Jak się odciąć, aby się nie odciąć? Braun kluczy ws. słów Wilka: Ten rząd to kryminał, a Duda jest żyrantem bezprawia i nadużyć

Słowa Jacka Wilka, który przyznał na antenie TOK FM, że w II turze wyborów prezydenckich, będzie trzeba „zagryźć zęby” i zagłosować na Rafała Trzaskowskiego, narobiły sporo zamieszania. Politycy Konfederacji próbowali się od nich odcinać, ale niesmak pozostał. Do słów swojego kolegi odniósł się również w rozmowie z „SE” poseł Grzegorz Braun.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Maski opadają! Konfederacja pod rękę z PO. Wilk: Trzeba będzie przekreślić prezydenta i zagłosować na Trzaskowskiego

- Burza po deklaracji Wilka ws. poparcia Trzaskowskiego. „Określenie ‘ideowa prawica’ nabiera nowego znaczenia”; „Do koalicji jeden krok”

- Konfederacja tłumaczy się po słowach Wilka: Dementujemy wypowiedzi i sugestie o poparciu jakiegokolwiek kandydata innych partii

Bosak w II turze? Braun nie traci nadziei

Poseł Konfederacji nie traci nadziei, że to właśnie Krzysztof Bosak będzie rywalem Trzaskowskiego lub Dudy w II turze wyborów.

Krzysztof Bosak to jedyny kandydat zgodnie wysunięty i konsekwentnie popierany przez całą Radę Liderów Konfederacji. Jeśli jest jakaś wątpliwość, to może co do tego, jakiego wyboru dokona Jarosław Kaczyński, jeśli II turze przyjdzie mu wybierać między Krzysztofem Bosakiem a Rafałem Trzaskowskim?

—powiedział.

Jeżeli jednak tak się nie stanie, na co wszystko wskazuje, to na kogo zagłosuje?

W ogóle nie wdajemy się w takie rozważania. Szkoda czasu

—przekonywał.

Braun tłumaczy Wilka

Pytany o słowa Jacka Wilka, odpowiedział:

Jacek Wilk nie jest jednak członkiem Rady Liderów Konfederacji. Jego prywatne opinie zawsze są ciekawe, dowcipne i ożywcze, ale nie zawsze miarodajne dla Konfederacji.

Wybór między Rafałem Trzaskowskim a Andrzejem Dudą to żaden wybór. Jeden jest wart drugiego. Andrzej Duda zawiódł wyborców ideowej prawicy. Nie spełnił oczekiwań frankowiczów. (…) Nie zapewnił bezpieczeństwa życiu poczętemu i puszczał oko w kierunku tęczowego elektoratu

—mówił.

Dopytywany co ma na myśli mówiąc o „puszczaniu oka w kierunku tęczowego elektoratu” i czy chodzi o to, że prezydent przyznał, że przyjmuje w Pałacu Prezydenckim osoby homoseksualne, odpowiedział:

Owszem, oprócz tego dawał do zrozumienia, że mógłby podpisać się pod tzw. związkami partnerskimi.

Pod pretekstem walki z rzekomą pandemią dokonał zamachu na wolności obywatelskie. Zatrzymanie gospodarki, zamykanie kopalni i kościołów to zbrodnicze działanie. Tego nie robili nawet okupanci! Ten rząd to kryminał, a Duda jest żyrantem bezprawia i nadużyć

—kontynuował.

Trudno nie odnieść wrażenia, że poseł Konfederacji odciął się od słów Wilka w taki sposób, że w sumie nadal jest w tym samym miejscu…

kk/”SE”