„Lewica to nie mój obóz, nie moja tradycja i nie moje przekonania. Ale lewicowa wrażliwość to coś, co w wielu sprawach jest mi bliskie” - pisze Szymon Hołownia w liście do ludzi Lewicy, który opublikował portal Krytyka Polityczna.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nerwowa aktywność Hołowni. Odsłania mural, pisze list do lewicy i ogłasza: „Panie Kaczyński, panie Duda - my mamy konstytucję RP”

Jestem otwarty na lewicę i na prawicę. Jestem otwarty na rozmowę. (…) Chodzi o sam fakt spotkania, rozmowy

—powiedział Hołownia w jednym z wieczornych spotkań z internautami.

Co napisał Hołownia?

Doceniam konsekwencję lewicy w prezentowaniu wyrazistego stanowiska w sprawach ochrony środowiska, walki o klimat, troski o prawa zwierząt. Odpowiada mi to stanowisko, bo dotyka naszych wspólnych spraw, mówi o kwestiach kluczowych dla wszystkich Polaków, niekoniecznie podzielających lewicowe poglądy. Przekonują mnie lewicowe teksty o prawach pracowniczych i równości praw kobiet.

Lewica jest potrzebna, bo stanowi naturalny czynnik równowagi. Bo reprezentuje poglądy znaczącej części obywateli, bo zwraca uwagę na sprawy, o których powinniśmy pamiętać. Lewica to nie mój obóz, nie moja tradycja i nie moje przekonania. Ale lewicowa wrażliwość to coś, co w wielu sprawach jest mi bliskie. I choć nie moje – to polskiemu państwu i polskiej polityce z pewnością bardzo potrzebne

—czytamy w liście kandydat na prezydenta RP.

Gdula i Żukowska odpowiadają

Na list Hołowni odpowiedziała m.in. rzeczniczka Lewicy i poseł Maciej Gdula.

Dziś śnił się mi @szymon_holownia, który mnie przekonywał, by na niego głosować Małpa „nie widzę nic złego” Budzę się a tu list do wyborców @__Lewica w @krytyka. Piękne zdania o „lewicowej wrażliwości”, ale sprytnie pominięty temat #LGBT. I dlatego jako kobieta, LGBT nie zagłosuję, bo mam dość pomijania

Dzięki, @krytyka, za ten lead. Dzięki niemu od razu wiem, że nie ma sensu czytać dalej. @szymon_holownia, skoro nie ma Pan lewicowych przekonań, to skąd na Teutatesa może Pan wiedzieć, jaka jest i na czym polega lewicowa wrażliwość? To się logicznie po prostu kupy nie trzyma.

kk/Twitter/KrytykaPolityczna.pl