Wierni poplecznicy Tuska, włodarze kilku miast, za wszelką cenę chcą przeszkodzić w wyborach prezydenckich. Szykują bunt magistratów. Pucz się nie udał. Ciamajdan nie wypalił. Czarne macice zawiodły. Zbrukane togi poszły w szmaty. UBywatele przepadli. Kidawa sama się zbojkotowała… Jak żyć?

Światowy indeks wolności prasy ogłosił, że Polska jest na 62. miejscu, ponieważ „media publiczne są tubą rządu”. Wyjaśniamy, że media niepubliczne są tubą nierządu.

Krążą po kryzysowej Europie pomysły nowego planu Marshalla. Problem w tym, że nie można ich znaleźć, ani planu, ani Marchalla. Poszukiwania trwają.

Trzeba przyznać, że twarze polityków znanych jako „zakazane mordy” zyskały na maseczkach, ocenił gangster zwany „Buźka” vel „Pysk”.

O pewnej aktorce w rubryce plotkarskiej napisano, że jest w ciąży, lecz przez kilka lat ukrywała brzuszek. Kto jest sprawcą tej długoletniej ciąży? Będę zgadywać – słoń?

Jakiś portal ogłasza: „Rząd funduje uczelniom rocznik stracony, nieprzeegzaminowany”. Typowe dla agenturalnych mediów obarczanie rządu winą za epidemię. Spytajcie, redaktorzy, swoich mocodawców, ile straconych roczników oni ufundowali Polsce.

Groteskowy marszałek Senatu wypowiedział się o zabójczych kopertach. Strumień podświadomości odezwał się w koperciarzu? Czyżby stary Freud miał rację…

Z opozycyjnej strony słyszymy, że wybory koniecznie trzeba przełożyć na sierpień albo za dwa lata, żeby się do nich lepiej przygotować. Na przygotowanie wyborów prezydenckich konstytucja przewiduje pięć lat. Dla głuptasków to mało.

Pewien sąsiad, kiedy widzi wiecznie wściekłych celebrytów Budkę i Klatę, woła do telewizora: Budka do budy, Klata do klatki! Prowokator czy jasnowidz? To mój sąsiad, z którym przytłoczeni aresztem domowym przez płot przerzucamy newsy. Kiedy dziś usłyszał Tuska nawołującego do bojkotu, zauważył: „Tusk się po prostu zestresował… w spodnie”.

Felieton ukazał się w 19/2020 numerze tygodnika „Sieci”.