„Liczę na bardzo szybkie parwybory, w ciągu kilku dni. W postaci albo rady krajowej, albo konwencji przeprowadzonej zdalnie. Mogłoby to być zrobione w regionach, o ile wiem mamy takie techniczne możliwości. Potwierdzilibyśmy, że jesteśmy partią ogólnopolską i demokratyczną” - mówi w rozmowie z portalem Wyborcza.pl Radosław Sikorski, który według nieoficjalnych informacji brany jest pod uwagę, jako jeden z kandydatów mających zastąpić Małgorzatę Kidawę-Błońską w wyścigu o urząd prezydenta RP.

CZYTAJ WIĘCEJ:

- UJAWNIAMY. Kulisy dyskusji w PO o wymianie Kidawy-Błońskiej. „Musi być kandydat, który pokaże natychmiastową waleczność”

- Potwierdzają się doniesienia wPolityce.pl! Kidawa-Błońska zrezygnuje z kandydowania na prezydenta. Zastąpi ją Rafał Trzaskowski

Co z Kidawą-Błońską?

Powinna kandydować w nowych wyborach wewnątrzpartyjnych

—mówi europoseł Koalicji Europejskiej, podkreślając, że „uczciwie wobec niej byłoby zapytać członków Platformy, na kogo chcą pracować w kampanii wyborczej”.

Sikorski podkreśla, że jeżeli miałoby dojść do wymiany Kidawy-Błońskiej na innego kandydata, to nie może być to decyzja wąskiej grupy osób.

Gdyby miała być zmiana kandydata, nie może to być decyzja wąskiej grupy osób, to musi być decyzja gremium demokratycznego.

Pani marszałek była kandydatem w wyborach, w niekonstytucyjnych wyborach, które w niekonstytucyjny sposób się nie odbyły. I jak powiedział Borys Budka, przydałaby jej się dla restartu jej kampanii odnowa jej mandatu. Zakładam, że jeśli będzie nasza, platformiana, demokratyczna procedura, to pani marszałek w niej wystartuje. Jakieś wybory prezydenckie kiedyś będą i nie ma dnia do stracenia, żeby albo potwierdzić mandat Kidawy-Błońskiej, albo wyłonić kogoś innego

—dodaje Sikorski.

Sikorski gotów do walki w wyborach

Europoseł zaznacza, że poważnie by rozważył wystartowanie w nowych prawyborach.

Rozmawiamy na dzień przed posiedzeniem zarządu, na którym ma to być omawiane. Jeśli by powstała taka przestrzeń, to bardzo poważnie to rozważę

—podkreśla.

Przyzna pani, że wyrazistości to mi nie brakuje. A niektórzy uważają, że nawet mam jej nadmiar (śmiech). To stwarza jakąś szansę na nowe otwarcie

—dodaje na koniec.

CZYTAJ TAKŻE: Co tam się dzieje? Gronkiewicz-Waltz w coraz większej panice: Nie możemy stracić Warszawy. Naszym kandydatem powinien zostać Sikorski

Struktury terenowe PO w pełnej gotowości

Lokalne struktury PO otrzymały już informację w sprawie zbiórki podpisów z poparciem dla nowej kandydatury na prezydenta - wynika z rozmów PAP z działaczami partii. Według nieoficjalnych informacji władze krajowe PO w piątek mają zająć się kwestią zmiany kandydata w wyborach prezydenckich.

Otrzymaliśmy wytyczne odnośnie zbiórki podpisów pod nową kandydaturą na prezydenta. Czasu będzie mało, więc trzeba się zorganizować

—powiedział PAP działacz PO z terenu, który chce zachować anonimowość. Dodał, że w terenie ludzie nie wiedzą jeszcze, czy będzie to Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski.

Także portal wp.pl poinformował, że władze Platformy już wysłały do partyjnych struktur wytyczne, co do zbiórki podpisów z poparciem dla nowego kandydata PO.

W partii ma być pełna mobilizacja, bo czas na zbiórkę będzie mocno ograniczony ze względu na krótkie terminy wyborcze

—pisze portal.

Informacje o wytycznych PAP potwierdziła w kierownictwie PO, z tym że kandydatem, pod którym będą zbierane podpisy będzie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Zostanie on kandydatem po tym, jak w piątek ze startowania zrezygnuje wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

W piątek o godz. 10 ma się w tym celu zebrać zarząd Platformy Obywatelskiej.

Jako pierwszy informację, że Małgorzata Kidawa-Błońska ma w piątek wycofać się z wyścigu o Pałac Prezydencki podał portal wpolityce.pl.

kk/PAP/Wyborcza.pl