W przypadku odrzucenia przez Sejm ustawy o głosowaniu korespondencyjnych w wyborach prezydenckich, nie można wykluczyć żadnych scenariuszy, także takiego, w którym mają miejsce przyspieszone wybory parlamentarne - ocenił w środę szef KPRM Michał Dworczyk.
CZYTAJ TAKŻE:
Senat odrzucił ustawę ws. głosowania korespondencyjnego
Senat we wtorek wieczorem odrzucił ustawę ws. głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich w 2020 r. Teraz wnioskiem Senatu zajmie się Sejmu. Według informacji PAP, głosowanie w Sejmie w tej sprawie odbędzie się w środę popołudniu. Do odrzucenia w Sejmie stanowiska Senatu wymagana jest bezwzględna większość głosów - o jeden głos więcej, niż wszystkich pozostałych głosów (przeciw i wstrzymujących się). Obecnie klub PiS liczy 235 posłów, spośród których 18 to posłowie koalicyjnego Porozumienia.
Głosowanie w Sejmie
Dworczyk podkreślił w Programie Trzecim Polskiego Radia, że PiS ma nadzieję, iż znajdzie się odpowiednia liczba posłów „nastawionych propaństwowo”, którzy poprą ustawę o głosowaniu korespondencyjnym. Zastrzegł jednak, że należy brać pod uwagę scenariusz odrzucenia tej ustawy.
Wtedy rzeczywiście możemy mieć do czynienia z bardzo poważną i trudną sytuacją polityczną, można wręcz powiedzieć - poważnym kryzysem politycznym. Wtedy żadnych scenariuszy nie można wykluczyć
— podkreślił szef KPRM.
Dymisja rządu?
Dopytany, czy chodzi także o scenariusz podania się rządu do dymisji oraz przyspieszonych wyborów parlamentarnych zaznaczył, że należy „ostrożnie prowadzić takie dywagacje”.
Natomiast nie można wykluczyć scenariusza takiego, w którym mają miejsce przyspieszone wybory
— przyznał Dworczyk.
Może, bo takie głosy pojawiają się w kuluarach, jest już jakaś umowa, dzięki której niektórzy parlamentarzyści Porozumienia liczą, że znajdą się w nowej większości, która będzie próbowała stworzyć rząd
— dodał minister.
Może dojść do kryzysu
Dworczyk ocenił, że sytuacja po odrzuceniu ustawy o głosowaniu korespondencyjnym może doprowadzić do poważnego kryzysu politycznego, a taki - zauważył - nie jest Polsce obecnie potrzebny.
Pytany o możliwość przeprowadzenia wyborów prezydenckich 10 maja ocenił, że wszystko wskazuje na to, że w tym terminie wybory się nie obędą.
Pozostaje nam zrobić wszystko, aby zostały one przeprowadzone w terminie przewidzianym w konstytucji, a ostatnim takim dniem jest 23 maja
— zaznaczył. Wskazał, że w sprawie ewentualnej zmiany terminu wyborów musi wypowiedzieć się Trybunał Konstytucyjny.
wkt/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/498952-rzad-poda-sie-do-dymisji-dworczyk-nie-mozna-tego-wykluczyc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.