Zachęcam do śledzenia profilu „Pałac 2020. Zapiski z kampanii” na portalu wPolityce.pl. To moje autorskie spojrzenie na przebieg kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, który 5 lutego 2020 roku w Lubartowie (woj. lubelskie) potwierdził oficjalnie, że będzie ubiegał się o reelekcję. Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa nikt nie był w stanie zagwarantować, kiedy wybory się odbędą. Wiemy, że stanie się to w końcu 28 czerwca. Prezydenta wybrać musimy, więc i kampania Andrzeja Dudy będzie się toczyła. A ja ją będę śledził i opisywał. Marcin Wikło
= = =
17 czerwca 2020 r.
11 dni do wyborów
Debata w TVP. Jak zawsze towarzyszą nam pytania: kto wygrał? Kto przegrał?
Andrzej Duda leci do Waszyngtonu na zaproszenie Donalda Trumpa. Czy to pomoże na finale kampanii wyborczej?
Bardzo udane spotkanie wyborcze na rynku w Serocku. Prezydent zdecydowanie mówi o rządach PO-PSL.
Wizyta w USA
We wtorek wieczorem z Krakowa wyleci do Waszyngtonu Andrzej Duda. To będzie pierwsza delegacja zagraniczna przyjęta w Białym Domu, bo tam odbędą się rozmowy, na które polskiego prezydenta zaprosił Donald Trump.
O tematykę, które będzie poruszana podczas spotkania głów państw pytano Andrzeja Dudę po debacie w Telewizji Polskiej. **Prezydent zdradził, że strona amerykańska zaproponowała dyskusję o bezpieczeństwie zarówno w wymiarze militarnym (możliwe przeniesienie do Polski część wojsk US Army wycofywanych z Niemiec - przyp. red.) jak i gospodarczym a także telekomunikacyjnym oraz współpraca energetyczna.
Bardzo się cieszę, bo to, że jestem pierwszym przywódcą zaproszonym do Białego Domy w tym czasie, kiedy kończy się epidemia pokazuje, że jako Polska jesteśmy dla Stanów Zjednoczonych ważnym i wiarygodnym partnerem
— mówił Andrzej Duda.
Debata bez wyraźnego wygranego
W zasadzie to zgadzam się z Szymonem Hołownią, który po debacie w TVP powiedział, że „ta formuła sprawiła, iż nie mieliśmy do czynienia z klasyczną debatą, tylko z prezentacja kandydatów”. Z drugiej jednak strony, to tylko pół prawdy. Mimo tego, że pytań wzajemnych nie przewidziano, większość uczestników czyniło mniej lub bardziej uszczypliwe aluzje do urzędującego prezydenta.
Andrzej Duda nie dał się sprowokować, celnie ripostował, jak choćby na podaną przez Hołownię nieprawdziwą informację, że prezydent nie powołał jeszcze swojego przedstawiciela w komisji ds. pedofilii. Prawda jest taka, że stało się to 21 maja, a nominację na to stanowisko z rąk prezydenta odebrała wówczas psycholog Justyna Kotowska.
Skoro tak dobrze mi idzie dziś zgadzanie się z Szymonem Hołownią, to jeszcze raz spróbuję: to prawda, że tej debaty w zasadzie nie dało się wygrać, natomiast należało spróbować jej nie przegrać. Na pewno nie przegrali jej - w mojej opinii - Andrzej Duda, Marek Jakubiak i Krzysztof Bosak. A reszta… no cóż, może podpowiedzi znajdziecie Państwo w komentarzach moich kolegów na wPolityce.pl. Zachęcam!
Jedziemy dalej!
Jeśli myślą Państwo, że udział w debacie był końcem dnia Andrzeja Dudy, to się mylicie. Gdy inni kandydaci upajali się zwycięstwem w debacie - myślę, że w każdym sztabie ogłoszono tryumf - prezydent pojechał z wizytą do Marek do piekarni „Klementynka”.
A co wydarzy się jutro? Andrzej Duda zaprasza na kolejne spotkania:
Ostro o polityce PO-PSL
No, ale ten dzień to było przecież jeszcze ważne spotkanie na Mazowszu. Już sam początek wiecu w Serocku to było coś wyjątkowego. Na scenie na prezydenta czekał Oskar, który miał dzisiaj 6 urodziny. Zobaczcie, jak prezydent zaintonował „sto lat” dla młodego jubilata :)
Dzisiaj można pęknąć ze śmiechu, kiedy słyszy się niektórych kandydatów, którzy uczestnicząc w rządzie Donalda Tuska, brali czynny udział w podwyższeniu wieku emerytalnego. Podwyższali Polakom podatek VAT razem z tamtym rządem, który był za sprowadzeniem do Polski uchodźców, a dzisiaj mówią, że będą bronili tego, co Państwo otrzymaliście ode mnie i rządu w ciągu ostatnich 5 lat. Przecież to jest kpina, to normalne oszustwo
— mówił Andrzej Duda na rynku w Serocku.
Ja gwarantuję, że wszystkie świadczenia, o których mówiłem, będą utrzymane. Gwarantuję też, że Polska będzie się rozwijała dynamicznie. Od 2015 roku nigdy poziom wzrostu gospodarczego nie był niższy niż 3 proc PKB, przeciętnie było to 4 proc.
— dodał prosząc o głos w wyborach 28 czerwca.
Stałym elementem spotkań Andrzeja Dudy od jakiegoś czasu są manifestacje osób, które się z nim nie zgadzają. Postanowiłem, że nie będę tutaj pokazywał tych, którzy nie potrafią zachować się przyzwoicie w ramach sporu, jaki chcą z Dudą toczyć. Chamstwa promować nie zamierzam. W Serocku pojawiła się grupa osób z tęczową flagą i hasłami odnoszącymi się do sporu wokół ideologii LGBT. Ale choć język czasem mógłby być bardziej kulturalny, to obecność akurat tej grupy należy odnotować. Tak uważam.
Jak to z zaproszeniem do Pałacu było
Prezydent przejął inicjatywę w sporze o wyrwane z kontekstu zdanie o tym, że „ LGBT to nie ludzie, to ideologia” i zaprosił na rozmowę osoby, z którymi ostatnio się starł.
Robert Biedroń z mamą odmówili i nie przyszli do Pałacu prezydenckiego na zaproszenie Andrzeja Dudy, ale dwaj inni zaproszeni się zjawili. Jednym z nich był autor bloga „Gej przeciw światu”.
Atmosfera spotkania była bardzo przyjazna. Była to rozmowa sam na sam z prezydentem. Trwała ok. 40 minut
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl Waldemar Krysiak. Natomiast zapytany, czy nie obawia się, że będzie „firmował” postępowanie prezydenta, z którym środowiska LGBT teraz prowadzą spór, powiedział:
Prezydent jest oskarżany tylko przez część homoseksualistów. Przede wszystkim jest oskarżany przez lewicowe media. Wątpię, by cała „Gazeta Wyborcza” składała się tylko z homoseksualistów. (…) Zdaję sobie sprawę, że znajdujemy się w okresie wyborczym, gdzie każde działanie może mieć wpływ na wynik poszczególnych kandydatów. Nie jestem na to ślepy. Nie widzę jednak powodów, by odmawiać zaproszenia na spotkanie.
Dużo więcej szumu narobił swoją wizytą w Pałacu drogi z zaproszonych gości.
CZYTAJ TAKŻE: Prezydent rozmawiał z działaczem LGBT. Spychalski: „To było dobre spotkanie”. Aktywista: „Nie uścisnęliśmy sobie dłoni”
Oczywiście, że jest to w sumie drobnostką, ale po takich rzeczach poznaje się wiarygodność człowieka. Pan Bart Staszewski, aktywista LGBT z Lublina po wyjściu z Pałacu natychmiast przybrał postawę „niezłomną” i stał się gwiazdą liberalnych mediów, stwierdził bowiem, że nie podał ręki prezydentowi Andrzejowi Dudzie. No, to sprawdzamy…
Sondaże, sondaże…
Jak wynika z najnowszego badania pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl, ostatnie dni nie przyniosły większych zmian w wyścigu prezydenckim. Dystans między Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim wciąż jest taki sam - 11 punktów.
Deklarowana frekwencja wciąż rośnie - obecnie wynosi 73 proc., czyli o 3 punkty więcej niż w poprzedniej fali.
CZYTAJ TAKŻE: Najnowszy sondaż prezydencki! Kto zyskuje a kto traci? Czy ataki opozycji na Andrzej Dudę przynoszą efekty? SPRAWDŹ wyniki!
I jeszcze jeden sondaż. 38 proc. uczestników czerwcowego badania preferencji wyborczych Polaków, przeprowadzonego przez Kantar, oddałoby głos w wyborach prezydenckich na Andrzeja Dudę.
Kandydat KO Rafał Trzaskowski otrzymałby 27 proc. głosów, a niezależny kandydat Szymon Hołownia mógłby liczyć na 8 proc. poparcia.
Gdyby obecny prezydent Andrzej Duda spotkał się w II turze wyborów prezydenckich z Rafałem Trzaskowskim, uzyskałby 41 proc. głosów, podczas gdy kandydat KO otrzymałby wynik równy 43 proc. W takim układzie kandydatów II tury 16 proc. głosujących nie wiedziałoby jak zagłosować.
Gdyby w II turze znaleźli się Andrzej Duda i Szymon Hołownia, wyniki kształtowałyby się podobnie - na tego pierwszego zagłosowałoby 41 proc. wyborców, a na Szymona Hołownię – 43 proc. 16 proc. odpowiadających nie wiedziałoby na kogo oddać swój głos
— czytamy w opisie badania dotyczącego II tury.
RELACJA Z POPRZEDNICH DNI NA MOIM BLOGU PAŁAC 2020. ZAPISKI Z KAMPANII. ZACHĘCAM DO CZYTANIA CODZIENNIE.
Marcin Wikło
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/505222-011-dni-do-wyborow-debata-na-final-mocnego-dnia-kampanii