Europosłanka PiS, była premier Beata Szydło w stanowczych słowach skomentowała działania Rafała Trzaskowskiego. Podkreśliła, że nie wierzy politykowi, który w jego zapewnienia o współpracy z rządem, gdyby został prezydentem. Przypomniała też, że to Trzaskowski był współautorem rezolucji przeciwko Polsce.
CZYTAJ TAKŻE:
Szydło: Nie wierzę politykowi…
Przypomnijmy, że w sobotę, podczas przemówienia w Poznaniu, Rafał Trzaskowski powiedział, że był dumny z prezydenta Lecha Kaczyńskiego, kiedy w Tbilisi bronił niepodległości Gruzji przed atakiem Rosji. Polityka opozycji celnie wypunktowała Beata Szydło.
Ja nie wierzę politykowi, który wygłasza w płomiennym wystąpieniu na wiecu w Poznaniu, że był dumny z śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, kiedy on w Tbilisi bronił niepodległości Gruzji i ten sam polityk jako prezydent Warszawy zmienił ulicę Lecha Kaczyńskiego na ulicę Armii Ludowej. To jest hipokryzja
— powiedziała w TVP Info Beata Szydło.
Ulica Lecha Kaczyńskiego
Była premier odniosła się też do zapowiedzi Trzaskowskiego, który stwierdził, że jeśli zostanie prezydentem Polski, to będzie apelował, by przywrócić ulicę Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.
Rafał Trzaskowski powinien zaapelować do siebie, bo jeszcze jest prezydentem i może spokojnie tę nazwę ulicy przywrócić
— stwierdziła europosłanka.
Współpraca z rządem
Komentując zapewnienia Trzaskowskiego o tym, że jeśli wygra wybory, to będzie współpracował z rządem, była premier przypomniała, że to właśnie on był jednym z autorów rezolucji przeciwko Polsce.
Ja sobie przypominam, kiedy w styczniu 2016 roku była debata w Parlamencie Europejskim w Strasbourgu, zorganizowana w sprawie sytuacji w Polsce, którą zainicjowali europosłowie PO. Byłam wtedy tam i broniłam Polski. Przypominam sobie zachowanie Trzaskowskiego i to, co on wtedy jako polityk Platformy robił, jak bardzo był aktywny w przygotowywaniu rezolucji przeciwko Polsce
— powiedziała.
Nie wierzę, by nagle ten człowiek chciał wspierać rząd, kiedy w tak kluczowym momencie był przeciwko Polsce. Słowa są weryfikowane przez czyny i warto o tym pamiętać. Możemy mieć różne poglądy i się spierać, ale każdy z nas będzie dokonywał wyboru w dniu, w którym będziemy wybierać konkretnego kandydata. Warto wówczas kierować się rozsądkiem, własnymi przekonaniami, ale i zastanowić się, czy ten człowiek, na którego ja oddaję głos, będzie gwarantował Polsce i wszystkim Polakom to, że będziemy mogli o nim mówić, że chce naszego wspólnego dobra i że broni interesu Polski
— podkreśliła Beata Szydło.
wkt
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/502715-stanowcze-slowa-szydlo-o-trzaskowskim-nie-wierze-mu