Władysław Kosiniak-Kamysz zamierza dojść do najwyższych urzędów w państwie i do władzy jako chrześcijański demokrata. Wyszło mu, że chadek ma w 2020 r. największe szanse w konfrontacji z Andrzejem Dudą w wyborach prezydenckich i chadek może stanąć na czele nowego rządu lub mieć na kształt tego rządu decydujący wpływ, gdyby doszło do przyspieszonych wyborów
— pisze Stanisław Janecki w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”.
Dziennikarz opisuje plan lidera PSL, który chce zdobyć poparcie Polaków swoją „chadeckością”.
Chadeckość ma dawać największe szanse w oskubaniu z wyborców politycznych konkurentów: Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej oraz Konfederacji i, w znacznie mniejszym stopniu, Lewicy. Chadeckość ma też dawać uniwersalną koalicyjną zdolność, a także pewien powab, w którym zgubi się zarówno przeszłość z czasów Zjednoczonego Stronnictwa Ludowego, jak i z czasów rządów w lewicowych koalicjach. Władysław Kosiniak-Kamysz uznał, że mając 38 lat, politycznie najdalej zajdzie w chadeckim przebraniu. Dlatego deklaratywnie jest chadekiem numer 1 we współczesnej polskiej polityce. I ma wizję rządów podobną do tej, jaką w 1923 r. miał wielki patron PSL Wincenty Witos
— czytamy w tygodniku „Sieci”.
Janecki przypomina błąd PSL, które na wybory do Parlamentu Europejskiego weszło do koalicji z lewicą i liberałami.
Przestraszony słabym wynikiem w wyborach europejskich Kosiniak-Kamysz zaczął się odcinać od wszelkiej lewicowości, by od czerwca 2019 r. tworzyć nową chadecję pod hasłem Koalicja Polska. I podkreślać przywiązanie do tradycyjnych wartości, rodziny, Kościoła, polskości, patriotyzmu. Co czyni go (przynajmniej w deklaracjach) większym chadekiem, niż kiedykolwiek był Witos
— pisze dziennikarz.
Chjeno-Piast 2020
Chjeno-Piast w wersji z 2020 r. poza elektoratem PSL i Kukiz’15 miałby żerować na KO, PiS i Konfederacji, a specjalną ofertę składać Porozumieniu, które wydaje się mu politycznie najbliższe. A gdyby Gowin zdecydował się na ostateczne robicie Zjednoczonej Prawicy, Koalicja Polska byłaby dla niego jedyną dostępną przystanią. Nowy Chjeno-Piast miałby być partią obrotową, tym razem znacznie bardziej chadecką niż narodową. Obrotową nie tylko w stylu PSL „Piast” z lat międzywojnia czy PSL w wersji lewicowej z lat 90. i po roku 2001 (koalicja z SLD) oraz liberalnej po roku 2007 (koalicja z PO), ale także w wersji centrowej z otwarciem na wszystkie polityczne kierunki
— czytamy w tekście Janeckiego.
Autor przedstawia też plan, który Kosiniak-Kamysz może chcieć zrealizować.
Utworzenie Chjeno-Piasta bis zakłada rozbicie Zjednoczonej Prawicy, przyspieszone wybory parlamentarne i rząd w dowolnej konfiguracji, byleby z Kosiniakiem-Kamyszem jako premierem, nawet w koalicji z osłabionym PiS albo ze zwasalizowaną PO. Pomysłodawcy Chjeno-Piasta bis są tak zafiksowani na punkcie przejęcia władzy (niezależnie od tego, czy bardzo szybko – jeszcze w 2020 r., czy „dopiero” w 2021 r.), że nie zastanawiają się nad swoją zdolnością do rządzenia i walki z kryzysem. A wiele wskazuje na to, że są do tych zadań tak przygotowani, jak był rząd Witosa w 1923 r.
— pisze Stanisław Janecki.
Cały tekst Stanisława Janeckiego w tygodniku „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od4maja br., także w formie e-wydania – polecamy tę formę lektury, wystarczy kliknąć: www.wsieciprawdy.pl.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/499362-janecki-w-tygodniku-sieci-chjeno-piast-bis
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.