Zdaniem Elizy Michalik Prawo i Sprawiedliwość powinno zostać… zdelegalizowane. W felietonie dla serwisu wyborcza.pl podkreśla, że mówiła o tym już dawno. „Hej, symetryści! Mówiliście, żeby „nie straszyć PiS-em”. I jakie teraz macie miny?” - pyta histerycznie Michalik.
CZYTAJ TEŻ:
Michalik dziękuje Kolendzie-Zaleskiej za wyrzucenie posła Żalka ze studia TVN24
Eliza Michalik jest oburzona wypowiedziami polityków PiS, którzy podkreślają, że nie godzą się na demoralizację dzieci i ideologię LGBT w szkołach. Wyrywa zdania z kontekstu i zaznacza, że politycy PiS atakują społeczność LGBT. Publicystka „Wyborczej” broni zachowania Katarzyny Kolendy- Zaleskiej, która zdjęła z anteny TVN24 posła Jacka Żalka.
Haniebne oskarżenia o faszyzm
Michalik stwierdziła, że słowa posła Żalka :
były okrutne i głupie, ale przede wszystkim wprost faszystowskie. Sądzę, że po tej wypowiedzi na antenie ogólnopolskiego medium można otwarcie nazywać Żalka i wszystkich, którzy podzielają jego poglądy, faszystami i chyba nikt nie uzna, że to za mocne określenie
—ogłosiła.
Jak widać zbliżające się wybory prezydenckie sprawiły, że Michalik postawiła na radykalizm i sięga po haniebne argumenty. Oskarżanie w Polsce o faszyzm jest wyjatkowo upiorne. Publicystka „Wyborczej” ciągnie jednak dalej swój chory wywód i zaznacza:
Historia nie zna przypadku, żeby jednego dnia w jakimś kraju panowała wzorowa demokracja i szacunek dla prawa, a drugiego, nie wiadomo skąd, pojawił się dyktator albo/i rządy wojskowych i zamordyzm. Zawsze prowadzi do tego wiele małych kroków, przez większość społeczeństwa, a nawet przez obserwatorów politycznych, którzy z racji zawodu powinni być na te sprawy szczególnie wyczuleni, ignorowanych lub bagatelizowanych. To właśnie te wszystkie pamiętne „Nie straszcie PiS-em”
—stwierdziła.
Znowu straszenie PiS-em
Michalik straszy więc PiS-em i przypomina, że partię Jarosława Kaczyńskiego teraz tym bardziej trzeba zdelegalizować. Dlaczego? Bo organizowała jak pisze: „bezprawne miesięcznice, wprowadzała zakazy, ograniczała debatę parlamentarną, ośmieszała Polskę i niszczyła jej pozycję na świecie”. Michalik sięga po tak absurdalne argumenty jak chęć wyprowadzania Polski z UE.
Eliza Michalik pogardliwie wypowiedziała się również o wyborach PiS. Napisała:
ich głosami dopuszczono do władzy ludzi niszczących bezpieczeństwo i ustrój państwa.
Dziennikarze „Wyborczej” przyzwyczaili nas, że bardzo często wzorem Lecha Wałęsy nadają z kosmosu. Michalik stawia diagnozę, że PiS jest nie normalną partią, więc wyborcy też… To szczyt pogardy.
aes/wyborcza.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/505080-michalik-w-wyborczej-domaga-sie-delegalizacji-pis