W programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP doszło do spięcia pomiędzy Pawłem Zalewskim z PO, a prowadzącym Michałem Adamczykiem.
Zalewski postanowił skrytykować działanie obecnej TVP. W odpowiedzi Adamczyk przypomniał, jak wyglądała sytuacja w Telewizji Polskiej za rządów Platformy Obywatelskiej.
Mówił m.in. o sprawie wypchnięcia dziennikarzy na „śmieciówki” czy próbach ratowania wizerunku Bronisława Komorowskiego.
Gdy rządziła Platforma Obywatelska, a prezesem był Juliusz Braun, to widownia gromko śpiewała „sto lat” Donaldowi Tuskowi. Z telewizji na umowy śmieciowe wypychano niewygodnych dziennikarzy. Łącznie 400 osób. Nie pokazywano przesłuchania Bronisława Komorowskiego ws. WSI, bo uznano, że mogłoby to zaszkodzić jego wizerunkowi. Między pierwszą a drugą turą wyborów nie pokazano ani jednego sondażu, bo wtedy sondaże przestały być korzystne dla Bronisława Komorowskiego. Na wyraźnie polecenie żony Bronisława Komorowskiego ocenzurowano wywiad z nią. Gdzie wtedy był Paweł Zalewski?
mly/TVP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/504716-adamczyk-kontra-zalewski-ostre-spiecie-w-tvp-wideo