunikacyjnych. To są ogromne nakłady, które tutaj będą czynione po to, żebyście mieli lepiej z komunikacją. Tutaj w Poroninie te najgorsze problemy już się udało rozwiązać. Wierzę, że będziemy w stanie rozwiązać inne problemy na Podhalu. Problemy bardzo trudno, bo związane też z własnością, która tutaj jest tak bardzo ważna i przywiązanie do ojcowizny. Trzeba to robić delikatnie, w uzgodnieniu z mieszkańcami

— wskazywał Andrzej Duda.

Kontynuacja reform

Prezydent namawiał górali do głosowania w wyborach prezydenckich za kontynuacją dobrych zmian dla Polski.

To są wybory, które nas ukierunkują na najbliższe lata, ukierunkują rozwój Polski na najbliższe lata, a może nawet na dziesięciolecia. Mamy tę niepowtarzalną szansę, że żyjemy w suwerennym kraju, gdzie sami decydujemy o sobie. To my idziemy do wyborów, głosujemy, wybieramy władzę, to my patrzymy, kto dotrzymuje zobowiązań, kto nie dotrzymuje, kto jaką politykę dla Polski prowadzi, jakie są efekty tej polityki. Od wielkich spraw międzynarodowych, aż do tego ile mam w portfelu, jaką mam sytuację, na co sobie może pozwolić moja rodzina, czy muszę wyjeżdżać za wielką wodę, czy nie. To jest wszystko odpowiedź na te pytania

— mówił Andrzej Duda.

Skuteczna polityka zagraniczna

Prezydent Duda wskazywał, że chce kontynuować politykę dobrą dla polskich rodzin. Zaznaczył też, że dzięki skutecznej polityce międzynarodowej możliwy jest rozwój Polski.

Chcę kontynuować politykę, którą realizowałem przez ostatnie 5 lat. To była polityka realizowana przede wszystkim dla rodziny. Myślę, że dla was na Podhalu jest to jasne. To po pierwsze. Po drugie, to była polityka godności dla Polaków, dla Polski, godnego podnoszenia polskich spraw, gdzie trzeba było o polskich sprawach prawdę mówić. Nigdy się tego nie obawiałem i zawsze umiałem to mówić. Czasem mówiłem to głośno, czasem, gdy było to bardziej dyplomatycznie skuteczne, mówiłem to w zamkniętych czterech ścianach do jakiegoś przywódcy. Mamy taką i taką sytuację, proponujemy to, to i to i proszę, siadamy i dyskutujemy. A jak nie będziecie chcieli tego realizować, to my też nie będziemy. To były bardzo często proste polityczne dyskusje, ale skuteczne

— podkreślał prezydent.

To m.in. dzięki takim rozmowom dzisiaj w Polsce, po raz pierwszy od 1989 r., przybyły jednostki NATO, na mocy szczytu w Warszawie z 2016 r. Dzisiaj jednostki NATO są na naszej ziemi, bronią naszego bezpieczeństwa. Co więcej, również amerykańskim inwestorom pokazują, że to jest ziemia bezpieczna. Nie mam wątpliwości, że również dzięki temu światowy koncern Microsoft zainwestuje w Polsce 1 mld dolarów

— dodał.

Ochrona tradycyjnych wartości

Prezydent przekonywał, że najważniejsza jest polityka prorodzinna, dlatego nie miał od początku urzędowania żadnych wątpliwości, że „trzeba działać dla rodziny”.

I ten cały system był dla rodziny

— mówił, nawiązując m.in. do Programu 500 plus.

Jest artykuł 18 w polskiej konstytucji, gdzie jest jasno napisane, że rodzina jest pod szczególną opieką ze strony polskiego państwa i pod szczególną ochroną, tak samą jak macierzyństwo, tak samo jak rodzicielstwo, a małżeństwo to jest związek kobiety i mężczyzny. Jest napisane? Jest. A kto to podważa, ten chce łamać polską konstytucję

— zaznaczył prezydent.

Podkreślał, że „rodzina jest wielopokoleniowa i to są dzieci, to są rodzice i to są rodzice tych rodziców, czyli dziadkowie dzieci”.

I to jest rodzina

— powiedział Andrzej Duda.

Proszę, żebyście poszli do tych wyborów. to jest głos za tym - albo się Polska będzie dalej dynamicznie rozwijała w poszanowaniu naszych wartości, i te wartości będą pilnowane, bo jak ich pilnuję i będę ich pilnował jako prezydent, albo tak nie będzie, albo zostaniemy cofnięci, albo będą nam obce wartości wprowadzali, i jeszcze nam mówili, że są lepsze od naszych, a to jest nieprawda, bo nasze są dobre, najlepsze i sprawdzone. I dopóki starczy mi sił, obiecuję państwu, zawsze będę bronił naszej rodziny, tradycyjnej rodziny, według naszego polskiego modelu, takiego, jaki znany jest tutaj na Podhalu. I nie pozwolę tutaj wprowadzać eksperymentów na nieznanym, zwłaszcza, żeby eksperymentowano jeszcze w dodatku używając do tego dzieci. Nie zgadzam się na to. Nie zgadzam się na to i koniec

— wskazywał prezydent.

Wsparcie dla Podhala

Prezydent Duda mówił też o wsparciu dla przedsiębiorców w ramach tarczy antykryzysowej. Podkreślił, że 160 mln zł w ramach takiego wsparcia trafiło do powiatu tatrzańskiego, po to, by lokalni przedsiębiorcy „mogli dalej działać i utrzymali miejsca pracy”.

Andrzej Duda przypomniał, że w całej Polsce będzie to 100 mld zł wsparcia.

Miliard złotych dziennie jest wypłacanych przedsiębiorcom w całej Polsce, to są miliony miejsc pracy uratowane, po to, żeby polska gospodarka mogła dalej funkcjonować

— mówił.

Tu sytuacja jest szczególnie trudna, bo tu potężną gałęzią gospodarki jest branża turystyczna

— ocenił. Dlatego przypomniał o swoim projekcie bonu turystycznego.

To 500 złotych na każde dziecko w rodzinie i 1000 złotych na dziecko z niepełnosprawnością, po to, żeby tutaj przyjechali, żeby tutaj te pieniądze zostawili, także w waszych pensjonatach, usługach turystycznych, gospodarstwach agroturystycznych, hotelach, wszędzie tam, gdzie można wypocząć

— stwierdził.

Przypomniał, że bony turystyczne mają być „do wykorzystania” do końca 2021 r.

Mam nadzieję, że w trudnej sytuacji turystyki, tu na Podhalu, że te pieniądze rzeczywiście tutaj trafią. (…) Mam nadzieję, że to tutaj pomoże

— podkreślił prezydent.

Prezydent: Chcę urzeczywistniać Polskę, której konstrukcję zostawił nam Jan Paweł II

Zdaniem prezydenta Dudy „trzeba iść do wyborów prezydenckich 28 czerwca”.

Jest demokracja i trzeba z niej korzystać

— zaznaczył.

Jeśli chcecie mieć taką Polskę, jaką sobie wymarzycie, taką, żeby nie trzeba było wyjeżdżać z Polski, żeby się wygodnie żyło w Polsce, żeby ludzie mieli pieniądze, żeby do was przyjechać (na Podhale), korzystać z usług i te pieniądze zostawić, idźcie do wyborów i oddajcie głos na taką Polskę

— zwrócił się do mieszkańców Podhala prezydent.

Jak podkreślił, „wierzy w to, że Polacy chcą Polski wartości, Polski mocnej swoją rodziną, gdzie ludzie są mocni swoimi przekonaniami; Polski, która się dobrze rozwija i jest sprawiedliwa, uczciwa; Polski, w której uczciwość zwycięża, a nie cynizm i draństwo”

Chcę Polski takiej, jaką malował nam kiedyś nasz papież św. Jan Paweł II. Chcę urzeczywistniać Polskę, jakiej konstrukcję zostawił nam papież, i z takimi zadaniami, także wobec naszego członkostwa w UE, jakie on nam zostawił. I ja to wam obiecuję przez następne lata

— powiedział Andrzej Duda do zgromadzonych.

xyz/wPolityce/PAP