Skoro wybory nie odbędą się 10 maja, a zostaną rozpisane na nowo i odbędą się w późniejszym terminie, to niektórzy zaczęli już marzyć o nowym kandydacie dla Platformy Obywatelskiej. Jedną z pierwszym osób, która wskazała możliwe kandydatury jest Tomasz Lis. Czy tylko wybory rozpisane na nowo pozwolą na zmianę kandydatów?

CZYTAJ WIĘCEJ: Oświadczenie Kaczyńskiego i Gowina: Wybory w trybie korespondencyjnym. Porozumienie przedstawi projekt nowelizacji ustawy

Kiedy wybory?

Jak podaje portal 300polityka.pl, w wyborach w nowym terminie mają zostać zachowane „prawa nabyte”, co oznacza, że zgłoszeni kandydaci, którzy już się zarejestrowali dalej będą mogli ubierać się o fotel prezydenta, a przy okazji zgłaszane będą mogły być kolejne kandydatury.

Ten sam portal powołuje się na nieoficjalne doniesienia, według których jednym z możliwych i rozpatrywanych terminów wyborczych jest 12 lipca br. Informatorzy serwisu zastrzegają jednak, że ostateczny termin będzie jednak zależał orzeczenia Sądu Najwyższego zakładając, że 11 maja br. PKW przedstawi obwieszczenie, w którym ogłosi, że wybory się nie odbyły.

Tusk, Sikorski, Trzaskowski?

Prawda, ze upadek terminu 10 maja, to wygrana MKB. Ale politycznie to bez znaczenia.

Kidawa, Kidawa, Kidawa

kk