5 dni po terminie. W Warszawie polityczna burza w opozycji, a prezydent odwiedza bieszczadzką granicę. NASZA GALERIA

Zachęcam do śledzenia profilu „Pałac 2020. Zapiski z kampanii” na portalu wPolityce.pl. To moje autorskie spojrzenie na przebieg kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy, który 5 lutego 2020 roku w Lubartowie (woj. lubelskie) potwierdził oficjalnie, że będzie ubiegał się o reelekcję. Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa nikt nie był w stanie zagwarantować, kiedy wybory się odbędą. Wiemy, że nie stało się to 10 maja. Ale prezydenta wybrać musimy, więc i kampania Andrzeja Dudy będzie się toczyła. A ja ją będę śledził i opisywał. Marcin Wikło

= = =

15 maja 2020 r.

5 dni po terminie

Prezydent dziękuję za rywalizację wycofującej się Małgorzacie Kidawie-Błońskiej.

Wizyta w Bieszczadzkim Oddziale Straży Granicznej w przededniu święta pograniczników.

Piąta część fotowspomnień „pierwszej” kampanii prezydenckiej.

Podziękowanie za rywalizację

O rezygnacji pani Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z rywalizacji o urząd prezydenta RP można dziś przeczytać na portalu wPolityce.pl naprawdę dużo. Zachęcam do śledzenia relacji, zapoznania się z wywiadami na ten temat i opiniami z mediów społecznościowych.

Na tę informację zareagował także prezydent. Wyrazy szacunku za odwagę podjęcia rywalizacji i życzenia powodzenia to naprawdę ładny gest. Napawający mnie nadzieją, że nawet ostra polityka może być prowadzona fair.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent Duda podziękował Kidawie-Błońskiej. Internauci zachwyceni: „Szanuję”; „To jest właśnie pełna kultura w polityce”

Sondaże, sondaże…

Polityka próżni nie znosi, po południu oficjalny komunikat potwierdził informację, którą przed wczoraj podał jako pierwszy portal wPolityce.pl - Małgorzatę Kidawę-Błońską zastąpi Rafał Trzaskowski.

Jak się okazuje, mieliśmy rację pisząc, że ta decyzja został podjęta wcześniej. To oczywiste, skoro już pojawiły się badania uwzględniające nowego kandydata KO. Według sondażu Kantar Polska dla Faktów TVN:

51 proc. Polaków w wyborach głosowałoby na Andrzeja Dudę

17 proc. na Szymona Hołownię

11 proc. na nowego kandydata PO Rafała Trzaskowskiego

6 proc. na Władysława Kosiniaka-Kamysza.

5 proc. na Krzysztofa Bosaka.

3 proc. na Roberta Biedronia.

CZYTAJ TAKŻE: SONDAŻ. Andrzej Duda niekwestionowanym liderem. Wygrałby w pierwszej turze. Trzaskowski dopiero na trzecim miejscu

Na granicy

Informacja o tym, że to Rafał Trzaskowski będzie teraz jego rywalem, dotarła do Andrzeja Dudy na Podkarpaciu, gdzie odwiedził funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Pretekstem wizyty jest obchodzone jutro Święto Straży Granicznej.

Prezydent najpierw spotkał się z pracownikami placówki w Huwnikach (pow. przemyski), gdzie rozmawiał m. in. z gen. bryg. SG Robertem Rogozem i obejrzał sprzęt używany przez pograniczników.

Później delegacja prezydencka z ministrami Wojciechem Kolarskim, Błażejem Spychalskim i szefem BBN Pawłem Solochem przejechała na granicę polsko-ukraińską. Spotkanie z patrolem SG skończyło się kilkudziesięciominutowym wspólnym patrolem wzdłuż pasu ziemi niczyjej. Wziął w nim udział także komendant główny SG gen. dyw. Tomasz Praga.

Była okazja do rozmowy, głównie o wpływie epidemii na warunki pracy na granicy. Strażnicy relacjonowali prezydentowi, jak wygląda współpraca z kolegami z ukraińskich służb w udaremnianiu przemytu, który nie jest tylko filmowym motywem. To codzienność bieszczadzkich pograniczników.

Duda dotarł do granicy państwa w okolicach wsi Sierakośce. Po zakończeniu patrolu była okazja, by chwilę porozmawiać z jej mieszkańcami, którzy wyszli z domów widząc prezydenckie samochody.

To pierwszy prezydent w historii świata, który do nas dotarł!

— mówili w nieco przerysowany sposób, ale bardzo ucieszeni ze spotkania. Był moment, by powiedzieć o swoich codziennych zajęciach, wspomnieć trudną historię tych ziem, ale także zapewnić prezydenta, że „trzynastka” dotarła do emerytów nawet tutaj, „na koniec Polski”.

CZYTAJ TAKŻE: Prezydent na wspólnym patrolu z funkcjonariuszami Straży Granicznej: Dziękuję za świetną pracę. Podziw i szacunek

Kampania #DUDA2020 w obrazach (cz.5)

Do tej pory w kampanii (która formalnie się zakończyła, ale nie została zwieńczona wyborami) wydarzyło się już tak wiele, że postanowiłem poprzednie dni Państwu przypomnieć. Jakie obrazy zostały mi w pamięci z tym trzech miesięcy? Zapraszam!

37 dni do wyborów. 1x7 to jednak mniej niż 2x5

3 kwietnia 2020 roku pojawiła się zaskakująca propozycja Jarosława Gowina, który już wówczas - wbrew stanowisku swoich koalicjantów - głośno mówił, że wyborów w maju nie da się przeprowadzić z powodu koronawirusa.

Jego pomysł zakładał przedłużenie kadencji Andrzeja Dudy o 2 lata przy zastrzeżeniu, że prezydent nie będzie ubiegał się po tym czasie o reelekcję. W związku z tym, że w PiS zaczęły się pojawiać coraz głośniejsze stanowiska o rzekomej „zdradzie” Gowina i jego „grze przeciwko Dudzie”, media natychmiast przypomniały sobie tę fotografię z zaprzysiężenia rządu Mateusza Morawieckiego.

CZYTAJ TAKŻE: 37 dni do wyborów. 1x7 to jest jednak mniej niż 2x5. Zaskakujący pomysł Jarosława Gowina na prezydenturę Andrzeja Dudy

33 dni do wyborów. Prezydent mianuje asesorów

Dla asesorów sądowych brak mianowania przez prezydenta to spory kłopot, bo blokuje im to w zasadzie możliwość pracy. 7 kwietnia 2020 roku okazało się, że da się znaleźć sposób na to, jak zebrać w jednym miejscu 80 osób i zachować wymagane warunki sanitarne w czasie rosnącego zagrożenia koronawirusem.

Jak to się stało? Pokazuje to doskonale fotografia Grzegorza Jakubowskiego z Kancelarii Prezydenta. Dystans i nominacje na pałacowym dziedzińcu. Pomogła tez nieco pogoda.

CZYTAJ TAKŻE: 33 dni do wyborów. Prezydent mianuje asesorów. Duża uroczystość była możliwa mimo epidemii. ZOBACZ ZDJĘCIA

30 dni do wyborów. 10 lat po tragedii smoleńskiej

10 kwietnia 2020 roku. Równo dziesięć lat po największej tragedii w historii Polski po II Wojnie Światowej.

W poruszającym orędziu Andrzej Duda mówił:

Chociaż minęło 10 lat od tej tragedii, to przeżywam ją równie mocno i widzę wyrwę w naszym narodzie, jaka została po tych, którzy zginęli. W Smoleńsku zginęli najlepsi z nas. Mówię to z pełnym przekonaniem. Jestem pewien, że Polska byłaby dzisiaj inna, lepsza, gdyby oni żyli

— powiedział prezydent w Sali Białej im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Na wspomnienie tego dnia nie umieszczę fotografii, polecę za to Państwu to orędzie. W całości.

CZYTAJ TAKŻE: 30 dni do wyborów. 10 lat po tragedii smoleńskiej. „Polska byłaby dzisiaj inna, lepsza, gdyby oni żyli”

Jutro kolejna część podsumowania pierwszej części kampanii 2020. Zapraszam.

RELACJA Z POPRZEDNICH DNI NA MOIM BLOGU PAŁAC 2020. ZAPISKI Z KAMPANII. ZACHĘCAM DO CZYTANIA CODZIENNIE.

Marcin Wikło