Policja zajmuje się groźbami pod adresem min. zdrowia. Szumowski: "To się powtarza. Mam nadzieję, że to głupoty pisane w emocjach"

Temat LGBT jest bardzo poważny, bo dotyczy istotnej sfery ludzkiego życia. Nie jest jednak najistotniejszy z punktu widzenia wizji Polski. Preferencje seksualne są sferą prywatną i są nieistotne w ocenie człowieka, np. tego czy pracuje on dobrze, czy źle. Natomiast manifestowanie na ulicach swoich preferencji seksualnych jest już nie w porządku - powiedział w Programie III Polskiego Radia Łukasz Szumowski. Minister zdrowia przypomniał też, że w czasie trwającej kampanii wyborczej i politycy, i ich sympatycy powinni zachowywać społeczny dystans.

CZYTAJ TEŻ:

-Minister Szumowski: Wspaniale zareagowało społeczeństwo. Dziś wychodzimy obronną ręką, jeśli chodzi o epidemię

-Minister Szumowski: „Mamy istotne spadki liczby zachorowań”. Padły również dobitne słowa pod adresem opozycji!

Groźby karalne pod adresem min. Szumowskiego

Mam ochronę z powodu gróźb karalnych, z powodu gróźb dotyczących życia i zdrowia. Te groźby się powtarzają

—powiedział min. Szumowski.

Mam nadzieję że te osoby, które piszą te „głupoty”,mam nadzieję, że to „głupoty” pisane w emocjach, uspokoją się. Sprawą tych gróźb zajmuje się policja

—powiedział szef resortu zdrowia.

Bezpieczeństwo w czasie kampanii wyborczej

Kampania wyborcza trwa w najlepsze. Kandydaci na prezydenta RP jeżdżą po Polsce, spotykając się z wyborcami. Wciąż jednak muszą uważać – i politycy, i ich sympatycy – by nie zakazić się koronawirusem. Lekarze i wirusolodzy cały czas przypominają o tym, że choć część obostrzeń została poluzowana, to nadal trzeba uważać, m.in. zachowując społeczny dystans.

Jeżeli nie możemy zachować dystansu, powinniśmy zakrywać nos i usta i o to apeluję do wszystkich sympatyków kandydatów na prezydenta

—powiedział Łukasz Szumowski.

Wysoka temperatura nie zlikwiduje wirusa

Wysoka temperatura nie zabija koronawirusa i nie ma co liczyć, że ona go zlikwiduje. Wirusa zabija dystans

—przypomniał minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Dodał, że już pod koniec tego tygodnia, gdy skończy się badanie przesiewowe na Śląsku, liczba zakażonych powinna spaść.

Zaznaczył też, że epidemia wcale się nie skończyła, choć wiele osób zachowuje się tak, jakby o tym zapomniało.

Teraz przy tej pogodzie – wiosna - wrażenie jest takie, jakby już wszystko minęło jak zły sen, a nie minęło

—ostrzegł minister zdrowia.

Sytuacja na Śląsku

Minister Szumowski stwierdził też, że do końca tygodnia zakończy się akcja badań przesiewowych u górników i ich rodzin, i wtedy „gwałtownie powinna spaść liczba zakażonych”.

W tym tygodniu spodziewajmy się podobnych liczb zakażonych – 200 z samego Śląska. To będzie pewnie 400 z całej Polski

—powiedział.

W niedzielę resort informował o wzroście zdiagnozowanych przypadków w Polsce do 29 392. Zmarło 1 247 chorych, a wyzdrowiało już 14 226.

Minister powtórzył, że przy powitaniu i w kontaktach społecznych przede wszystkim należy zachować dystans i pamiętać o częstej dezynfekcji i myciu rąk.

Wybory a koronawirus

Minister pytany był również o rekomendacje dla poszczególnych regionów Polski dotyczących formy głosowania w zbliżających się wyborach prezydenckich. Odparł, że sytuacja będzie szczegółowo analizowana – gmina po gminie.

Tam, gdzie transmisja pozioma wirusa będzie wysoka, będziemy rekomendowali PKW, by odbyły się wybory wyłącznie korespondencyjne

—powiedział Łukasz Szumowski.

Takie rekomendacje muszą być wydane na 7 dni przed wyborami, które odbywają się 28 czerwca. Jednak gdy do wykrycia zakażenia dojdzie później, to - jak zaznaczył minister - taka osoba, przebywająca na kwarantannie, powinna poinformować o tym gminę i wtedy otrzyma pakiet wyborczy.

Sprawa maseczek i respiratorów

Prof. Łukasz Szumowski odniósł się też do sprawy wadliwych maseczek i respiratorów sprowadzonych przez ministerstwo zdrowia.

Firma, od której kupowaliśmy respiratory, zajmuje się handlem sprzętem medycznym od lat. W tej chwili 50 respiratorów jest w magazynach w Polsce, czekamy na kolejne. Są one inwentaryzowane. Tak duży zakup musi być odebrany

—powiedział.

Minister sam zgłosił się na prokuraturę, by zeznawać w sprawie wadliwych maseczek. Przypomniał:

W sprawie maseczek złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury o oszustwo. Ws. respiratorów nie ma znamion oszustwa, więc nie ma co zeznawać.

aes(PAP)