Wydaje mi się, że gra głównie toczy się o to, aby ratusz pozostał szczelny i żeby kasa z niego nie uleciała
— tak dla portalu wPolityce.pl Jan Śpiewak, aktywista miejski komentuje reakcję Hanny Gronkiewicz-Waltz na doniesienia o ewentualnym starcie Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich.
wPolityce.pl: Jak pan ocenia reakcję Hanny Gronkiewicz-Waltz na doniesienia o możliwym starcie w wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego? Była prezydent Warszawy stwierdziła, że „nie wolno oddać Warszawy Komisarzowi z PiS” i zaapelowała do swoich partyjnych kolegów o opamiętanie.
Jan Śpiewak: Ona przypomina, jak to mówi się młodzieżowo, meltdown. To jest reakcja dość histeryczna. Szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że komisarz byłby wprowadzony tylko wówczas, gdyby Trzaskowski wygrał te wybory i maksymalnie na okres 3 miesięcy, a więc w tym scenariuszu Platforma Obywatelska kontrolowałaby i Pałac Prezydencki, i Radę Miasta. Komisarz nie miałby wiele możliwości do popisu. Tak naprawdę jego główną rolą mogłaby być kontrola tego, co wydarzyło się w ratuszu oraz, z mojego punktu widzenia dość istotna sprawa, wycofanie pozwów skarżących decyzje Komisji Weryfikacyjnej. Miasto, Trzaskowski skarży te wszystkie decyzje. Wyobrażam sobie, że jest to gra o gigantyczne pieniądze. W szafach urzędniczych są trupy.
Napisał pan na Twitterze: „Czyli jednak teczki nie płoną. Albo nie wszystkie”. Czy w ratuszu mogą być jeszcze ukryte ciekawe informacje dotyczące afery reprywatyzacyjnej?
Z własnego doświadczenia wiem, że z samej analizy dokumentów może wynikać bardzo wiele. Właściwie często w tych dokumentach są ślady chociażby korupcji. Tak było w przypadku wielu decyzji reprywatyzacyjnych, np. gdy komuś nie oddawano kamienicy, a ktoś sprzedał roszczenia i tę kamienicę natychmiast oddawano. Tych informacji jest dużo, kwestii dotyczących pozwów, decyzji administracyjnych, które taki komisarz miałby możliwość wydawać. Wydaje mi się, że gra głównie toczy się o to, aby ratusz pozostał szczelny i żeby kasa z niego nie uleciała.
Rafał Trzaskowski stał się strażnikiem tajemnic związanych z dziką reprywatyzacją czy raczej porzucił ten temat?
Nie porzucił tego tematu, tylko niestety zajął się nim od strony układu reprywatyzacyjnego. Pamiętamy jak zachowywał się Paweł Rabiej w Komisji Weryfikacyjnej, gdzie głosował za tymi decyzjami, a teraz jest wiceprezydentem Warszawy odpowiedzialnym za reprywatyzację i skarży je, blokuje wypłaty odszkodowań dla lokatorów. Zapowiedział też, rozumiem w imieniu Trzaskowskiego, że niedługo będą znowu zwracane kamienice wraz z ludźmi. W mojej ocenie ratusz nagminnie łamie prawo. Jak można wytłumaczyć to, że Trzaskowski odwołuje się od decyzji korzystnych dla budżetu miasta i jego mieszkańców? Nie da się chyba tego inaczej wytłumaczyć niż przez fakt, że jest to próba obrony układu dewelopersko-reprywatyzacyjnego. Zakładnikami w tych rozgrywkach są Bogu ducha winni mieszkańcy Warszawy. To jest absolutny dramat i skandal, że Rafał Trzaskowski przychodził, mówił że wszystko będzie wyczyszczone, a nie zrobił tego, natomiast mamy działanie na szkodę miasta. Już nawet nie wspomnę o tych różnych aferach – zatrzymaniu burmistrza Włoch itd. W tym ratuszu nic się nie zmieniło. Jeśli facet faktycznie ostentacyjne szpanował gotówką, drogimi samochodami, to też pokazuje, że oni niczego się nie boją, i że Rafał Trzaskowski albo nie miał kontroli nad tym, co się dzieje, albo stał się elementem tego układu. Jeśli burmistrz Włoch czuł się tak swobodnie za rządów Trzaskowskiego, brał łapówki za wydawanie pozwoleń na budowę i dzieje się to rok po wyborach, trzy lata po wybuchu największej afery korupcyjnej w historii polskiego samorządu, to o czym my rozmawiamy. Warszawa, pod tym względem, to niestety ciągle miasto grzechu i nie widać, żeby coś się zmieniło.
Rozmawiał Krzysztof Bałękowski
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/500380-wywiad-spiewak-o-wpisach-hgw-w-szafach-sa-trupy