„W trwającej obecnie kampanii wyborczej zwracamy się o zaprzestanie stosowania stwierdzeń stygmatyzujących jakiekolwiek grupy społeczne czy osoby” - zaapelowało do polityków w środę Kolegium Rektorsko-Dziekańskie Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podobny apel wystosowały władze Uniwersytetu Szczecińskiego oraz Uniwersytetu Łódzkiego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Małżeństwa gejów? Dyktat LGBT? Nic z tego! Prawnicy bez wątpliwości: „Konstytucja, którą niektórzy wymachują, jest w tej sprawie precyzyjna”

-UJAWNIAMY strategię organizacji LGBT+. W 2020 chcą mieć prezydenta popierającego „homomałżeństwa”. Co jeszcze? Sprawdź szczegóły

W przesłanym PAP apelu Kolegium Rektorsko-Dziekańskie UJ podkreśliło, że „dyskryminujące wypowiedzi nie powinny padać z ust ludzi, którzy reprezentują nasze społeczeństwo”. Zaznaczyło, że powinni oni „respektować prawa wszystkich bez względu na ich wykształcenie, płeć, orientację seksualną czy wyznanie”.

W trwającej obecnie kampanii wyborczej zwracamy się z apelem do polityczek i polityków o zaprzestanie stosowania stwierdzeń stygmatyzujących jakiekolwiek grupy społeczne czy osoby

— wskazało.

Jak podkreśliło, „społeczności akademickie nie są jednolite, a różnorodność jest ich siłą”.

Każde obraźliwe słowo, które pada pod adresem jakiejkolwiek mniejszości, w tym osób LGBT+, które wyjątkowo dotkliwe ucierpiały wskutek ostatnich wypowiedzi w przestrzeni publicznej, godzi w całą wspólnotę akademicką, czego stanowczo nie akceptujemy

— zaznaczyli członkowie Kolegium.

Gwarantując wsparcie i równość członków akademickich wspólnot, apelujemy o godne traktowanie wszystkich ludzi, rezygnację z wykluczających słów i wyrażeń oraz szacunek w odniesieniu do drugiego człowieka

— wskazali.

W opinii Kolegium, „stygmatyzujące słowa skierowane pod adresem jakiejkolwiek grupy zawsze godzą w konkretnego człowieka”. Zapewniło równocześnie, że dla społeczności uniwersyteckiej „każdy człowiek zawsze był, jest i będzie najwyższą wartością”.

Uniwersytet Szczeciński idzie w sukurs ideologii

Uniwersytet Szczeciński to wspólnota, w której każdy niezależnie od narodowości, płci, przekonań politycznych czy orientacji seksualnej jest tak samo ważny i ma takie same prawa. Dlatego stanowczo sprzeciwiamy się wszelkim wypowiedziom, które obrażają i poniżają osoby LGBT

— napisało Kolegium Rektorskie Uniwersytetu Szczecińskiego, zapewniając, iż nie ma zgody na wykluczanie i agresję słowną wobec osób LGBT.

Zapewniamy, że każdy, kto doświadczy dyskryminacji ze względu na orientację seksualną, otrzyma nasze wsparcie

— zapewniły władze uczelni.

Jako pracownik US tylko częściowo utożsamiam się z oświadczeniem US. Zgadzam się, że osób LGBT nie można obrażać i poniżać, a wszyscy zasługują na szacunek. Ale nie zgadzam się, że krytyka postulatów środowiska LGBT oznacza obrażanie, poniżanie i brak szacunku wobec osób LGBT

— skomentował na swoim profilu na Twitterze Maciej Pieczyński.

Uniwersytet Łódzki apeluje o wsparcie osób LGBT

Od kilku dni jesteśmy świadkami ataków na osoby LGBT+. Te niegodne wypowiedzi części polityków wobec tych osób stanowczo potępiamy. Osoby LGBT+ zasługują na szacunek i równe traktowanie, nie do przyjęcia są sformułowania odbierające im poczucie człowieczeństwa i godności. Dyskryminujące wypowiedzi szkodzą też wizerunkowi naszego kraju w świecie

— napisał w specjalnie wydanym oświadczeniu rektor Uniwersytetu Łódzkiego prof. dr hab. Antoni Różalski.

Osoby LGBT+ są wśród nas, tu, na Uniwersytecie Łódzkim, pracują i studiują. Zwracam się do społeczności akademickiej UŁ: wykażmy wobec nich solidarność i wsparcie w tych trudnych dniach

— dodał.

Oświadczenie zostało wydane również w wersji angielskiej.

Ciekawe, że z równym zaangażowaniem władze powyższych uczelni nie bronią tradycyjnych wartości i rodziny.

aw/PAP/Twitter/https://biuroprasowe-uni-lodz.prowly.com/