Po zawarciu porozumienia między Jarosławem Kaczyńskim a Jarosławem Gowinem, opozycja znów znalazła się w potrzasku. Politycy, którzy gardłowali przeciwko przeprowadzeniu wyborów 10 maja, dziś rozdzierają szaty o to, że… wybory odbędą się później.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Internauci punktują opozycję
Internauci zwrócili uwagę na niekonsekwencję polityków opozycji. Efektem jest wysyp wpisów punktujących „totalsów”. Nie zabrakło też elementów humorystycznych.
Było specjalne blokowanie ustawy wyborczej przez senat więc winny płacić Grodzki
Opozycja sama jest sobie winna. Sami dali czas i to sporo by Kaczyński się dogadał z Gowinem. Najpierw Grodzki przedłużał głosowanie a potem wysłanie weta z senatu. Przez ten długi czas PiS i Poruzumienie się dogadywały. A mogli zaatakować od razu
Na sto procent to opozycja liczyła ze PiS straci większość . I znów została z ręką w nocniku . Kocham to rozdwojenie jaźni . Wyboryb 10 nie mogą się odbyć !!!! Jak przełożone . Dlaczego nie odbyły się 10 tego. Śmieszność opozycji jest piękna
Opozycja 5 maja: robimy wszystko, zeby nie dopuscic do wyborow 10 maja, ZP 6 maja: OK, nie robimy wyborow 10 maja, Opozycja 7 maja: jak mozna nas pozbawiac prawa do wyborow 10 maja 😡😂😂 Czego nie rozumiecie ?
Wedle opozycji 10 maja wybory nie mogły się odbyć, a teraz ta sama opozycja płacze że termin został przesunięty. Płacz Malutki płacz razem z opozycją.
Opozycja była przeciw wyborom w maju i ma co chciała. O co chodzi
Uwielbiam takie rzeczy, serio… bo niektórym z nas rozszerzają się dzięki temu horyzonty poznania i nie chodzi mi o to, że rosną im jelenie rogi jak słynnym koziołkom ;) po prostu, czasoprzestrzeń wygląda jak po ingerencji Stefana Banacha, a to musi dobrze się skończyć w n-D ;)
Łatwość w przestawianiu wajch pokazuje jedno: w tej całej histerii wokół wyborów nie chodziło o Polskę, demokrację, bezpieczeństwo Polaków. Opozycja nie pokazała żadnego pozytywnego pomysłu wyjścia z sytuacji. Cel był inny: budowa narracji „prawica za wszelką cenę dąży do władzy”
Zasada jest jedna po waszej stronie od 5 lat. Wszystko, powtarzam wszystko negować. Jakiekolwiek rozmowy z totalną opozycją to utopia. Teraz co nie pasuje? Powiem Panu, zakiwaliście się do kąta. Koniec. A Senat mógł nie trzymać ustawy 30 dni! Destrukcja!
Dlatego wybory w formie korespondencyjnej. To opozycja uniemożliwiła Suwerenowi konstytucyjne prawo do wyboru swojego przedstawiciela w konstytucyjnym terminie
Kluczowe było 30 dni temu pytanie czy wszyscy na scenie politycznej chcą wyborów. Okazało się, że opozycja nie chce. No to nie ma.
Co oznacza porozumienie Kaczyńskiego i Gowina?
Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach - oświadczyli Jarosław Kaczyński oraz Jarosław Gowin w przesłanym PAP wspólnym komunikacie.
Decyzja Kaczyńskiego i Gowina niesie za sobą ważne konsekwencje. Jak przekonują politycy w oświadczeniu:
Po upływie terminu 10 maja 2020 r. oraz przewidywanym stwierdzeniu przez Sąd Najwyższy nieważności wyborów, wobec ich nieodbycia, Marszałek Sejmu RP ogłosi nowe wybory prezydenckie w pierwszym możliwym terminie.
Ta decyzja spowoduje zmianę terminu wyborów. Powstaje też pytanie dot. składu kandydatów w wyborach.
Do tej pory zarejestrowanych jest dziesięcioro kandydatów. Zmiany wynikające z decyzji liderów Zjednoczonej Prawicy mogą doprowadzić do sytuacji, w której do wyścigu staną kolejni konkurenci.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Oświadczenie Kaczyńskiego i Gowina: Wybory w trybie korespondencyjnym. Porozumienie przedstawi projekt nowelizacji ustawy
gah
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/499140-internauci-punktuja-niekonsekwencje-opozycji-ws-wyborow