Szydło: Trzaskowski podpisał kartę LGBT i tego faktu nie da się wymazać. Prezydent Duda będzie chronił rodziny

„Z dnia na dzień cały zespół osiąga coraz więcej, energia nas niesie. (…) Przede wszystkim najważniejsze, że prezydent jest w dobrej formie” - powiedziała na antenie Polsat News była premier Beata Szydło.

Najważniejszy sondaż jest zawsze w dniu wyborów. (…) Staram się nie lekceważyć sondaży, ale też wiem doskonale, że nasza praca zdecyduje o tym, że zwyciężymy w tych wyborach. Mamy plan i zgodnie z nim pracujemy. (…) Wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski zaczyna osiągać wynik, który jego partia, PO, ma we wszystkich sondażach. Po prostu poprzednia kandydatka PO była tak słaba, że na końcowe jej kampanii miała wynik 2-3 proc. Tymczasem PO osiąga w sondażach mniej więcej takie wyniki, jak dzisiaj ma jej kandydat

— mówiła Beata Szydło.

Szydło: Rafał Trzaskowski podpisał kartę LGBT. Tego się nie wymaże

Ataki na rodzinę przez wielu kandydatów, również środowiska związanego z Rafałem Trzaskowskim, były przecież faktem. W związku z tym deklaracje prezydenta Dudy, który jasno powiedział, że będzie chronił rodziny. (…) To przecież właśnie wiceprzewodniczący PO Rafał Trzaskowski jako prezydent Warszawy podpisał kartę LGBT i był pierwszym samorządowcem, który taka kartę wprowadził. Człowiek, który mówi, że to temat zastępczy, a sam taką kartę podpisał, jest niewiarygodny. (…) To Rafał Trzaskowski podpisał tę kartę i tego faktu nie da się wymazać. (…) Pan prezydent Andrzej Duda mówi bardzo wyraźnie, że jego prezydentura będzie ukierunkowana na rodzinę i to jest najważniejsze

— zaznaczyła byłą premier.

Odnosząc się do niektórych ostrzejszych wypowiedzi polityków Zjednoczonej Prawicy ws. LGBT, Beata Szydło odpowiedziała:

Każdy polityk odpowiada za swoje słowa i trzeba słowa ważyć. (…) W kampanii wyborczej często wiele słów niepotrzebnych pada.

„Słowa o hipokryzji Rafał Trzaskowski powinien przede wszystkim kierować do siebie”

Beata Szydło stwierdziła, że Rafał Trzaskowski słowa o hipokryzji powinien skierować do siebie, a nie do PiS.

Zadam takie pytanie wiceprzewodniczącemu PO Rafałowi Trzaskowskiemu: Czy nie jest hipokryzją, że mówi, że jako prezydent nie podpisze nigdy ustawy wydłużającej wiek emerytalny, a był w rządzie PO-PSL, który ten wiek wydłużył. Czy nie jest hipokrytą Rafał Trzaskowski, który dziś mówi, że programy prorodzinne są dobre, a wcześniej pozwalał, żeby jego środowisko polityczne te programy krytykowało. Słowa o hipokryzji Rafał Trzaskowski powinien przede wszystkim kierować do siebie

— mówiła.

Beata Szydło odnosząc się do hasła wyborczego Trzaskowskiego „mamy dość” wymieniała programy społeczne, które wprowadziło PiS, na przykład 500 plus.

Tych faktów nie da się zakrzyczeć okrzykami „mamy dość”. Chcemy zmieniać Polskę na lepsze. My pod tym względem dość nie mamy

— powiedziała.

Beata Szydło odniosła się do słów marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego, który stwierdził, że wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w USA to „wycieczkę, za którą pewnie przyjdzie nam sporo zapłacić”.

To są oburzające słowa kogoś, kto jest marszałkiem Senatu. Jak trzecia osoba w państwie powinien rozumieć, że dla Polski ważne jest bezpieczeństwo. (…) Oburzają mnie też słowa tych polityków, którzy są kandydatami, którzy nie rozumieją, że obecny prezydent przedkłada interes Polski, Polaków, ponad to, że jest kandydatem i właśnie dlatego leci do USA

— mówiła.

as/Polsat News