Burza wokół ideologii LGBT+ nie ustaje. Pojawia się coraz więcej opinii, że problem nie istnieje i został wymyślony na potrzeby kampanii wyborczej. Trzeba być silnie niezorientowanym, by powtarzać taką tezę. Zanim więc temu ulegniemy, spróbujmy przynajmniej częściowo zorientować się w temacie. Jakie są założenia organizacji LGBT? Jaki jest ich cel? Jaka strategia? Jaki kalendarz wdrożeń? Środowiska mniejszościowe wypracowały określone wytyczne, metody i plan polityczny. Wśród założeń jest wybór prezydenta popierającego „małżeństwa homoseksualne”, znaczące zwiększenie liczby posłów i senatorów, którzy pomogą zmienić polskie prawo oraz osłabienie PiS i sił konserwatywnych. Cel główny to wprowadzenie „homomałżeństw” w 2025 roku.
Cel: Zmiana prawa na rzecz „homomałżeństw”
Stowarzyszenie Miłość Nie Wyklucza jest organizacją LGBT+, którego celem jest zmiana prawa w Polsce na rzecz uprzywilejowania osób homoseksualnych, biseksualnych, transseksualnych i innych. Formułują to w następujący sposób:
Wprowadzenie do polskiego prawa zapisów o pełnej równości małżeńskiej, rozumianej jako prawo do zawarcia małżeństwa przez wszystkie osoby, niezależnie od ich orientacji psychoseksualnej czy identyfikacji płciowej.
To właśnie ta organizacja wypracowała założenia „warszawskiej deklaracji LGBT+”, podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego. Stowarzyszenie działało też aktywnie na rzecz zablokowania reformy sądownictwa.
Strategiczny plan
Organizacja ma jednak ogólnopolskie ambicje. Przygotowała szczegółowy dokument pt. „Strategia wprowadzenia równości małżeńskiej w Polsce na lata 2016–2025”, w którym przedstawia własną wizję Polski, metody którymi ma zamiar urobić opinię publiczną, wpłynąć na polityków i zmienić polskie prawo. We wstępie do dokumentu widzimy jasno, że celem jest szeroko pojęta afirmacja związków jednopłciowych.
Z perspektywy legislacyjnej równość małżeńska to prawo do zawarcia małżeństwa przez dwie osoby, niezależnie od ich płci prawnej. W wymiarze społecznym jest to zarazem akt afirmacji związków jednopłciowych – uznanie ich za równie wartościowe, akceptowane i pożądane, jak związki osób różnej płci. Postulat wprowadzenia równości małżeńskiej obejmuje zatem dwa rodzaje zmiany: prawną i społeczną. Jednocześnie odwołuje się do idei równości oraz poszanowania godności i wolności osobistej wszystkich osób.
Jego realizacja jest kluczowym elementem starań o zagwarantowanie prawa do samorealizacji i szczęścia wszystkim osobom, bez względu na ich orientację psychoseksualną i tożsamość płciową.
Stowarzyszenie podkreśla, że „jako pierwsza organizacja rzecznicza zajmująca się tematem równości małżeńskiej w Polsce, przyjmuje na siebie zadanie facylitacji i koordynacji procesu wdrożenia Strategii, na drodze solidarnej współpracy ze wszystkimi sojusznikami sprawy”. Jej celem jest „trwałe wprowadzenie równości małżeńskiej w Polsce”.
Autorzy strategii doskonale rozumieją, że w obecnym stanie politycznym ich starania stoją w miejscu. Pisali ją zresztą od 1 marca 2015 r. do 29 lutego 2016 r., kiedy rzeczywistość polityczna była inna, niż dziś. W dziale pt. „Diagnoza sytuacji” piszą, że „w kadencji Sejmu 2015–2019 przyjęcie rozwiązań prawnych dla związków jednopłciowych wydaje się niemożliwe”, a „poparcie dla równości małżeńskiej wśród partii politycznych jest znikome (oficjalnie popiera je wyłącznie partia Razem, będąca poza parlamentem)”. Ubolewają w dokumencie, że w parlamencie nie ma zbyt wielu zwolenników związków homoseksualnalnych. Na marginesie warto zauważyć, że w Grupie Prawnej opracowującej dokument był Krzysztof Śmiszek, który dziś jest posłem na Sejm RP. Widać więc, że ich strategia krok po kroku wchodzi w nasze życie. Co zawiera? Sprawdźmy.
Zgodnie z założeniami projektu „Równość Małżeńska dla Wszystkich”, cel Strategii stanowi wprowadzenie równości małżeńskiej w Polsce w ciągu dekady od rozpoczęcia wdrożenia Strategii.
Lobbing polityczny i osłabienie PiS
Sposób wdrożenia został w dokumencie przeanalizowany politycznie. Autorzy dokumentu jednoznacznie wskazują, że należy osłabić Prawo i Sprawiedliwość oraz wprowadzić do Sejmu sprzymierzeńców z opozycji pozaparlamentarnej. Oto wnioski:
· Wprowadzenie związków partnerskich popiera: część opozycji pozaparlamentarnej (SLD, Twój Ruch), będąca w Sejmie Nowoczesna, a także część Platformy Obywatelskiej (choć istnieje duże prawdopodobieństwo, że za rządów Grzegorza Schetyny poparcie w PO będzie maleć) oraz pojedynczy posłowie KUKIZ15.
· Istnieje realna szansa uregulowania sytuacji prawnej par jednopłciowych w przyszłej kadencji Sejmu (2019–2023), poprzez wprowadzenie związków partnerskich, a nawet – przy wzroście poparcia społecznego – równości małżeńskiej. Konieczne są jednak do tego: osłabienie Prawa i Sprawiedliwości i innych partii skrajnie konserwatywnych oraz wzrost poparcia społecznego dla regulacji równościowych. To właśnie od poparcia społeczeństwa będzie bowiem w dużej mierze zależała postawa rządzących i ich decyzja o zatrzymaniu się na związkach partnerskich lub poparciu rozwiązań idących dalej.
· Szansą może być zmiana nastrojów społecznych – w wyniku oporu społeczeństwa wobec konserwatywnej władzy, możliwa jest liberalizacja poglądów, podobnie, jak miało to miejsce w latach 2005–2007. Sondaż Ariadna z lutego 2016 potwierdza ten trend.
· Ważnym elementem jest aktywność ruchu LGBT+ na szerokim froncie demokratycznym, który wyraża opór wobec władzy, widocznym m.in. na ulicach. Równie istotny będzie wzrost poparcia dla postulatów LGBT+ na lewicy i w centrum.
· Realizacji strategii sprzyjać będzie coraz silniejsza potrzeba uwspólnienia działań wśród wielu organizacji LGBT+
Wykorzystanie nacisków międzynarodowych
W strategii widać wyraźne postawienie na wsparcie czynników międzynarodowych w tej walce. Aktywiści liczą, że naciski zewnętrzne złamią polski rząd.
· W ostatnich latach tematy związane ze społecznością LGBT+ były obecne w debacie publicznej w większości krajów Europy. W przeważającej części krajów Unii Europejskiej skutkowało to liberalizacją przepisów, wprowadzeniem instytucji małżeństw jednopłciowych lub związków partnerskich.
Fakt, że większość krajów Unii Europejskiej wprowadziła już regulacje związków partnerskich lub małżeństw jednopłciowych, niejako wymusza na Polsce rozwiązanie tej kwestii. Na takim założeniu opiera się proces litygacji strategicznej, rozpoczęty w ramach projektu „Równość małżeńska dla wszystkich”. Litygacja strategiczna polega w tym wypadku na próbie zawarcia małżeństwa Polsce przez pary jednopłciowe, a następnie zaskarżeniu odmowy urzędu stanu cywilnego do sądów coraz wyższych instancji.
W projektach emancypacyjnych środowisk LGBT+ w Polsce ważne jest wsparcie międzynarodowych instytucji i organizacji, np. ILGA Europe. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych latach będzie to główny strumień finansowania organizacji LGBT+.
— czytamy w dokumencie.
Autorzy zwracają także uwagę na czynniki ekonomiczne. Przewidują istnienie „poważnego ryzyka, że obecne rządy w Polsce zachwieją gospodarką i mogą doprowadzić do niepokojów społecznych”. Nie potrafią jednak ocenić wpływu tego zjawiska na sytuację osób LGBT+.
Globalne i międzynarodowe firmy już dzisiaj prowadzą politykę równościową w swoich organizacjach, co stwarza możliwość pozyskiwania środków na działalność trzeciego sektora LGBT+.
Analizują także czynniki społeczne, zauważając rosnący trend konserwatywny, który uznają za homofobiczny.
· W pokoleniu osób urodzonych po 1989 r. odradzają się konserwatywne tendencje, często objawiające się homofobią.
· Z drugiej strony ruch LGBT+ w Polsce staje się coraz lepiej zorganizowany i sprawny. Coraz więcej osób otwarcie mówi o swojej nieheteronormatywnej orientacji psychoseksualnej i aktywnie wspiera postulaty równościowe. · Zwiększa się liczba sojuszników osób LGBT+. · Otwarte granice z krajami Unii Europejskiej oraz współuczestniczenie w zachodniej kulturze masowej przyspiesza postęp społeczny i pozytywnie wpływa na akceptację dla osób LGBT+.
Celem całej strategii jest „trwałe wprowadzenie ustawy o równości małżeńskiej”. Wyznaczone zostały także trzy cele operacyjne, które wyznaczają kierunki działania niezbędne do osiągnięcia celu głównego:
- Zbudowanie woli politycznej do wprowadzenia równości małżeńskiej
- Zwiększenie poparcia społecznego dla równości małżeńskiej
- Podnoszenie potencjału organizacji LGBT+
Strategia rozpisana na lata
Cała operacja zdobywania poparcia politycznego wyliczona została z niezwykłą precyzją. Autorzy raportu przewidują, że już w 2020 roku Polska będzie miała prezydenta popierającego „homomałżeństwa”. W Sejmie i Senacie poparcie będzie rosło z każdą kadencją. O ile w 2016 w polskim parlamencie popierały to stanowisko tylko 3 osoby, to w 2020 ma ich być 200, a w 2025 aż 400.
Do realizacji celu wytyczona została szczegółowa strategia. Na większą uwagę zasługuje szczególnie punkt pierwszy:
· Lobbing polityków i partii politycznych na rzecz idei i ustawy o równości małżeńskiej, m.in. poprzez wprowadzenie tematu równości małżeńskiej do programów partii politycznych, biorących udział w wyborach do parlamentu i do programów kandydatów na stanowisko Prezydenta;
· Współpraca z potencjalnymi partnerami politycznymi na rzecz upowszechniania idei równości małżeńskiej. Powinna ona obejmować zarówno partnerów będących obecnie w Sejmie jak i tych, którzy mają szanse znaleźć się w nim po kolejnych wyborach;
· Edukacja polityków działających na poziomie centralnym, regionalnym i lokalnym w zakresie tematów związanych z równością małżeńską. Edukacja obejmować może m.in.: spotkania grupowe (np. z klubami poselskimi), spotkania indywidualne, szkolenia kierowane do poszczególnych partii politycznych, czy celowe rozpowszechnianie materiałów edukacyjnych;
· Edukacja środowisk prawniczych, mających wpływ na świat polityki.
· Współpraca z instytucjami Unii Europejskiej oraz z innymi międzynarodowymi podmiotami, zajmującymi się prawami człowieka – by wywierać wpływ na polską politykę w celu regulacji statusu prawnego par jednopłciowych;
· Aktywizacja społeczności LGBT+ do współtworzenia oddolnego ruchu opozycyjnego wobec antydemokratycznych aspektów rządów Prawa i Sprawiedliwości i innych ugrupowań konserwatywnych oraz udział organizacji LGBT+ w działaniach ruchu opozycyjnego. Działania takie to m.in. możliwość włączenia postulatów LGBT+ do głównego dyskursu i powszechnej świadomości. Dzięki nim postulaty LGBT+ (w tym równość małżeńska) mogą znaleźć się w zestawie celów ruchów opozycyjnych, wspierających demokrację;
· Stworzenie i prowadzenie publicznej bazy informacji dotyczących postaw polityków wobec idei równości małżeńskiej oraz regulacji prawnych dla par jednopłciowych;
· Działalność w terenie – propagowanie obecności postulatów LGBT+ wśród różnych grup społecznych oraz edukacja na temat możliwości ich realizacji poprzez tworzenie lokalnych i regionalnych polityk publicznych (w tym strategii rozwoju).
Z pozostałych dwóch punktów dowiadujemy się o sposobach popularyzacji „idei równości małżeńskiej” poprzez obecność w mediach, kampanie społeczne, akcje edukacyjne, badania opinii publicznej etc. oraz o metodach zwiększenia widoczności osób LGBT+.
Jak widać, środowiska LGBT+ nie odpuszczą. Zrobią wszystko, by ich cele zostały zrealizowane. Już dziś widać, że część z nich została wdrożona z dużą sprawnością. Ówczesna opozycja pozaparlamentarna jest dziś w Sejmie, Senacie i Europarlamencie. Nie przebierają w środkach. Jest też co najmniej kilku kandydatów na prezydenta RP, którzy spełnią wytyczne „Strategii wprowadzenia równości małżeńskiej w Polsce na lata 2016–2025”. Wszystko jest jasne, zaplanowane i precyzyjnie określone. Czy kogoś jeszcze dziwi ten zmasowany atak na prezydenta Andrzeja Dudę? Jest jedynym liczącym się kandydatem, który może udaremnić te plany.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/505037-strategia-lgbt-w-2020-prezydent-popierajacy-homomalzenstwa