Małgorzata Kidawa-Błońska zrezygnowała z kandydowania w wyborach prezydenckich. Uwagę internautów zwrócił zwłaszcza styl, w jakim to się stało - kandydatka w pustej sali, bez wsparcia sztabowców, składała samokrytykę.
CZYTAJ TAKŻE:
Publiczna samokrytyka Kidawy-Błońskiej w stylu końca lat 40. Koledzy partyjni postanowili upokorzyć ją do końca
Szef partii, szef sztabu i sztabowcy. Na co dzień chamscy dla politycznych przeciwników nie biorą żadnej odpowiedzialności za to co mówią. Dziś schowali się. Nie mieli honoru by stanąć na konferencji prasowej swojej kandydatki i wziąć odpowiedzialność za decyzje. Tchórze.
Rezygnacja M.K-B jest faktem. Jeszcze niedawno Budka mówił: „Naszą kandydatką jest i będzie @M_K_Blonska .Jak dzisiaj groteskowo brzmi jej hasło: „Prawdziwa Prezydent-Pewna Przyszłość”. Brak wiarygodności, nieudolność i bezwzględność to prawdziwa twarz Platformy.
Gdzie jest sztab MKB? Gdzie jej koledzy i koleżanki, którzy przepychali się do pierwszych rzędów jak MKB była na fali? Samotna kandydatka na ostatniej konferencji to w całej okazałości pokazana hipokryzja i fałsz całej KO. Potraktowaliście MKB jak przedmiot. Straszne.
Samotnie, w pustej sali kolumnowej. Bez wsparcia liderów, sztabu, działaczy. Komunikacyjna katastrofa. Nie pani marszałek, a partii, która jej to zafundowała.
Teraz to mi się już przykro zrobiło widząc MKB na pustej sali, bez wsparcia swojego zaplecza.
Wszystkim szkoda MKB. A mnie nie. Ani trochę. Chcącemu nie dzieje się krzywda.
Marszałek Kidawa-Błońska rezygnuje osamotniona, winę bierze na siebie, partyjni koledzy i koleżanki w tym czasie w radosnych nastrojach debatują nad tym, kogo za nią wybrać i dlaczego Rafał Trzaskowski uratuje Platformę. Mało to honorowe.
Pani @M_K_Blonska wyrządzono krzywdę, wręcz gwałt. Każdy kto przyłożył do tego rękę będzie się smażył w piekle. Dziękuję Pani Małgorzacie za okres kampanii, owszem był to cyrk, ale też okres rozważań, nad Rozumem i Godnością Człowieka.
To zestawienie obrazków daje dobre świadectwo o @M_K_Blonska ale dla @Platforma_org będzie więcej niż kłopotliwe… @nowePSL
Na rękach nosi się zwycięzców, znokautowani samotnie leżą na deskach.
Kobieta zrobiła swoje, kobieta może odejść
Niektórzy dziennikarze mimo wszystko usprawiedliwiają fakt, że Małgorzata Kidawa-Błońska wystąpiła bez sztabowców PO. Według informacji dziennikarza Konrada Piaseckiego, miała tak chcieć sama kandydatka.
Setka płaczliwych tweetów „MKB ogłasza całkiem sama, jak mogli ją zostawić? Katastrofa”. Wyobraźcie sobie, że obok staliby ludzie ze sztabu i władz partii. MKB mówi, że rezygnuje, a milczący chór w tle kiwa głowami. Publiczna egzekucja. Warto pomyśleć przed wrzuceniem tweeta.
Niezłe emocje za kulisami rezygnacji MKB. Słyszę, że to sama ex-kandydatka zdecydowała, że chce wyjść na konferencję bez kogokolwiek innego, mimo oferty czekających na nią szefów partii KO i próśb szefa Platformy.
tkwl/Twitter
*
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/500334-kidawa-blonska-zrezygnowala-internauci-komentuja