Szefowie ZNP i OPZZ wystąpili na wspólnej konferencji prasowej z Rafałem Trzaskowskim. Sławomir Broniarz i Andrzej Radzikowski krytykowali prezydenta Dudę za rzekomy brak dialogu ws. edukacji i pensji nauczycieli. Z kolei Trzaskowski przekonywał, że w sklepach panuje „kosmiczna drożyzna” oraz, że niedługo przedstawi swój program.
CZYTAJ TAKŻE:
Trzaskowski zapowiada prezentację programu
Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski zapowiedział w poniedziałek, że swój cały program wyborczy przedstawi jeszcze w tym tygodniu.
Trzaskowski na poniedziałkowej konferencji prasowej w Warszawie pytany, kiedy przedstawi „pełen” program wyborczy zapowiedział, że jego „cały” program będzie przestawiony jeszcze w tym tygodniu.
Ile kosztuje kilogram jabłek?
Kandydat KO pytany czy wie ile kosztuje kilogram jabłek, kostka masła i litr mleka odparł:
Polki i Polacy mają wielki problem z połapaniem się, co ile kosztuje, bo panuje tak kosmiczna drożyzna, że ceny zmieniają się z dnia na dzień.
Przekonywał, że jabłka kosztowały niedawno 1,50 zł lub 2 zł, a „dzisiaj te ceny szybują w górę i dziś trzeba zapłacić za kilo jabłek cztery złote”.
Ciekawe, czy prezydent Warszawy zdaje sobie sprawę z tego, że ceny jabłek w sezonie są niższe, niż w obecnej porze roku? To mały szczegół, ale wydaje się, że dla opozycji nawet zmiana pór roku jest winą rządy PiS.
Wzrost ceny masła poszybował tak do góry, że każdy ma dziś problemy z tym, ile dokładnie kosztuje kostka masła: 4,60 zł, 5 zł, 6 zł, 7 zł? Ja widziałam kostki masła nawet za 8 zł. Na miejscu tej telewizji, która nie mówi o drożyźnie, a powinna, raczej tematu cen bym nie dotykał
— próbował kpić Trzaskowski.
ZNP i OPZZ krytykują prezydenta Dudę
Sławomir Broniarz i Andrzej Radzikowski stwierdzili na konferencji prasowej, ze ze strony prezydenta Dudy, jak i rządu, nie było chęci podjęcia rozmów ws. edukacji czy pensji nauczycieli.
Przedstawiliśmy dzisiaj główne problemy środowisk pracowniczych wywołane zarówno epidemią kornawirusem, jak i spowodowanym nią kryzysem. OPZZ krytycznie ocenia program wsparcia, szczególnie w kwestii utrzymania miejsc pracy i wysokości wynagrodzeń pracowniczych. Dziś już ok. miliona pracowników ma obniżone wynagrodzenia, dziesiątki tysięcy już straciły pracę i dziesiątki tysięcy mogą ją stracić. Rząd nie udziela nam odpowiedzi. Potrzebne jest uruchomienie prawdziwego dialogu społecznego
— stwierdził Radzikowski.
Chcemy widzieć w prezydencie patrona w rozmowach o edukacji. Zdajemy sobie sprawę z sytuacji materialnej nauczycieli. Wiemy, jakie są konstytucyjne prawa i obowiązki prezydenta, ale poza zapisami jest jeszcze coś, co nazywa się empatią, zrozumieniem, próba dialogu - tego zabrakło przez ostatnie 5 lat
— oświadczył Broniarz.
Czyżby szefowie ZNP i OPZZ zapomnieli o tym, co działo się w trakcie ubiegłorocznego strajku nauczycieli? Zapomnieli o gotowości rządzących do rozmów, o okrągłym stole? Owszem, kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, ale problemy z pamięcią polityków opozycji i jej sympatyków są zastanawiające.
CZYTAJ TEŻ:
wkt/PAP/TT
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/505807-trzaskowski-w-otoczeniu-szefow-znp-i-opzz-zapowiada-program