W czwartek podpisałem Pakt dla Mundurowych, który zakłada gwarancję praw nabytych - powiedział kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń. Pakt zakłada także m.in. likwidację IPN.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Biedroń zarzucił oponentom brak odwagi. Dostał mocną odpowiedź od prezydenta: Zaprosiłem pana, a pan nie przyszedł. Trochę powagi
Emerytury służb mundurowych
Biedroń podczas konferencji na bydgoskim rynku mówił, że w debacie kandydatów na prezydenta, która odbyła się w środę w Telewizji Polskiej, zabrakło wielu ważnych pytań m.in. dotyczących emerytur służb mundurowych.
Chciałbym z tego miejsca wysłać jasny sygnał - jeżeli mamy rozmawiać o przyszłości Polski, powinniśmy zacząć dialog z tymi, którzy służyli i służą wiernie naszej ojczyźnie, ze służbami mundurowymi
— mówił kandydat Lewicy.
Biedroń przeciw ustawie dezubekizacyjnej
Polityk wspomniał o ustawie dezubekizacyjnej, którą nazwał „ustawą represyjną”.
Sama nazwa pokazuje, jak próbuje się manipulować, oszukać i pogardzać tymi, którzy zasługują dzisiaj na największy szacunek. Dlatego z tego miejsca chciałbym powiedzieć jasno i wyraźnie - jeśli zostanę prezydentem RP, wniosę w trybie pilnym wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o skasowanie tej ustawy i wniosę projekt ustawy kasującą tę ustawę, bo to jest wstyd i hańba dla Polski, że taka ustawa została przyjęta
— mówił.
Biedroń podkreślał, że „trzeba przywrócić te sprawiedliwe emerytury, prawa nabyte, które zostały słusznie zarobione przez tych ciężko pracujących w służbach broniących bezpieczeństwa Polski”.
Niestety sojusz PO i PSL już raz przyjął taką ustawę represyjną. Pamiętacie państwo? Oni otworzyli ścieżkę do tego, żeby Kaczyński (Jarosław - PAP) z Dudą (Andrzejem - PAP) demolowali dalej te prawa nabyte. Demolowali prawa nabyte tych, którzy na przykład pracowali w biurze wydającym PESEL-e, prawa nabyte wielu urzędników, urzędniczek, którzy byli bibliotekarzami, byli kierowcami, pełnili służbę strzegąc granic, byli strażakami
— mówił.
Likwidacja IPN
Kandydat Lewicy poinformował, że w czwartek podpisał Pakt dla Mundurowych. Składa się z on trzech elementów: ustawy, która zmienia „ustawę represyjną”, szeroką gwarancję niezbywalności praw nabytych oraz likwidację Instytutu Pamięci Narodowej.
Państwo polskie musi być gwarantem praw nabytych, musi respektować konstytucję, musi respektować prawa obywatelskie, a w tym przypadku je pogwałcono
— stwierdził.
Jako prezydent RP powołam Radę do Spraw Mundurowych, żebyśmy prowadzili ciągły dialog, żebyśmy ze sobą współpracowali i rozmawiali w godności i zaufaniu i we współpracy
— zapowiedział.
Po konferencji razem z posłami Lewicy z regionu oraz przedstawicielami stowarzyszeń i związków skupiających emerytów mundurowych Biedroń wziął udział w okrągłym stole.
Ustawa dezubekizacyjna
Obowiązująca ustawa dezubekizacyjna obniżyła od 1 października 2017 r. emerytury i renty za okres „służby na rzecz totalitarnego państwa” od 22 lipca 1944 r. do 31 lipca 1990 r. (w połowie 1990 r. powstał UOP), obejmując kilkadziesiąt tysięcy osób: od funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa po strażników granicznych.
Robert Biedroń pokazuje, że mimo kolejnych zmian barw partyjnych, jest wiernym synem SLD. Przywrócenie wysokich emerytur byłym SB-kom i likwidacja IPN to sztandarowe postulaty postkomunistów.
xyz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/505263-biedron-podpisal-pakt-dla-mundurowych-chce-likwidacji-ipn