Aby realizować kolejne projekty decydujące o rozwoju Polski potrzebna jest reelekcja prezydenta Andrzeja Dudy, który daje gwarancję współpracy z rządem i większością parlamentarną – ocenił m.in. w sobotę wicepremier Jacek Sasin.

Na spotkaniu z mieszkańcami Wyszogrodu (Mazowieckie) Sasin podkreślał, że wiele propozycji z programu wyborczego ubiegającego się o ponowny wybór prezydenta Andrzeja Dudy skierowanych jest właśnie do mniejszych i małych miejscowości w całej Polsce.

Wicepremier wspomniał przy tym o propozycji specjalnego Funduszu Inwestycji Lokalnych dla samorządów w wysokości 5 mld zł w skali całego kraju. Wymienił też planowane rozwiązania finansowe na poziomie budżetu państwa, które pozwolą, aby w każdej gminie powstał żłobek.

Mówię o tym, bo mamy bardzo krótki już okres do wyborów prezydenckich, dwa tygodnie, i trzeba sobie uświadomić, że to są wybory, które dotyczą nas wszystkich

— podkreślił Sasin.

Kierować się rozumem

Przekonywał, że „trzeba w tych wyborach kierować się własnym rozumem i interesem”.

Tym naszym wspólnym interesem jest, żeby się Polska rozwijała, rozwijała się równomiernie. Nie tylko wielkie miasta, ale również takie małe miasteczka, jak Wyszogród. Żeby wszyscy Polacy mieli wszędzie równe szanse na dobre życie

— argumentował wicepremier.

Sasin mówił, że prezydent Andrzej Duda w ciągu ostatnich pięciu lat wypełnił swe zobowiązania z poprzedniej kampanii wyborczej. Wymienił w tym kontekście programy społeczne, jak np. program 500+ czy obniżenie wieku emerytalnego. Dodał, iż w nowej kadencji prezydent Duda proponuje „przyspieszony rozwój - inwestycje”. Przypomniał m.in. o planowanej budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego, który wraz z rozbudową sieci dróg i linii kolejowych otworzy na świat właśnie małe miejscowości, jak np. Wyszogród i da nowe miejsca pracy. Wicepremier mówił też „o inwestycjach w zdrowie”, w tym o projektach Funduszu Onkologicznego za 5 mld zł oraz o wsparciu dla co najmniej 200 szpitali powiatowych, które mają być zmodernizowane i doposażone.

Sasin podkreślił jednocześnie, że aby zrealizować wszystkie te przedsięwzięcia, „żeby to się mogło wszystko zdarzyć, potrzebne nam jest jedno - potrzebna jest współpraca”.

Będziemy w tych wyborach za dwa tygodnie decydować o tym, czy wybierzemy prezydenta, który będzie nastawiony na współpracę z rządem, z parlamentem, na trzy i pół roku - bo tyle będzie trwała jeszcze kadencja tego parlamentu i tego rządu - harmonijnej pracy w zgodzie i wspólnego działania na rzecz rozwoju naszego kraju, /…/ czy też będzie to trzy i pół roku nieustającej wojny, szarpania się, nieustającej próby podłożenia nogi

— mówił wicepremier.

Jako przykład Sasin podał obecny Senat, który - jak powiedział - przez ostatnie pół roku „za główny punkt swojego działania przyjął opóźnianie wszystkich prac, wszystkich projektów, które wychodzą z Sejmu”. I wskazał:

W momencie, kiedy okazałoby się, że do tej obstrukcji w skuteczności działania dołączyłby jeszcze prezydent, który ma potężną broń w postaci prawa weta do ustaw parlamentu, to wtedy moglibyśmy powiedzieć, że właściwie nie bylibyśmy w stanie realizować żadnych dobrych propozycji dla Polski, bo zawsze na końcu byłoby weto prezydenta, który dla zasady, żeby pokazać, że nie zgadza się z rządem, że nie zgadza się z PiS, takie metody by stosował.

Sasin ocenił, że kandydaci opozycji w nadchodzących wyborach prezydenckich, a przede wszystkim, jak mówił, główny z tych kandydatów - Rafał Trzaskowski z PO, prezentują konfrontacyjną postawę.

Jest taką osobą, która stwarza nie niebezpieczeństwo, ale daje właściwie pewność, że w przypadku jego wygranej dojdzie właśnie do takiego stanu wojny, „zimnej wojny” pomiędzy poszczególnymi ośrodkami władzy w Polsce

— stwierdził wicepremier.

Nawiązując do możliwych rozstrzygnięć w wyborach, Sasin przestrzegł też przed tym, „żeby Polska nie stała się poligonem ideologicznych eksperymentów, żeby Polska nie stała się miejscem, gdzie będzie się nam próbowało na siłę narzucać pewne postawy, zachowania, których większość społeczeństwa nie akceptuje, a szczególnie, żeby te działania nie dotyczyły naszych dzieci”.

Wiemy, że ten konkurent właśnie, który jest konkurentem pana prezydenta Dudy, chce iść totalnie odmienna drogą. Chce właśnie, aby Polska stała się dzisiaj poligonem wojny ideologicznej, wojny światopoglądowej

— dodał Sasin.

Podkreślił, że w Polsce, gdzie do rozwiązania jest wiele problemów, jak np. związanych z epidemią koronawirusa, taki konflikt nie jest potrzebny.

Nie potrzebna nam jest wojna, potrzebna nam jest współpraca

— oświadczył wicepremier.

Apel do mieszkańców

Sasin apelował do mieszkańców Wyszogrodu o udział w wyborach i głosowanie na obecnego prezydenta oraz o mobilizowanie do tego innych wyborców. Ocenił przy tym, że taka mobilizacja ma kluczowe znaczenie.

Ważne, żebyśmy się teraz naprawdę zmobilizowali, bo to jest absolutnie walka o wszystko, o przyszłość naszego kraju, jak będzie wyglądała Polska przez następne dziesięciolecia, ale również walka o to, czy będą szanse rozwoju dla takich małych miejscowości, jak Wyszogród

— przekonywał.

Mówił, że wybory prezydenckie „to będą wybory, których wynik będzie rozgrywał się prawdopodobnie bardzo niewielką liczbą głosów”.

Mamy szansę wygrać te wybory w pierwszej turze. Jest na to szansa. Potrzeba naprawdę kilku procent głosów

— oświadczył.

I dodał: „najlepiej byłoby je (wybory - PAP) wygrać w pierwszej turze, bo w drugiej turze będzie je wygrać trudniej, kiedy będzie taka mobilizacja: +wszyscy przeciwko+”. Zwracał uwagę, że wówczas wszyscy kandydaci, którzy odpadną w pierwszej turze, w drugiej będą wspierali kandydata opozycji - wymienił przy tym Rafała Trzaskowskiego. „Po tej drugiej stronie jest jeden, wspólny front. Tam niezależnie od tego, czy to jest Lewica, Platforma, PSL czy Konfederacja, oni się różnią rzeczywiście pozornie, w różnych szczegółach, ale kiedy ma przyjść do zasadniczego rozstrzygnięcia, to oni wszyscy są razem, oni wszyscy są przeciwko PiS” - ocenił Sasin.

mly/PAP

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.