Zdaniem Rafała Trzaskowskiego w obliczu kryzysu gospodarczego Polska powinna zrezygnować z wielomiliardowych inwestycji, takich jak m.in. budowa CPK czy przekop Mierzei Wiślanej. Jego zdaniem te pieniądze powinny zostać przeznaczone m.in. na służbę zdrowia. Warto jego pełne populizmu słowa skonfrontować z wypowiedzią politologa prof. Jacka Reginia-Zacharskiego, który podkreślił, że ta inwestycja dotyczy „kwestii suwerenności państwa polskiego”.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- Zbigniew Kuźmiuk: Kandydat Platformy chce zatrzymać inwestycje CPK i przekopu Mierzei Wiślanej

- Trzaskowski domaga się zawieszenia kluczowych inwestycji: CPK, przekopu Mierzei Wiślanej i PFN. „Żeby nie było niczego”

- Walcząc z inwestycjami, Trzaskowski wysyła sygnał na zewnątrz. To obietnica, że Polska zadowoli się rolą niegroźnego klienta

Dotyczy to kwestii suwerenności państwa polskiego. Żeglugę w jej regionie Rosjanie traktują jak pętlę, którą raz luzują, a raz zaciskają. (…) Projekt ten dotyczy istoty funkcjonowania państwa polskiego, czyli jego suwerenności i pewnej swobody politycznej.

—powiedział prof. Jacek Reginia-Zacharski.

Z kolei o budowie CPK, wypowiedział się tak:

Zadajmy sobie pytanie gdzie ma bić transportowe czy też infrastrukturalne serce Rzeczypospolitej. Czy mają to być okolice Berlina czy między Warszawą a Łodzią. Myślę, że odpowiedź jest oczywista.

kk/Polskie Radio 24