„Chodzi o to, aby wypełnić obowiązki przez państwo, a tym jest zorganizowanie wyborów” - powiedział Marek Suski na antenie radiowej Jedynki, pytany o porozumienie z Jarosławem Gowinem.
CZYTAJ WIĘCEJ: Oświadczenie Kaczyńskiego i Gowina: Wybory w trybie korespondencyjnym. Porozumienie przedstawi projekt nowelizacji ustawy
Nie wiem czy się wystraszyli, ale jestem w przekonaniu, że w obliczu wysiłków, aby przesunąć wybory, zgodzili się, aby przesunąć wybory o kilka tygodni. 10 maja te wybory nie byłyby możliwe do przygotowania, obstrukcja Senatu, właściwie nie pozwalała tych wyborów przeprowadzić
Zjednoczona Prawica jest i niewątpliwie wczorajsze głosowanie pokazały, że rząd ma stabilną większość. Sytuacja jest stabilna, przeżywaliśmy trochę zawirowań, ale już się uspokoiło
—powiedział.
Będzie możliwość zgłoszenia nowych kandydatów, natomiast ci, którzy są już zarejestrowani będą mogli startować
—zapewnił.
Dopytywany o możliwy termin wyborów, odpowiedział:
połowa lipca to najdłuższy z możliwych terminów. Będzie czas, żeby PKW mogła przygotować wybory korespondencyjne w sposób należyty
—zaznaczył.
kk/PR1
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/499106-wiele-pytan-o-nowe-wybory-czy-partie-zmienia-kandydatow