„Przewodniczący polskiej partii rządzącej PiS Jarosław Kaczyński próbuje przekształcić kraj w rzymskokatolicką dyktaturę” - mówił były minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w rozmowie z europejskim portalem „EU Observer”.
Porównanie do Franco…
Chce on stworzyć katolickie państwo narodu polskiego. Jego wizją jest Salazar, a raczej Franco, ale ma on przy tym silne poparcie ze strony Stanów Zjednoczonych
—zaznaczył Sikorski, europoseł PO, dodając, że obawia się iż Polska stanie się w związku z tym „rzymskokatolicka dyktaturą”. Według niego Kaczyński uważa, że tworzy druga Bawarię – silne tradycje w powiązaniu z nowoczesną gospodarką – tymczasem może mu z zamiast tego wyjść „Hiszpania Franco”.
… i Gierka
Zdaniem europosła PO prezes PiS jest także podobny do… Edwarda Gierka.
On jest taki anachroniczny. Jakby z lat 70-tych. Taki Gierek, który był komunista-nacjonalistą, miękki, rozrzutny. Ale Gierek był modernizatorem, a Kaczyński nim nie jest
— podkreślił Sikorski, i zapytał wywiadującego go dziennikarza Andrew Rettmana czy zdaje sobie sprawę z tego, jak dziwny jest Kaczyński.
Nie ma internetu ani prawa jazdy. Nigdy nie był zagranicą, oprócz gdy pełnił funkcję premiera, i mieszka sam z kotem
— wyliczał europoseł PO. Jak dodał Kaczyński chciał przeprowadzić wybory prezydenckie 10 maja, bo to zapewniłoby prezydentowi Andrzejowi Dudzie reelekcję.
Gdybyś był obserwatorem OBWE, tak jak ja nim byłem w wielu miejscach, i monitorowałbyś wybory w Polsce, to stwierdziłbyś po pierwsze, że kandydaci nie maja równego dostępu do mediów, a po drugie, że nie mogli prowadzić kampanii. Te wybory nigdy nie miały szansy być demokratyczne
— podkreślił. Według niego odroczenie terminu wyborów zostało przeprowadzone w sposób niedemokratyczny, pokazując, jak działa „katolickie państwo narodu polskiego” Jarosława Kaczyńskiego.
Jeśli głosowanie nie będzie mogło się odbyć przed sierpniem, z powodu pandemii lub innych czynników, kadencja Dudy wygaśnie, tworząc prezydenta-ducha i więcej chaosu. Rozumnym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie stanu klęski żywiołowej, i przeprowadzenie wyborów 90 dni po jego zakończeniu
— zaznaczył europoseł PO. Zapytany przez Rettmana dlaczego PiS cieszy się takim poparciem w społeczeństwie Sikorski jako winnego wskazał kościół.
To wina tradycjonalistycznego i prowincjonalnego Kościoła Katolickiego w Polsce. Kaczyński jest ponadto dobrze zorganizowany i zgromadził wokół siebie bolszewicką sektę, podczas gdy opozycja jest podzielona. Mimo tego Kaczyński nie reprezentuje większości Polaków
— odparł Sikorski. Według niego prezes PiS prowadzi, podobnie jak inni populiści, krucjatę przeciwko „merytokracji, globalizacji oraz europejskiej integracji”.
Kaczyński był pierwszy. Potem był Brexit, a następnie Trump, który także zrezygnował z demokracji
—podsumował były szef MSZ.
Wywiad oryginalny można przeczytać tu
Najwyraźniej były szef MSZ nie może się zdecydować, do kogo porównać Jarosława Kaczyńskiego, byle tylko obrazić i stworzyć czarny PR za granicą. Bez żadnego skrępowania czy choćby odrobiny refleksji!
-JJW, euobserver.com
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/499317-sikorski-w-eu-observer-kaczynski-jak-franco-i-gierek