Jak połączyć wydarzenia w USA z atakiem na rząd? "GW": "W Polsce nagonki na ludzi o innym kolorze skóry prowadziła partia rządząca"

„Europejskie społeczeństwa, a przynajmniej ich część, nadal traktują imigrantów jak tanią i pogardzaną siłę roboczą” - pisze w „GW” Bartosz T. Wieliński. Nawiązuje w ten sposób do ostatnich wydarzeń w USA.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Protesty przeciw brutalności policji nie ustają. Dziesiątki tysięcy osób demonstrowało w Nowym Jorku i Paryżu. Starcia w Londynie

Rasizm w Europie?

Skala reakcji w Europie po śmierci Floyda - demonstracje od Lizbony po Warszawę - pokazuje, że rasizm, ksenofobia i brutalność policji to także nasz problem. To, że ofiar jest o wiele mniej, to niewielka pociecha

— pisze Wieliński.

Dalej dziennikarz z Czerskiej dość ogólnikowo pisze o podejrzanych zachowaniach policji w Europie - w Wielkiej Brytanii i na Słowacji - wobec ciemnoskórych.

Z badań wynika, że ciemnoskórych policja kontroluje osiem razy częściej niż białych, a ludzi o azjatyckich rysach - dwa razy częściej

— wskazuje. Według jakich badań? Tego niestety się nie dowiadujemy.

Rytualny atak na polski rząd

Po co Wieliński stworzył ten tekst? Sprawa wyjaśnia się mniej więcej w połowie artykułu. Chodzi oczywiście o atak na polski rząd.

W Polsce nagonki na ludzi o innym kolorze skóry prowadziła partia rządząca i wspierające ją media, przeciwko obcym szczuły nawet wyborcze spoty

— czytamy.

Kolor skóry jednak bez znaczenia?

Dalej Wieliński przyznaje jednak, że:

Kolor skóry przestaje mieć zresztą znaczenie.

Pisze o brutalności policji w Niemczech czy podczas protestów „żółtych kamizelek” we Francji. Dziennikarz wskazuje również, że:

W Wielkiej Brytanii czy Holandii ofiarami dyskryminacji padają pracujący tam Polacy.

Zaraz dodaje jednak, że „u nas to samo spotyka Ukraińców”.

Europejskie społeczeństwa, a przynajmniej ich część, nadal traktują imigrantów jak tanią i pogardzaną siłę roboczą. Nawet tych, którzy zdążyli się w pełni zasymilować

— podsumowuje Wieliński.

Dziennikarz „GW” buduje obraz rasistowskiej, ksenofobicznej Europy, w której policja brutalnie rozprawia się z różnego rodzaju demonstracjami. W tekście nie mogło zabraknąć rytualnego ataku na polski rząd.

xyz/’Gazeta Wyborcza’