Wolność nie pozostanie z nami na zawsze, jeśli nie będziemy jej bronić i o nią walczyć - przekonywał w piątek kandydat na prezydenta Szymon Hołownia po złożeniu kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza w Warszawie w 75. rocznicę zakończenia II wojny światowej.

To nie jest tak, że gdy już coś wywalczyliśmy i mamy, to to zostanie z nami na zawsze. Możemy to stracić

— powiedział Hołownia na briefingu po złożeniu kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza.

Dzielenie kombatantów

Podkreślił, że jest przeciw dzieleniu kombatantów, którzy walczyli w II wojnie światowej na lepszych i gorszych.

Wszyscy, którzy służyli Rzeczpospolitej, którzy nie popełnili żadnego przestępstwa przeciwko niej, którzy nigdy nie stanęli przeciwko swojemu narodowi, mają prawo do tego, żeby nazywać się dumnie żołnierzami Wojska Polskiego

— powiedział.

Jeżeli umawiasz się na służbę Rzeczpospolitej, jeżeli ją pełnisz, to po zakończeniu Rzeczpospolita musi wywiązać się ze swojej części kontraktu

— podkreślił.

Zadeklarował, że jeśli zostanie prezydentem będzie „okazywał szacunek każdemu kombatantowi, który walczył o niepodległą Rzeczpospolitą”.

Każdy uczestnik misji weteranem

Hołownia zapewnił, że doprowadzi do tego, by każda wyjeżdżającą na wojskową misję zagraniczną osoba uzyskała status weterana, a każdy kombatant miał za co żyć.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czekają nas ważne bitwy, a rola mediów może się okazać kluczowa. Dlatego proszę Państwa o drobne wsparcie, dla nas bezcenne

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RAPORT O STANIE EPIDEMII

mly/PAP

W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy.