Odbudowanie gospodarki po kryzysie wymaga szacunku - mówił podczas niedzielnego briefingu prasowego w Kielcach kandydat na prezydenta RP Rafał Trzaskowski.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Trzaskowski mówi o dzieleniu
Próbuje się nas dzielić na zachód, wschód, północ, południe, na mieszkańców dużych i małych miast. Tymczasem wszyscy mamy te same problemy. Wszyscy myślimy o tym samy: o najbliższych, o ich zdrowiu, o bezpieczeństwie i o miejscach pracy. Odbudowanie gospodarki po kryzysie i zaufania między nami wymaga szacunku. Szacunku dla pracy, drugiego człowieka, szacunku dla wartości, które nie są pustym sloganem
— powiedział Trzaskowski.
Samorząd
Kandydat KO na prezydenta podkreślał rolę samorządów w rozwoju Polski.
Dosłownie kilka dni temu był 4 czerwca, okazja, żeby świętować, że 31 lat temu udało się być razem, obalić komunę. Dzięki temu, tym decyzjom dzisiaj żyjemy w wolnym kraju. W tym roku świętujemy też bardzo ważna kolejną rocznicę - 30 lat samorządów. Dzięki samorządom Polska się tak szybko zmienia. Zmienia się dzięki inwestycjom samorządowym
— mówił.
Zarzucił, że rząd zamiast skupiać się na inwestycjach lokalnych „opowiada o gigantomanii” – odniósł się tym samym do inwestycji centralnych, które są planowane w województwie świętokrzyskim.
Obiecywano modernizację linii kolejowej do Warszawy, drogę do Łodzi, obwodnicę Opatowa, modernizację mostu w Sandomierzu. Z tych wszystkich inwestycji się wycofano. A rząd opowiada nam o gigantomanii, o budowaniu lotniska w szczerym polu. A ci, którzy pracują nad planami, w głównej mierze zajmują się zarządzaniem pustą łąką
— stwierdził Trzaskowski.
Podkreślił, że najbardziej potrzebne są te inwestycje, które są „blisko ludzi”.
Każdy z nas, każdy z samorządowców zastanawia się nad tym czy nie będzie trzeba ważnych inwestycji opóźnić. Dzisiaj priorytetem są inwestycje, które służą ludziom. Tu i teraz: służba zdrowia, bezpieczeństwo, równe szanse w edukacji
— mówił kandydat na prezydenta.
Kandydat KO znów o „pozytywnej energii”
Zaznaczył, że w ostatnich tygodniach w Polakach „wyzwoliła się pozytywna energia”
Dawniej nie było czegoś takiego, ażeby zmieniać Polskę potrzeba nam pozytywnego zaangażowania i ja to zaangażowanie widzę w państwu widzę w Kielcach i za to chciałem podziękować
— powiedział, dodając jednocześnie, że dziękuje za poparcie, którego już mu udzielono podpisując się na listach wyborczych.
Ostatni rzadko dziękuję też rządowi, mimo, że na początku pandemii współpracowałem z rządem. Ale za jedno chce PiS-owi podziękować - te wszystek triki, kilka dni na zbieranie podpisów, nierówne warunki tej wielkiej batalii, które jest przed nami. Wydawało wam się, że robicie dobrze dla siebie? Chyba nie. Dzięki takim posunięciem mobilizujecie nas wszystkich
— dodał.
Jeśli państwo mi zaufacie i wybierzecie na urząd prezydenta RP, to na pewno nie pozwolę na to, by ktoś nazywał nas hołotą. Jeżeli ktoś mówi o konserwatywnych wartościach, to to są takie wartości jak uczciwość, prawdomówność oraz po porostu dobre wychowanie
Trzaskowski wizytę w województwie świętokrzyskim rozpoczął w Busku Zdroju gdzie zbierał podpisy poparcia. Po wizycie w Kielcach pojechał do Starachowic, gdzie o godz. 17 spotka się z prezydentem Markiem Materkiem.
Trzaskowski butnie: Ludzie mają dosyć władzy, która odwraca się od obywatela
W Starachowicach Trzaskowski spotkał się z prezydentem tego miasta Markiem Materkiem.
Nasze rozmowy dotyczyły przede wszystkim sytuacji samorządów. Obydwaj spotykamy się z tymi samymi problemami, skala jest jedynie inna. Wspólnie zastawiamy się nad tym, jak możemy je rozwiązać, w jakiś sposób możemy sobie poradzić w tej trudnej sytuacji, w jakiej znalazły się samorządy
— powiedział Materek.
Epidemia koronawirusa się nie skończyła, a już dziś musimy się zastanawiać jak z tej epidemii wychodzić, w sposób racjonalny, tak żeby ratować każde miejsce pracy
— mówił Trzaskowski.
Zwłaszcza w takich miejscach jak Starachowice, gdzie ten etos pracy jest tak niesłychanie ważny
— podkreślił.
Ale do tego żeby ratować miejsca pracy trzeba racjonalnego planu
— przekonywał kandydat.
Niestety ten plan, który przygotował rząd nie jest racjonalny. Przez pierwsze dwa miesiące współpracowaliśmy z rządem w zasadzie nie zadając pytań. Mieliśmy poczucie, że najważniejsze jest zdrowie i kwestie bezpieczeństwa. Później okazywało się, że coraz więcej obowiązków i przede wszystkim coraz więcej odpowiedzialności spychanych jest na barki samorządów. Na państwa barki
— powiedział Trzaskowski.
Zarzucał rządowi, że nie zapewnił żadnej pomocy samorządom.
Mówi się nam „otwierajcie żłobki, otwierajcie przedszkola”. Kiedy my się domagamy jasnego raportu, czy wszędzie jest to bezpiecznie, nie dostajemy takiego raportu
— powiedział prezydent Warszawy.
Podkreślił, że priorytetem dla rządu powinny być kwestie bezpieczeństwa i odbudowy gospodarki.
Dzisiaj wszyscy musimy walczyć o każde miejsce pracy. Bardzo często rozmawiamy o nowej solidarności, a ta nowa solidarność nawiązuje się miedzy nami
— dodał.
Ludzie mają dosyć władzy, która odwraca się od obywatela. Dosyć prezydenta, który jest tak mało aktywny i dopiero uaktywnia się na kampanię wyborczą
— mówił Trzaskowski, dziękując jednocześnie za poparcie, którego do tej pory mu udzielono.
Już teraz na liczniku mamy ponad 200 tys. podpisów, ale chcemy ich mieć jeszcze więcej
— stwierdził.
Trzaskowski nawiązywał także do tradycji patriotycznych Starachowic oraz działających w Górach Świętokrzyskich oddziałów partyzanckich. Mówił, że patriotyzm jest jedną z „najbardziej istotnych wartości”.
Mój wuj zginął w pierwszej godzinie powstania warszawskiego, moja ciotka - najstarsza siostra mojej mamy - walczyła w Armii Krajowej i tutaj w miejscu gdzie pamięć i tradycja o naszych bohaterach jest tak niezwykle silna, nie damy sobie tego symbolu zabrać
— powiedział.
To są tak samo nasi bohaterowie, to jest cześć naszej tradycji, w której zostaliśmy wychowani. Nie damy zawłaszczyć tej wartości, która dla nas wszystkich jest jedną z najbardziej istotnych - patriotyzmu. Nie damy sobie odebrać dumy z tego, że jesteśmy Polkami i Polakami. Nie damy się podzielić i nie damy się obrażać
— oświadczył Trzaskowski.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/503733-trzaskowski-prowokuje-nie-pozwole-by-nazywano-nas-holota
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.