Rafał Trzaskowski nadal powołuje się na fałszywe dane mówiące o milionie bezrobotnych w Polsce z powodu pandemii. Informacjom tym zaprzeczyła minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg. Do danych potwierdzających, że Trzaskowski się myli, dotarł także portal wPolityce.pl.
CZYTAJ TAKŻE:
Bezrobocie w Polsce
Przypomnijmy, że z danych po zakończonym miesiącu maju stopa bezrobocia wyniosła 6 proc., co stanowi około 1 mln 11 tys. wszystkich osób bezrobotnych łącznie, nie tylko tych, które straciły pracę w wyniku pandemii, co podkreśliła minister Marlena Maląg.
Jak dowiaduje się portal wPolityce.pl, wzrost liczby bezrobotnych wynika m.in. z urwania kawałków etatów w przypadku postojowego. Rzeczywista wartość przyrostu bezrobotnych nie przekracza 100 tys. - jest to jeden z najlepszych wyników w Europie.
Od końca marca do początku czerwca zatrudnienie w przedsiębiorstwach zatrudniających ponad 9 osób spadło o 238 tys. etatów według danych GUS. W maju zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło o 85 tys. m/m wobec spadku w kwietniu o 153 tys. m/m - trzeba jednak pamiętać, że dane te przeliczane są na pełne etaty.
Efekt statystyczny spadku liczby etatów wywołany jest zmasowanym ograniczaniem wymiaru czasu pracy w reakcji na szokowy spadek aktywności gospodarczej, podczas gdy skala faktycznej likwidacji miejsc pracy była dużo niższa. Firmy korzystające z Tarczy Antykryzysowej dokonywały redukcji czasu pracy załogi do 0,8 pełnego etatu
— dowiaduje się wPolityce.pl.
Jak faktycznie wygląda sytuacja?
Bezrobocie od marca do maja wzrosło zaledwie o 100 tys. osób. Z szacunków Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej wynika, że tylko w maju przybyło ponad 46 tysięcy nowych bezrobotnych. Zgodnie z ewidencjami urzędów, w porównaniu do kwietnia bezrobocie w maju wzrosło o 0,2 proc. do poziomu 6 proc. Rok wcześniej było to 5,4 proc. Bez pracy na koniec maja było 1 mln 11,7 tys. osób. Pod koniec marca bez pracy wg danych GUS było 909,4 tys. osób.
Pamiętać należy, że jest to okres, w którym urzędy nie mogły w wystarczającym stopniu aktywizować osób bezrobotnych, nie odbywały się szkolenia i staże – więc liczba bezrobotnych w Polsce będzie maleć.
W czasie zamrożenia gospodarki ponad 5 mln miejsc pracy było dodatkowo chronione m.in. przez zasiłki opiekuńcze wypłacane przez ZUS, czy też firmy otrzymujące pomoc publiczną zobowiązane są do niedokonywania redukcji. Nie oznacza to, że firmy te nie zmniejszały czasu pracy co widzimy w danych publikowanych przez GUS.
tkw
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/505333-trzaskowski-mija-sie-z-prawda-ws-bezrobotnych-sprawdz