Spurek gorliwsza niż Timmermans! Domaga się interwencji KE w Polsce: Trzeba zacząć działać teraz. PiS demontuje demokrację

Europosłanka Sylwia Spurek nie przestaje jątrzyć w sprawie rzekomego łamania praworządności w Polsce. Na Twitterze zamieściła kolejne wpisy, w których oświadczyła, że Prawo i Sprawiedliwość „demontuje demokrację”, a Komisja Europejska nie może się dalej bezczynnie temu przyglądać.

CZYTAJ TAKŻE:

• Europosłowie komisji LIBE domagają się ukarania Polski! Spurek chce sankcji: „Nadszedł czas na dalej idące kroki ze strony KE”

• Polityczna propaganda na ludzkim dramacie. Spurek domaga się przeprosin „premier lub premierki” za śmierć Dominika z Bieżunia

• Mało mają wyzwań? W PE powstaje apel o zastosowanie sankcji wobec Polski i Węgier. Pod inicjatywą podpisała się m.in. Sylwia Spurek

Spurek domaga się interwencji KE

Partia rządząca w PL od 5 lat konsekwentnie demontuje demokrację. Kluczowe instytucje demokratyczne, sądy i sami sędziowie, niezależne media, organizacje społeczeństwa obywatelskiego i władze lokalne są nieustannie przedmiotem ataków

— oświadczyła była europosłanka Wiosny.

Jej zdaniem rządzący przejęli Sąd Najwyższy i atakują osoby LGBT.

Niedawno wybory prezydenckie zostały przełożone w ostatniej chwili bez podstawy prawnej. Sąd Najwyższy został także przejęty przez partię rządzącą. W dodatku obecny prezydent i jego środowisko polityczne nazywa osoby LGBTI „ideologią”

— żaliła się na Twitterze Spurek.

Europosłanka po raz kolejny domagała się także interwencji Komisji Europejskiej i zajęcia się „sytuacją” w Polsce.

Obywatelki/le polscy od początku masowo protestowali przeciwko tzw. dobrej zmianie. Są już zmęczeni. Potrzebują czegoś więcej, niż tylko wyrażania obaw. KE nie może dalej bezczynnie się przyglądać sytuacji w PL. Musi zacząć działać teraz, a nie za kilka miesięcy!

— oświadczyła Sylwia Spurek.

Spurek przeciwko Polsce

To nie pierwszy raz, kiedy deputowana domaga się interwencji unijnych instytucji w Polsce. Pod koniec maja podczas debaty komisji LIBE Spurek apelowała o sankcje wobec rządów, które nie przestrzegają wartości unijnych.

Tak jak Węgry, Polska coraz bardziej odrywa się od Unii Europejskiej i naszych kluczowych wartości demokratycznych. I ani rząd polski, ani węgierski nie poniosły żadnych konsekwencji z powodu naruszania praworządności. Właśnie dlatego nadszedł czas na dalsze kroki Komisji Europejskiej

— oświadczyła.

Politycy totalnej opozycji chwytają się każdej możliwej okazji do zaatakowania polskiego rządu. Jak nie wychodzi scenariusz „ulica”, sięgają po „zagranicę”.

wkt/TT

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!